Reklama

Kościół

Kult św. Anny

Relikwie Matki Maryi w Wiedniu

[ TEMATY ]

św. Anna

Joanna Łukaszuk-Ritter

Relikwie św. Anny w Wiedniu

Relikwie św. Anny w Wiedniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół św. Anny w Wiedniu należy do jednego z najpiękniejszych barokowych świątyń miasta. Położony jest w samym centrum naddunajskiej stolicy przy Annagasse, schowany nieco w wąskiej uliczce prowadzącej od Kärntenstraße. To sprawia, że nie jest on tak znany i uczęszczany jak inne obiekty sakralne miasta. Co jednak nie pomniejsza jego rangi.

Od 1743 r. w wiedeńskim kościele św. Anny przechowywane są cenne relikwie. Jest to dobrze zachowana zmumifikowana dłoń, która według przekazów historycznych uznawana jest za część prawej ręki św. Anny, Matki Najświętrzej Maryi Panny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia relikwii sięga odległych czasów i jest dość zawiła (domniemane relikwie ciała św. Anny zostały przewiezione przez św. Helenę, matkę cesarza rzymskiego Konstantyna, z Ziemi Świętej do Konstantynopola w VIII w., gdzie były przechowywane w kościele św. Zofii do XIV w.). Powstało na ich temat wiele legend. Austriacki historyk Karl Telpy badając austriacko-osmańskie związki kulturowe natknął się na informację o nich i dokładnie przebadał ich pochodzenie. Relikwie trafiły do Wiednia na dwór cesarski Leopolda I w 1678 r. Przywiózł je ze Stambułu Ormianin, niejaki Rudolfo Dane, tłumacz nadworny. Od tej pory były one w posiadaniu Habsburgów, przechodząc z rąk do rąk żeńskich członków rodziny do momentu, gdy w 1743 r. córka cesarze Leopolda I, Maria Anna, królowa Portugalii, przekazała relikwie dłoni Świętej na własność kościołowi św. Anny, który wówczas był w posiadaniu zakonu jezuitów. Relikwie dotrwały do czasów dzisiejszych.

Joanna Łukaszuk-Ritter

Relikwie św. Anny w Wiedniu

Relikwie św. Anny w Wiedniu

Relikwie dłoni św. Anny znajdują się w relikwiarzu, który umieszczony jest w barokowej monstrancji promienistej, wykonanej ze srebra. Dłoń jest bogato ozdobiona diamentami, pierścieniami i wieloma innymi klejnotami. Przez cały rok przechowywane są one w skarbcu kościelnym i tylko raz w roku, w święto patronki kościoła, opuszczą sejf. Monstrancję z relikwią wystawia się w tym dniu do adoracji w kaplicy św. Anny. Stoi ona w górnej części ołtarza, nad którym widnieje figura św. Anny Samotrzeciej, ukazująca Annę z Maryją i Dzieciątkiem Jezus. Autorem rzeźby z 1505 r. jest prawdopodobnie Wit Stwosz lub inny artysta z jego otoczenia.

Reklama

Podczas gdy do dziś pozostał zwyczaj oddawania relikwiom św. Anny czci poprzez ucałowanie, dotyk i błogosławieństwo, wszystkie inne zwyczaje sprzed wieków związane z odpustem św. Anny – te kościelne jak i te o charakterze świeckim (koncerty, przedstawiennia teatralne, rozdawanie prezentów immienniczkom, konkursy piękności na Kahlenbergu itp.) – całkowicie zaniknęły.

W 1906 r. kościół św. Anny został objęty przez zakon Oblatów Świętego Franciszka Salezego. Ojcowie podtrzymują tradycję kultu i odpustu Patronki ich świątyni, pielęgnując ją na swój szczególny sposób. Corocznie 26 lipca od samego rana aż do zamknięcia kościoła w barokowej kaplicy św. Anny wystawiany jest do adoracji relikwiarz z dłonią Świętej. Uroczysta Msza św. odbywa się o godz. 18.00. Od kilkudziesięciu lat zakon zaprasza do celebrowania nabożeństwa specjalnego gościa, którym jest nowo wyświęcony ksiądz z diecezji wiedeńskiej. W ten sposób wierni zostają pobłogosławieni „dwukrotnie” – na koniec Mszy św. otrzymują błogosławieństwo św. Anny i indywidualne błogosławieństwo Prymicjanta. Uroczystość odpustową kończy tradycyjnie wspólna agapa.

2019-07-26 20:56

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto Babci Pana Jezusa

[ TEMATY ]

odpust

św. Anna

Przemysław Groński

W niedzielę 24 lipca 2016 r. w Krzeszowie odbył się odpust ku czci św. Anny. Matka Najświętszej Panny Maryi i babcia Chrystusa doznaje czci w krzeszowskim Sanktuarium, od co najmniej XVI w. Poświęcona jej niewielka świątynia góruje nad Krzeszowem i od stuleci z matczyną dobrocią otacza wiernych przybywających do Domus Gratiae Mariae.

Świętowanie rozpoczęło się o godz. 14.15. Z bazyliki wyruszyła procesja ku niedalekiemu wzniesieniu. Ta uroczysta pielgrzymka jest tak starą tradycją, że zachowały się do dziś barokowe feretrony, m. in. z posągiem św. Anny, czy płaskorzeźba na stallach przedstawiająca taką procesję. Wyraźnie sugeruje to, iż procesje w dzień św. Anny odbywały się jeszcze przed XVIII stuleciem. Ich przebieg w okresie międzywojennym opisał benedyktyn o. Mikołaj Lutterotti: „Jaskrawe promienie słońca przebijały się przez szczeliny w koronach drzew. Z przodu dwójkami szły dzieci, które twego dnia nie miały zajęć. Dźwięcznie jak świergot ptaszków brzmiały ich głosiki. Śpiewały prastarą pieśń o św. Annie: „Ehre nach dem hohen Range Anna, frohe Christenheit”.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Już kolejny raz parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim oraz parafia św. Mikołaja w Wolborzu połączyły swoje siły, organizując niezapomniane rekolekcje w drodze, czyli pielgrzymkę, której tym razem celem była Francja.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję