Reklama

Zginęli za polskość

Na Cmentarzu Wojennym w Bielsku Podlaskim 16 września dokonano uroczystego odsłonięcia i poświęcenia tablicy upamiętniającej trzech oficerów Wojska Polskiego zamordowanych przez komunistycznych bojówkarzy zaledwie kilka dni po sowieckiej agresji na Polskę we wrześniu 1939 r.

Niedziela podlaska 43/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości patriotyczno-religijne z udziałem m.in.: wójta gminy Raisy Rajeckiej, sekretarza Eugenii Ostaszewicz, Anatola Grzegorza Tymińskiego i innych przedstawicieli starostwa, Urszuli Siecińskiej oraz prowadzącego część patriotyczną spotkania Marka Łukaszewicza, radnego Sejmiku Wojewódzkiego, rozpoczęły się uroczystą Mszą św. polową, odprawioną w intencji pomordowanych żołnierzy oraz ofiar obu okupacji przez bielskich proboszczów, pod przewodnictwem dziekana ks. Ludwika Olszewskiego. „Nie można wyrzec się historii, bo z niej uczymy się, czym są wiara i ofiara naszych braci i sióstr, którzy swoje życie oddali za wolność Ojczyzny - mówił w homilii ks. Tadeusz Kryński, proboszcz parafii pw. Matki Bożej z Góry Karmel. - Nie można zapomnieć o 17 września, bo wówczas nasz wschodni sąsiad zdradziecko napadł na Polskę”.
Po udzieleniu pasterskiego błogosławieństwa rocznicowe obchody napaści bolszewickiej na Polskę rozpoczęły się od odegrania hymnu państwowego. „Już od kilku lat wspominamy tamten dzień, dzień agresji sowieckiej, składając hołd pamięci tym wszystkim, którzy podjęli walkę z okupantem” - mówił Marek Łukaszewicz. O przybliżenie tragedii sprzed 68 laty radny poprosił Jana Radkiewicza z Regionalnego Komitetu Obrony Pamięci Narodowej, który powiedział m.in.: „21 września 1939 r. członkowie miejscowej bojówki Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi dokonali mordu na bezimiennych trzech oficerach Wojska Polskiego. Oprawcy zwłoki ofiar zatopili w wyrobiskach po torfie w uroczysku Kletne w rejonie wsi Ploski w gminie Bielsk Podlaski. Kiedy w 1942 r. rozpocząłem służbę w Armii Krajowej, jako pierwsze zadanie powierzono mi zbadać sprawę tej strasznej zbrodni. Od tego czasu przez 65 lat chodziłem z tą świadomością, szukając pełnego wyjaśnienia tej sprawy - mówił Jan Radkiewicz. - Widzicie tę memoratywną tablicę i najszczęśliwszego człowieka, który doprowadził tę kwestię do końca. Rozkaz wykonałem!”.
Na tablicy ustawiony został krzyż będący wierną kopią krzyży z cmentarza pomordowanych w 1940 r. przez NKWD polskich jeńców wojennych w Starobielsku. Fundatorem tablicy są państwo Urszula i Edward Siecińscy, krzyża - Jerzy Piotrowski. Akcesoria metalowe uzupełnił RKOPN w Bielsku Podlaskim, który wykonał wszystkie prace projektowe. Inne prace bezinteresownie wykonali bielszczanie.
Uroczystego odsłonięcia tablicy dokonali ks. Ludwik Olszewski, Urszula Siecińska i Andrzej Bajkowski, komendant Harcerskiej Chorągwi Hufca w Białymstoku. Kapłani dokonali także poświęcenia tablicy. Wmurowano w nią ziemię pobraną z miejsca mordu oraz akt erekcyjny i dokładny opis komunistycznej zbrodni. Mając na uwadze należytą opiekę nad miejscami pamięci narodowej i w trosce o pamięć o tych, którzy oddali życie za Ojczyznę, oraz w celu kształtowania w naszej młodzieży patriotyzmu, tablicę memoratywną przekazano pod opiekę Bielskiego Hufca ZHP, kontynuatora chlubnych tradycji narodowych.
Harcmistrz Marek Boratyński, komendant Hufca, odbierając akt powierzenia mogiły, złożył Janowi Radkiewiczowi meldunek służby. On też wraz z całym zastępem uczestniczył w uroczystościach, pełniąc przy miejscach pamięci narodowej na cmentarzu wartę honorową. Życzeniem Radkiewicza jest, aby ta mogiła była trwałym dokumentem naszej historii, o której nie można zapomnieć: „Moje pokolenie, które walczyło, odchodzi, a teraz pamięć niech pozostanie w Waszych młodych umysłach i sercach. Obowiązkiem Waszym jest kultywowanie tej pamięci i przekazywanie następnym pokoleniom” - mówił Radkiewicz.
Z mową okolicznościową wystąpił także Marek Danielewicz, przedstawiciel wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Jarosława Zielińskiego, który to odczytał przesłanie ministra. Podkreślił też, że uczestniczy we wspaniałej lekcji żywego patriotyzmu. Wyraził uznanie organizatorom, że podejmują trud odkrywania tragicznych kart historii Podlasia, małej Ojczyzny.
Danielewicz uhonorował medalem „Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej” kilka osób, w tym fundatorów - państwa Siecińskich. Dziesięciu bielszczan za zaangażowanie społeczno-patriotyczne od przedstawiciela Starostwa Powiatowego otrzymało albumy Podlasia.
Uroczystości, przy licznym udziale pocztów sztandarowych, uświetnił Chór Polskiej Pieśni Narodowej, który w trakcie odsłonięcia tablicy wykonał jakże znaczącą dla naszego narodu pieśń „Ojczyzno ma”.
Mogiłę pokryły wieńce i kwiaty złożone przez delegacje urzędów miasta, pracy, szkół i mieszkańców miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

[ TEMATY ]

nowenna

Chrystus Król

Adobe Stock

O Królu pokoju, spraw pokój w sercu moim, wróć ciszę duchowi mojemu, abym mógł na każdym miejscu modlić się, wznosząc czyste ręce (św. Rafał Kalinowski).
CZYTAJ DALEJ

Abp Gallagher o zagrożeniu nuklearnym

2025-11-13 20:28

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

abp Gallagher

broń atomowa

@Vatican Media

Abp Gallagher

Abp Gallagher

Abp Gallagher słowami Jana Pawła II: Świat jako ogród, lub gruzy. Cienie broni nuklearnej wciąż kładą się na ludzkich sumieniach - stwierdził abp Paul Richard Gallagher, sekretarz ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi, podczas wykładu, wygłoszonego 13 listopada we Florencji na Wydziale Teologicznym Włoch Środkowych. Przypomniał, że już od średniowiecza Kościół i papieże zachęcali do rozwiązywania konfliktów poprzez dialog, głośno mówił o tym również Jan Paweł II.

„Stos gruzów” czy „kwitnący ogród” — o takiej alternatywie, jaką nakreślił w czasie swego pontyfikatu Jan Paqweł II, mówił abp Gallagher w czasie wykładu zatytułowanego „Groźba nuklearna: nowe scenariusze ryzyka i zaangażowanie chrześcijan”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

2025-11-14 10:44

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Koledzy chcieli zrobić wrażenie i przynieśli siekiery na ślub, by uczcić swojego przyjaciela, jednak Bóg przebił ich pomysłowość — bo właśnie siekierą posłużył się, by naprawić jego rodzinę. Ta historia pokazuje, że największe cuda dzieją się wtedy, gdy porządkujemy nasze priorytety.

W tym odcinku opowiadam o trzech osobach, których życie stało się lekcją o przemijaniu i nadziei:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję