Reklama

Tam muszę być, gdzie posyła mnie Biskup

W 2007 r. mija 50. rocznica przyjęcia sakramentu kapłaństwa przez ks. kan. Edmunda Tucholskiego. We wrześniu w Rzymie Ksiądz Jubilat dziękował za dar kapłaństwa. W listopadzie w parafii św. Katarzyny w Łasinie bp Andrzej Suski przewodniczył dziękczynnej Mszy św. Ksiądz Jubilat przyjął życzenia od przedstawicieli władz samorządowych, grup i stowarzyszeń parafialnych.

Niedziela toruńska 51/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aleksandra Jankowska: - Jak z perspektywy 50 lat kapłaństwa patrzy Ksiądz Kanonik na swoją służbę kapłańską?

Ks. kan. Edmund Tucholski: - Całe życie to była służba Panu Bogu i ludowi Bożemu. Byłem w wielu parafiach, poznałem wielu ludzi, ich kulturę, sposób bycia. Ci wszyscy ludzie nauczyli mnie jeszcze bardziej kochać Pana Boga, pokładać w Nim nadzieję, bardziej Mu wierzyć. Kiedy patrzyłem na ich złożone ręce i ofiarność, coraz bardziej utwierdzałem się w swoim wyborze kapłaństwa.

- Gdzie Ksiądz posługiwał? Którą z parafii wspomina Ksiądz najczęściej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ówczesna diecezja chełmińska była rozległa terytorialnie. Pierwsze moje parafie to parafie kaszubskie: w Sierakowicach, Luzinie, Przodkowie. Krótki czas pełniłem obowiązki proboszcza w Kielnie. Następnie byłem wikariuszem w parafii Chrystusa Króla w Toruniu, a potem w Starogardzie Gdańskim. Trzydzieści lat byłem proboszczem parafii św. Barbary w Dąbrówce Królewskiej. Od 2002 r. jestem w Łasinie.
Wszędzie spotykałem ludzi, którzy lubili kapłanów, wszędzie było dobrze i dobrze wspominam minione pół wieku mojego kapłaństwa. Do dzisiejszego dnia odwiedzam byłych parafian, bo mam tam przyjaciół wśród kapłanów i wiernych. Tam muszę być, gdzie posyła mnie biskup.

- Jak Ksiądz spędza wolne chwile?

- Lubię czytać. Przez wiele lat byłem nauczycielem i wizytatorem katechetycznym, dlatego najczęściej sięgam do biblioteki katechetycznej. Bardzo mi się podobają kazania Ojca Świętego Jana Pawła II - można z nich wiele czerpać dla siebie, w nich widzi się wielkość naszego Rodaka.

Reklama

- Od kwietnia 2002 r. (po ks. Weinbergerze) objął Ksiądz parafię w Łasinie. Jak Ksiądz ją postrzega? Czym się wyróżnia?

- Mogę powiedzieć, że Łasin to parafia eucharystyczna. Wiele ludzi przystępuje do Komunii św. i to jest najbardziej radosne. Wiele osób przystępuje również do sakramentu pojednania. Łasinianie to także ofiarni parafianie. Rozumieją potrzeby materialne parafii.

- Średniowieczny kościół, jak każdy zabytek, dla zachowania jego piękna wymaga wielu zabiegów. Jak Ksiądz radzi sobie z tymi zadaniami?

- Jak każdy proboszcz muszę również dbać o powierzony majątek kościelny. Najpierw należało osuszyć fundamenty kościoła, wykopać rowy odwadniające i doprowadzające wodę. Nad prezbiterium założono nowe pokrycie dachowe i rynny. Na organistówce i budynkach kościelnych założono również nowy dach. Od strony ul. Farnej wybudowano mur zabezpieczający. Na bieżąco wykonywane są remonty na plebanii (łącznie z nowym ogrzewaniem i ociepleniem). W najbliższym czasie zostanie założony nowy dach na kościele, łącznie z ociepleniem i izolacją. Jeśli zdążę przed emeryturą, to myślę jeszcze o ogrzewaniu i malowaniu kościoła.

- Widzę, że Ksiądz myśli też o zbliżającym się czasie emerytury. Jakie będą plany?

- Na pewno będę pomagał nowemu proboszczowi, będę jeździł na pielgrzymki, będę służył nadal w konfesjonale…

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję