Reklama

Odtwórca Bożego piękna

Niedziela lubelska 3/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla historyków pozostaje postacią trudną do uchwycenia, ciągle dyskutuje się nad datami jego narodzin i śmierci. O wiele bardziej są znane dzieła jemu przypisywane lub te, które wyszły z jego szkoły. Św. Andrzej Rublow to postać znana każdemu, kto choć trochę otarł się o sztukę lub zetknął się z przebogatym światem ikon.
Ten owiany tajemnicą malarz przyszedł na świat ok. 1360 r. w nieznanym miejscu. Prawdopodobnie młodość spędził w Bizancjum lub Bułgarii, gdzie zapoznał się z tworzeniem ikon i być może był uczniem Teofana Greka. Śluby mnisze złożył w ławrze Troicko-Sergiejewskiej lub w Monasterze Spaso-Andronikowskim w Moskwie, gdyż z tymi dwoma ośrodkami najsilniej było związane jego dalsze życie. Jako „ikonopisiec” (wg tradycji prawosławnej ikony się pisze, a nie maluje) stał się twórcą licznych ikon i fresków we wspomnianych klasztorach, jak również innych miejscach, dokąd był wzywany (przypisuje mu się także freski prezbiterium kaplicy na Zamku lubelskim). Do najbardziej znanych dzieł tego świętego należą Matka Boża Włodzimierska, Spas, a przede wszystkim słynna Trójca Święta. Ta ikona, powstała przed 1422 r., jest malarskim zapisem wizji św. Sergiusza z Radoneża, założyciela troickiej ławry. Choć w swojej twórczości korzystał z dorobku malarstwa bizantyńskiego, to bezsprzecznie wykształcił swój całkiem oryginalny styl. Wyjątkowe wyczucie barw, ciepło kolorów, świetne opanowanie rysunku, harmonia i liryzm to cechy znamionujące dzieła tego wielkiego artysty, a zarazem mnicha. Jego geniusz już za życia zjednał mu szacunek i podziw, wielu obrało go za mistrza. Sam Rublow już za życia cieszył się opinią ascety i wizjonera. Zmarł otoczony współbraćmi przypuszczalnie 29 stycznia 1430 r. Po śmierci miał się też zjawić jednemu ze swoich przyjaciół. Wkrótce zaczęto oddawać mu cześć jako świętemu, choć ten kult nigdy się szerzej nie rozwinął.
Pamięć o wielkim pisarzu ikon była bardzo żywa w XVI i XVII wieku, później przygasła. Na nowo odkrył go wiek XX. Poświęcano mu wiele uwagi i skrupulatnie badano dzieła, powstał film fabularny na jego temat i powieść. Rosyjska Cerkiew Prawosławna kanonizowała go dopiero w 1988 r. w gronie kilku innych przedstawicieli rosyjskiej świętości. Akt kanonizacji sławi go za wspaniałe ukazanie prawdy wiary, jak najbardziej zgodne z nauką Kościoła i tradycją teologiczną. Pamięć świętego czczona jest 17 lipca wg starego stylu (4 lipca wg nowego). W ikonografii święty jest przedstawiany jako brodaty mnich w płaszczu, niekiedy w kapturze na głowie, trzymający w rękach swoje największe dzieło, ikonę Trójcy Świętej. Jest szczególnym patronem podczas nauki pisania ikon, a jego kult jest popularny zwłaszcza na słowiańskim obszarze kulturowym.
W osobie Rublowa nie gloryfikuje się jego twórczości jako takiej, ale ukazuje na przepiękną harmonię łaski w jego życiu. Dzięki niej udało mu się tajemnice wiary poznać i umiejętnie przekazać za pomocą pędzla i farb. Nie byłoby to możliwe bez jego osobistego zagłębiania się w Słowo Boże, popartego ascetycznym życiem, znaczonym pokorą wobec ukazywanych prawd. Dlatego jego dzieła nie tylko wywołują zachwyt, ale autentycznie prowadzą do Boga i zapraszają do kontemplacji. Jak się okazuje, tędy też wiedzie ekumeniczna droga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję