Reklama

Na pierwszej linii pomocy

Niedziela łódzka 3/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rafał Osiński: - Czym wyróżniają się pracownicy socjalni wśród innych zawodów służących pomocą ludziom w potrzebie i sytuacjach kryzysowych?

Elżbieta Borowska: - Naszą specyfiką jest bezpośrednia praca z podopiecznymi, w tym praca w miejscu zamieszkania rodziny, która nie radzi sobie wychowawczo lub występuje o pomoc finansową w przypadku problemów życiowych, zdrowotnych, itp. Pracownik socjalny sporządza wiele ważnych opinii - choćby dla sądów, czy dziecko będące ofiarą przemocy może wrócić do domu, czy też w trosce o bezpieczeństwo sąd powinien czasowo umieścić je poza środowiskiem rodzinnym, stwarzającym zagrożenie. Dlatego jesteśmy w ciągłym kontakcie z nauczycielami, pedagogami szkolnymi, policjantami, kuratorami, sędziami czy prokuratorami.

- Co stanowi szczególne obciążenie w skutecznym wykonywaniu obowiązków?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Niestety, jak ma się wiele zadań, trudno zrobić wszystko dobrze. Dlatego wyodrębniono w terenowych punktach pracy socjalnej sekcje zasiłków, aby część kadry odciążyć od spraw formalnych w celu skierowania do bardziej bezpośredniej pracy z rodziną. Osobiście nigdy nie widziałam się „za biurkiem”, dlatego od lat pracuję w szpitalu i w domu dziecka.

- Odnoszę wrażenie, że o pracownikach socjalnych mówi się głośno dopiero wówczas, gdy dojdzie do tragedii i wtedy pada pytanie: gdzie był pracownik socjalny?

- Dostrzegam taki „pręgierz”, szczególnie po kilku nagłośnionych tragediach, kiedy dzieci przez długi czas pozostawały ofiarami domowej przemocy. Po każdym niepokojącym sygnale pracownicy socjalni interweniują w środowisku. Natomiast trzeba przyznać, że skuteczność utrudnia zbyt duża liczba rodzin pod opieką jednego pracownika socjalnego. A zdarzające się „wpadki” nie zawsze wynikają z winy pracownika socjalnego. Często ich powodem jest opieszałość innych służb.

Reklama

- Czy znaczy to, że pracownicy socjalni muszą niekiedy walczyć o swoją pozycję w kontaktach z innymi służbami?

- Dla skuteczności potrzebujemy współpracy z wieloma instytucjami, co układa się różnie. Zdarza się, że niektórzy policjanci nie wiedzą, czym zajmuje się pracownik socjalny i jakich informacji oczekuje. Niedawno moje pytania w ważnej sprawie próbowano obrócić w żart. Niestety, zdarzają się też przypadki rywalizacji kuratorów sądowych z pracownikami socjalnymi, gdy ktoś próbuje udowadniać, że jest ważniejszy…

- Czy można zaryzykować stwierdzenie, że pracownik socjalni to specjalista od patologii?

- Pracujemy często z rodzinami, które sobie „nie radzą”, a niekiedy wręcz można mówić o rodzinach patologicznych. Ostatnio zwiększa się liczba dzieci trafiających na oddziały szpitalne z powodu niedożywienia, wykorzystania seksualnego czy maltretowania fizycznego. Sprawcami są najczęściej konkubenci ich matek. Niestety, matki zatajają fakty i bardziej przejmują się tym, że partner został zatrzymany przez policję, lekceważąc zdrowie katowanych dzieci. Wzrasta też liczba rodzin z problemem długotrwałego bezrobocia i alkoholizmu. Brak szybkiej pomocy powoduje utrwalenie sytuacji patologicznej. W niektórych rejonach zdarzają się całe kamienice, gdzie ludzie wegetują.

- Jakie cechy powinien mieć dobry pracownik socjalny?

- Prowadzenie rozmów wymaga komunikatywności, a wywiady środowiskowe niekiedy nawet odwagi. Konieczna jest też kompetentna wiedza, jak można pomóc, gdzie konkretnie skierować rodzinę po niezbędne wsparcie. Mimo wielu lat pracy, nigdy nie czułam się w sytuacji zagrożenia. Staram się nie stwarzać urzędowego dystansu, nie rozmawiam z perspektywy wyższości, nigdy też nie podnoszę głosu.

- Czy często czuje się Pani bezradna?

- Nie czuję się bezradna, bo zawsze można jakoś udzielić pomocy w konkretnej sytuacji. Zdaję sobie sprawę, że umieszczanie dziecka poza domem rodzinnym osłabia więzi z rodzicami, ale niekiedy bywa niezbędnym krokiem. Nie zdarzyło się, aby sąd czy prokuratura uznały moje opinie za bezzasadne. Nie pamiętam też, aby po mojej decyzji o umożliwieniu dziecku powrotu ze szpitala do domu, ponownie zostało ono przywiezione na oddział z powodu przemocy.

- Czy przyznawanie tytułu „Najlepszego Pracownika Socjalnego Roku” ma sens i naprawdę służy czemuś więcej poza dobrym samopoczuciem zwyciężczyni?

- Służy podnoszeniu prestiżu naszego zawodu. O znaczeniu pracownika socjalnego zaczęto mówić głośniej stosunkowo niedawno. Wiedzą o nas osoby, które starają się o zasiłki. Natomiast celem jest zaistnienie w szerszej świadomości społecznej, co zapewni lepszą współpracę z instytucjami i zwykłymi ludźmi oraz zwiększy skuteczność podejmowanych działań.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy warto wziąć udział w wyborach do Europarlamentu? Odpowiada dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego w Polsce

2024-04-27 07:04

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Witold Naturski

YouTube

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Już po raz piąty Polacy będą wybierać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. To o tyle ważne, że ta instytucja uchwala większość przepisów regulujących nasze życie.

Polska jest piątym największym krajem spośród 27 państw Unii Europejskiej, stąd nasz udział w Europarlamencie jest znaczny. W tym roku Polacy wybiorą 53 europosłów, a kraje członkowskie łącznie 720.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję