Reklama

Jan Paweł II

„Totus tuus” jest wielkim aktem zawierzenia się Matce Najświętszej

Adam Bujak wspomina najbardziej wzruszające chwile pielgrzymek z św. Janem Pawłem II. „Nadprzyrodzone i niewytłumaczalne dla ludzkiego umysłu”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Totus tuus” jest wielkim aktem zawierzenia się Matce Najświętszej. Jan Paweł II powtarzał te wspaniałe słowa przez całe swoje życie; można też powiedzieć, że umarł z nimi w sercu. Przez cały ten niezwykły czas mojego życia, kiedy towarzyszyłem Ojcu Świętemu, podziwiałem Jego niesamowitą więź z Chrystusem, ale także z Marią, Matką Najświętszą.

Jak On był mocno emocjonalnie z Nią związany! Kiedy modlił się wpatrzony w Jej wizerunek w Kalwarii Zebrzydowskiej, w śląskich sanktuariach, w Guadalupe, w Lourdes, w Fatimie czy przede wszystkim na Jasnej Górze widać było, że rozumie jak nikt inny przeżywanie modlitwy konkretnego wierzącego człowieka, który przyszedł, aby pokłonić się Matce Najświętszej. W Kalwarii, która miała dla Niego szczególny wymiar, bowiem pielgrzymował do Matki Bożej Kalwaryjskiej od wczesnego dzieciństwa, to przeżywanie miało niezwykły charakter.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Adam Bujak o pielgrzymkach z św. Janem Pawłem II:


Podziel się cytatem

Reklama

Najczęściej były to jego bardzo osobiste wewnętrzne rozmowy z Najświętszą Panną i Jej Synem podczas przemierzania kalwaryjskich dróżek. Pamiętam, jak On był wpatrzony w ten wspaniały obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej za każdym razem, kiedy do Niej powracał. Bliskie Jego sercu było także Lourdes, które związane jest z cierpieniem ludzkim. Towarzyszyłem Ojcu Świętemu podczas ostatniej za jego życia wielkiej pielgrzymki do tego francuskiego sanktuarium. Kiedy byłem z Nim w grocie Massabielle usłyszałem Jego bardzo osobiste słowa skierowane do Matki Bożej. Powiedział wówczas: „Matko Święta, żegnam się z Tobą”. Nie wiedziałem, czy żegna się z życiem, czy żegna się już z tym miejscem, bo czuje śmierć, czuje ten moment odchodzenia. Potem już przeszedł do Ojca, do nieba...

Reklama

Niezwykłym doświadczeniem była też pielgrzymka z Janem Pawłem II do Guadalupe – monumentalnego meksykańskiego sanktuarium, tam gdzie znajduje się imponujących rozmiarów obraz Matki Najświętszej nie namalowany ludzką ręką. Wszyscy bowiem naukowcy stwierdzili, że nie może to być wytwór ludzkiej, twórczej ręki artysty, tylko dzieło, które powstało w sposób z całą pewnością nadprzyrodzony i niewytłumaczalny dla ludzkiego umysłu. Także i tam wydarzyło się coś niesamowitego. Była taka chwila, że poszedłem na balkon, skąd widziałem całą tę ogromną bazylikę, Ojca Świętego naprzeciwko, a także moment wejścia Indian z muzyką.

Reklama

Czułem coś absolutnie niesamowitego, bo to było nieprawdopodobne widowisko. Prawie nadzy, odziani tylko w swoje obrzędowe stroje z piór Indianie, szli w stronę Matki Bożej z Guadalupe, przed której wizerunkiem siedział Ojciec Święty, który – ciężko chory nie mógł już wówczas klęczeć – wygłosił po hiszpańsku homilię, którą w pewnym momencie przerwał i powiedział po polsku: „O Jezus, Maria”. Widocznie musiał odczuć jakiś potworny, wewnętrzny ból, do tego stopnia, że nawet on, człowiek jak skała, nie mógł wytrzymać tego wielkiego mistycznego cierpienia, którego doświadczał pod tym obrazem.

Reklama

Pozwolę sobie powrócić jeszcze do wydarzeń z groty w Lourdes. Szczególnie zapadł mi w pamięć moment, w którym Ojciec Święty pił wodę ze źródełka, popatrzył na figurę Matki Bożej i w chwilę później zaczął się strasznie trząść, a z jego organizmem zaczęło się dziać coś nieprawdopodobnego. Widać było, że musiało to być jakieś ogromne przeżycie. Otoczyła go służba, która była wokół niego i tak zamarliśmy w bezruchu, w modlitwie do Matki Najświętszej o uzdrowienie Jana Pawła II.

Na koniec chciałbym raz jeszcze przypomnieć jeden z najświętszych wizerunków Maryjnych na świecie, czyli Matkę Bożą Jasnogórską. Jednym z wydarzeń na Jasnej Górze, które szczególnie mocno przeżywałem, były obchody Milenium Chrztu Polski 3 maja 1966 r. Podczas tej niezwykłej uroczystości prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński, wraz z całym Episkopatem dokonał aktu oddania Polski Maryi, Matce Kościoła, w Jej macierzyńską niewolę za wolność Kościoła Chrystusowego na całym świecie. To było niezwykłe spotkanie, na które przybyły cztery wielkie postacie: Prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński, który niebawem będzie beatyfikowany i bardzo blisko z nim związani: abp Karol Wojtyła, bp Kominek i bp Baraniak.

Był to czas, kiedy Gomułka kpił sobie z Kościoła, organizując agresywne w swojej wymowie antymaryjne i antymilenijne wiece. Stało się wówczas coś niezwykłego. To zawierzenie Polski Matce Najświętszej na Jasnej Górze dokonało niesamowitego zwrotu w kierunku wolności, w kierunku miłości Kościoła, miłości rodziny, miłości Matki Chrystusa. Owoce tego zawierzenia odczuwamy do dnia dzisiejszego, bowiem jest to pokłosie słynnych, wspaniałych nabożeństw apelowych do Matki Najświętszej o godz. 21.00. Możemy sobie w tym czasie przypomnieć słowa naszego przyszłego błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego, który ogłosił godzinę 21.00 jako czas Apelu Matki Bożej Jasnogórskiej.

Reklama

Wielkim przeżyciem było też dla mnie uczestnictwo w obrzędzie ubierania Matki Bożej w nową sukienkę. Zakonnicy wnieśli wówczas tę wspaniałą Ikonę Matki Najświętszej, taką jaka jest w oryginale, nie przyozdobioną żadną dekoracyjną sukienką. Po raz pierwszy zobaczyłem Ją w tej postaci. Położyli Ją na stole, wokół którego zebrali się bracia i ojcowie paulini rozpoczynając modlitwę przed uroczystym obrzędem. Następnie przynieśli brylantową suknię, którą przyozdobili wizerunek Matki Bożej. Ten obrzęd zawsze jest dokonywany w tajemnicy, w skupieniu. Byłem jedynym człowiekiem, który udokumentował to wydarzenie.

O moich pielgrzymkach ze św. Janem Pawłem II mógłbym jeszcze pisać wiele, ponieważ wypełniły one ogromną część mojego życia. Uznałem jednak, że w maryjnym miesiącu, w Roku św. Jana Pawła II, który obchodzimy pod hasłem „Totus Tuus”, warto skupić się na naszych wspólnych wizytach w sanktuariach maryjnych. Z tego powodu i ku uczczeniu setnej rocznicy urodzin św. Jana Pawła II ukazał się teraz album pt. „Totus Tuus”, moja fotograficzna opowieść o maryjności naszego Ojca Świętego. Albumowi towarzyszy wspaniały tekst ks. prof. Jana Machniaka, zaś swoje podziękowania chciałbym skierować także do PKN Orlen oraz Fundacji „Dzieło nowego Tysiąclecia”, bez których ten album nie mógłby powstać.

Zachęcam Państwa do lektury.

Adam Bujak, fotografik papieski, Kawaler Orderu Orła Białego

Album „Totus Tuus”: ZOBACZ


Podziel się cytatem

Reklama

Ks. Prof. Jan Machniak o pobożności maryjnej św. Jana Pawła II:

2020-05-15 13:18

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rok Jubileuszowy w Kościele łódzkim

Niedziela łódzka 40/2020, str. I

[ TEMATY ]

100‑lecie

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Przemienienie Pańskie – scena z głównego ołtarza łódzkiej katedry

Przemienienie Pańskie – scena z głównego ołtarza łódzkiej katedry

„Trzeba się pierwej zmierzyć z tym, że Kościół jest Pana! To fundamentalne przesłanie, by szukać w sobie odpowiedzi na pytanie o moje zaangażowanie w Kościół” – napisał w liście do wiernych abp Grzegorz Ryś, zachęcając wszystkich do udziału w wydarzeniach związanych ze zbliżającym się 100-leciem erygowania diecezji łódzkiej.

W liście „Idźcie i Wy do Winnicy”, którego treści wierni mogli wysłuchać w niedzielę 20 września, metropolita łódzki zwrócił uwagę, że zbliżający się Rok Jubileuszowy jest wielką okazją dla nas wszystkich do zaangażowania się w Kościół, którego panem, gospodarzem, rządcą i ojcem rodziny jest Bóg. „Jest to czas, by przyjrzeć się uważnie, w pokorze i prawdzie wszystkiemu, co jest osiągnięciem, zaniechaniem, grzechem i świętością stuletniej działalności naszego lokalnego Kościoła. Ma to być dzieło wszystkich, bez wykluczanie kogokolwiek” – napisał abp Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Dekanalne Spotkanie Presynodalne

2024-04-23 00:02

Wiktor Cyran

W parafii pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbego we Wrocławiu odbyło się dekanalne spotkanie zespołów presynodalnych z dekanatów Wrocław – Kozanów oraz Wrocław – Osobowice. Księża wraz z wiernymi uczestniczyli w konferencji, trwali na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem oraz spotkali się na wspólnej agapie.

Ksiądz Tomasz Kowalski podkreśla, że czas wielu katechez już za nami. Dzisiaj odbyła się przedostatnia katecheza dotycząca listu do kościoła w Filadelfii. Jest to piękny list, również jak wcześniejsze zachęca nas do czujności, z ścisłym nadawcą listu, a więc z Panem Jezusem. I dzisiaj takie zdanie, które jak myślę jest takim centrum tego listu to zdanie, które zachęca do bycia wytrwałym, do tego aby trwać przy słowie, do tego aby zachować imię Pana Jezusa, nadawcy listu i w ten sposób stać się filarem, fundamentem w świątyni Pana Jezusa. Myślę, że to jest jedno z ważniejszych przesłań tego listu – opowiada ks. Tomasz, dodając: - Teraz czeka nas moment otwarcia synodu. Już za niecały miesiąc bo 19 maja ksiądz abp Józef Kupny podczas uroczystej Eucharystii we wrocławskiej katedrze otworzy oficjalnie synod dzięki czemu grupy presynodalne staną się grupami synodalnymi i wejdziemy już w taką intensywną ale bardzo piękną fazę synodu – ogłasza członek sekretariatu synodu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję