Akademia powstała z inicjatywy Miry Jankowskiej, dziennikarki Radia Józef i jej przyjaciół. To, co proponuje Akademia, to przywrócenie właściwego znaczenia miłości przede wszystkim w relacjach damsko-męskich.
- Pomysł zrodził się z moich porannych, piątkowych audycji „Życie jest piękne”, w których poruszałam kwestie kobiecości i męskości - mówi Jankowska. - Dostawałam mnóstwo e-maili i telefonów od słuchaczy. Niektórzy mówili, że dotąd siedzieli w samochodzie na parkingu przed miejscem pracy, dopóki nasz program się nie skończył - opowiada.
Aby samotni się odnaleźli
Pytania o kobiecość i męskość są stawiane zdecydowanie za rzadko - mówi Mira Jankowska. - Również w Kościele o cielesności, zmysłowości mówi się niewiele, a jeśli już to językiem filozoficznym lub w kontekście płodności albo aborcji.
Mistrzowska Akademia Miłości wychodzi naprzeciw tym potrzebom. To rodzaj widowiska edukacyjnego, łączącego elementy talk-show, teatru, minikonferencji, opowieści z życiowych doświadczeń i dyskusji.
- To są spotkania z ekspertami i osobami, które są świadkami żywej miłości - wyjaśnia Mira Jankowska. - Chcemy, żeby ludzie mający różnorodne doświadczenia, którzy byli długo samotni, wreszcie się odnaleźli. A ci, którzy żyją w małżeństwach, gdzie muszą być wzloty i upadki, kryzysy i sukcesy, podzielili się doświadczeniem - dodaje.
- Wiedzę psychologiczną, ale także zwykłe ludzkie doświadczenie staramy się przekazywać w sposób przystępny, prosty i z poczuciem humoru. Osoby, które np. boją się wchodzić w relacje, mogą tu nabrać odwagi, przekonania, że można wyjść poza swoje lęki - podkreśla Agata Rusak, psycholog.
Do tej pory w „zajęciach” MAM uczestniczyli m.in. dr Krzysztof Jedliński, psychiatra i psychoterapeuta, Danuta Prokulska-Balcerzak, psycholog kliniczny, dr Martin Rovers, psycholog z Kanady, Bożena i Bogusław Bernardowie, małżonkowie z 25-letnim stażem i z pięciorgiem dorastających dzieci, Jacek Pulikowski, mąż i ojciec trojga dzieci, naukowiec, autor wielu książek o miłości, seksie, erotyce i budowaniu relacji. Zwykle na MAM przychodzi ok. 500 osób, dlatego organizatorzy wciąż szukają sali, w której na dobre się zadomowią.
MAM rozpoczyna scenka teatralna, autorstwa i w wykonaniu Zbigniewa Moskala oraz innych aktorów. To punkt odniesienia do późniejszych dyskusji i wystąpień.
- Zależy nam, by podczas spotkań nazywać pewne emocje i zjawiska, które się w nas pojawiają, i to tak, by prowokować uczestników do stawiania pytań, by nie bali się ich zadawać - wyjaśnia twórczyni MAM. Bogusław Bernard tłumaczy natomiast, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają problemy z nazywaniem swoich oczekiwań. - To blokuje prawidłową komunikację, czujemy wtedy ciągłe niespełnienie w naszych intymnych relacjach - tłumaczy Bernard.
Miłość im wszystko wyjaśniła
Każde spotkanie Akademii podejmuje inny problem. Było już o pokonywaniu kryzysu w małżeństwie, o poszukiwaniu drugiej połówki przez singli, o wpływie dzieciństwa na relacje damsko-męskie w dorosłości, a nawet o tym... jak pokochać teściową i synową.
Najnowsza edycja Mistrzowskiej Akademii Miłości odbędzie się 26 września. - Opowiemy o bardzo ważnych rzeczach w życiu: o miłości, pieniądzach i sukcesie - zapowiada Jankowska. - Gościem Akademii będzie John Roth z USA, mąż i ojciec, były generał armii amerykańskiej, sekretarz generalny Stowarzyszenia Biznesmenów Katolików LAGATUS.
To praca w wojsku i świadomość, że z powodu jej specyfiki może już nie zobaczyć rodziny, ukazała mu nowy wymiar miłości - wyjaśnia Jankowska. Wystąpi także m.in. Jerzy Jamontt, prezes zarządu spółki akcyjnej ze Śląska, prezes Stowarzyszenia LEGATUS POLSKA, prywatnie mąż i ojciec.
Pomóż w rozwoju naszego portalu