Reklama

Niedziela Kielecka

Bp Marian Florczyk spotkał się z ponad dwoma tysiącami pierwszaków

Spotkanie rzeszy pierwszaków z województwa świętokrzyskiego z bp. Marianem Florczykiem, poświęcenie tornistrów, zabawa i przyswajanie zasad bezpieczeństwa na drodze złożyły się na dzisiejsze wydarzenie pod nazwą „Kochane pierwszaki”, które odbyło się w Hali Legionów. Wydarzenie zorganizowano już po raz dwunasty.

[ TEMATY ]

szkoła

dzieci

uczniowie

Kielce

szkoły

Bp Marian Florczyk

tornister

świętokrzyskie

Bartkiewicz / Episkopat.pl

bp Marian Florczyk

bp Marian Florczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życząc błogosławieństwa Bożego, bp Florczyk wyraził radość, że dzieci sa w szkole - miejscu bezpiecznym, gdzie wszystkim na nich zależy. - To spotkanie ma służyć integracji, zabawie, modlitwie, ale również edukacji na temat bezpiecznego poruszania się – mówił bp Marian Florczyk.

Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtaszek stwierdziła, że akcja „Kochane Pierwszaki” to bardzo ważne wydarzenie, które już na stałe wpisało się w tradycję świętokrzyskich placówek oświatowych. - Tutaj łączymy wartości chrześcijańskie z zabawą, radością oraz nauką – stwierdziła wojewoda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla uczestników przygotowano wiele atrakcji. Pierwszoklasiści mogli wsiąść do policyjnego pojazdu, poznać z bliska sprzęt strażacki i porozmawiać ze strażakami lub spotkać się z żołnierzami z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych.

Kieleccy policjanci zwracali uwagę na zagrożenia płynące z internetu, nowych technologii, czy mediów społecznościowych. Instruowano dzieci - także w formie zabawy, jak przestrzegać zasad ruchu drogowego, przypominano, aby pamiętać o odblaskach, o czym mówił m.in. nadkomisarz Tomasz Janik, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Z kolei brygadier Grzegorz Rajca - zastępca Świętokrzyskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach podkreślał, jak ważne jest wdrożenie dzieci do korzystania z numeru alarmowego 112.

2019-09-13 20:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkoła, wojna i powstanie

Niedziela wrocławska 35/2014, str. 1

[ TEMATY ]

szkoła

uczniowie

JANUSZ GAJDAMOWICZ

Rekonstrukcja epizodów z Powstania Warszawskiego na wrocławskim Rynku 10 sierpnia pokazała, jak ważna jest edukacja historyczna

Rekonstrukcja epizodów z Powstania Warszawskiego na wrocławskim Rynku 10 sierpnia pokazała,
jak ważna jest edukacja historyczna

Pierwszy września to data rozpoczęcia największej hekatomby w dziejach ludzkości, która pochłonęła miliony istnień i pchnęła ludzkość w mroki na kolejne kilkadziesiąt lat. Skutki II wojny światowej odczuwamy do dziś, odczuwają je kolejne pokolenia i jeszcze wiele czasu musi upłynąć, aby zatrzeć podziały i duchowe zniszczenia, jakie poczyniła. W trakcie wojny los nie oszczędzał Polaków. Eksterminacja, głód i bieda to była codzienność. Codziennością też było drastyczne prawo, które zabraniało posyłania dzieci do innych niż podstawowe rodzaje szkół. Młody Polak miał być co najwyżej wykwalifikowanym robotnikiem, który nie zna swojej historii, nie ma własnej tożsamości. A jednak młodzi Polacy, nazywani dziś pokoleniem Kolumbów, nie dali się zniewolić. W tym roku minęła 70. rocznica Powstania Warszawskiego, zrywu, który był próbą odpowiedzi na jawną niesprawiedliwość i łamanie fundamentalnych ludzkich praw. To niezwykłe, że walkę z niemieckim okupantem podjęli właśnie ludzie młodzi. Uczniowie, studenci, harcerze rzucili wyzwanie ciągle jeszcze świetnie działającej machinie zła. Wielu z nich nie zdawało sobie sprawy, że ich walka nie może zakończyć się zwycięstwem, że walczą z dwoma przeciwnikami, a ich sytuacja jest klasyczną wersją greckiej tragedii. Choć walka i ofiara polskiej młodzieży jest i dziś dla wielu zbyt duża, wręcz absurdalna, danina krwi, którą ponieśli, stała się zalążkiem wolnej Polski. Dziś, kilkadziesiąt lat po tym wydarzeniu, kolejne pokolenia odkrywają ogromną wartość i siłę tamtej ofiary. Fenomen związany z powszechnym obchodzeniem rocznicy Powstania Warszawskiego, w który włączają się najczęściej młodzi ludzie, świadczy o tym jednoznacznie. Początek września to tradycyjny czas, kiedy dzieci i młodzież ruszają do szkół. Korytarze i sale wypełniają się, szczęśliwie, radosnymi okrzykami. Koledzy i koleżanki opowiadają sobie, na szczęście, wakacyjne przeżycia. I choć większość uczniów zapytana, czy chce wracać do szkoły, zapewne odpowiedziałaby, że nie, cieszmy się, że tak właśnie jest. I podziękujmy za to także powstańcom.

CZYTAJ DALEJ

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem

2024-06-25 17:32

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.

Alumnom śląskiego seminarium zwrócił uwagę, że każdy z nich „jest w sytuacji, w której większość myśli inaczej niż oni”. - Przez czas wakacji z tą sytuacją się spotkasz jeszcze częściej. I będziesz słyszał: odpuść, daj sobie sposób. Asyria jest silniejsza, pogaństwo jest silniejsze. Dowiesz się jak bardzo chrześcijaństwo, a zwłaszcza Kościół katolicki jest passe, na jak bardzo przegranej jest pozycji. Co zrobisz? To co Ezechiasz: tym bardziej pójdziesz przez Najświętszy Sakrament tam szukać wsparcia, czy odpuścisz!? - pytał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję