Reklama

Historie niesamowite

Sapieżyna z Cieszkowa

W krypcie kościoła w Cieszkowie koło Milicza zachowało się jedynie ciało księżnej Katarzyny Ludwiki Sapieżyny, choć nie jest tutaj jedyną lokatorką. W pozostałych trumnach leżą już tylko kości. Może dziwić to wyróżnienie niebios, skoro za życia miała fatalną opinię. Kiedy stwierdzono nieważność jej małżeństwa, wyszła za mąż za zwykłego dworzanina. Dziś uszłoby to płazem, ale w XVIII wieku takiego mezaliansu nie wybaczano. Wykluczono ją z rodziny.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Cieszkowie Sapieżyna mieszkała we wspaniałym pałacu, ale kazała pochować się skromnie, niczym zakonnica. W habicie tercjarki - członkini III zakonu św. Franciszka.
Po habicie nie ma śladu. Ci, którym udaje się zobaczyć mumię Sapieżyny, myślą, że pochowano ją bez ubrania lub z niej je zdarto. I sugerują, że musiano „eksmitować” ją kiedyś z jej prawdziwej trumny, bo w obecnej, zbitej z prostych desek, ledwo się mieści. A była osobą potężnej tuszy. Jej portret epitafijny można oglądać w loży z prawej strony ołtarza głównego. Niektórzy dopatrują się też rysów Sapieżyny w twarzy... Matki Boskiej, ukazanej w centralnym obrazie XVIII-wiecznego ołtarza głównego.
Katarzyna Ludwika Sapieha przyszła na świat w 1715 r., jako córka Jana - hetmana wielkiego litewskiego. W 1733 r., mając 18 lat, wyszła za mąż za Michała Antoniego Sapiehę. Zbieżność nazwisk jest nieprzypadkowa. Mąż był jej kuzynem. Tak bliskim, że po 12 latach z powodu pokrewieństwa małżeństwo to unieważniono. Sapieżyna pocieszyła się szybko swym kamerdynerem, pochodzącym z Pragi czeskiej Albertem Pawłem Żywnym. Małżeństwo księżnej ze służącym? To się w głowie nie mieściło. Chcąc zejść z oczu rodzinie, księżna kupiła w 1745 r. dobra cieszkowskie. Ze swych dotychczasowych dóbr rawickich sprowadziła do nich polskich kolonistów, bo były wyludnione. Byli ewangelikami, dlatego zbudowała dla nich dom modlitwy, choć sama była katoliczką. Po tym, jak spłonął, w 1829 r. zbudowano w jego miejscu nowy kościół ewangelicki, w stylu neogotyckim. Po II wojnie światowej przejęli go katolicy. Nosi wezwanie Chrystusa Króla.
Księżna świetnie gospodarzyła, czym zdobyła szacunek króla pruskiego Fryderyka II, którego gościła w swym pałacu. W listach, które do niej potem wysyłał, nazywał ją „drogą cioteczką”.
Sapieżyna miała troje dzieci. Z kamerdynerem dwoje: Jana Nepomucena Judę Tomasza (ur. w 1751 r.) i Joachima Antoniego Ignacego Franciszka Ksawerego (ur. w 1755 r.). Niewiele wiemy o jej córce, która zmarła mając 18 lat. Niewykluczone, że było to dziecko z pierwszego małżeństwa księżnej. Pochowana została w krypcie parafialnego kościoła katolickiego w Cieszkowie wraz z matką, która wyzionęła ducha w 1779 r.
Jego dwie wieże zakończone są hełmami w kształcie mitr książęcych, a nad portalem widać okazały kartusz z herbami Sapieżyny.
Cieszkowski kościół katolicki nosi wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Sapieżyna ufundowała go w 1753 r. Ma plan krzyża łacińskiego. Jego wyposażenie jest bardzo bogate (rokokowe z ok. 1755 r.), a jego autorami są śląscy rzemieślnicy i artyści.
Żeby wejść do krypty, trzeba ściągnąć najpierw chodnik przed prezbiterium, a potem drewnianą klapę. Świece w ręce i w drogę... Przy schodach stoją dwie trumny, są też resztki trumienki dziecięcej. Sapieżyna leży w trumnie przy ścianie. Wystarczy zdjąć wieko... Ciało zmumifikowało się w sposób naturalny. Księżna 10 lat temu miała ponoć jeszcze włosy i cały nos. Zaszkodziły jej tłumy zwiedzających, dlatego proboszcz dopuszcza obecnie przed jej oblicze nielicznych.
Barokowy pałac, w którym mieszkała Sapieżyna w Cieszkowie, spalili w 1945 r. Rosjanie. Bardzo przypominał pałac w Sułowie. Na szczęście zachował się cieszkowski park przypałacowy, który jest ogólnie dostępny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

2024-06-14 07:30

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy kiedykolwiek słyszałeś o lekarzu, który potajemnie odprawiał sakramenty w najciemniejszych czasach stalinowskich represji? Poznaj niesamowitą historię doktora Henryka Mosinga – wybitnego epidemiologa, który poświęcił swoje życie walce z tyfusem plamistym, a jednocześnie tajnym kapłanem, odpuszczającym grzechy w ukryciu.

Metafora ziarnka gorczycy jest bardzo podobna do koncepcji efektu motyla. Wspólnie ilustrują one, jak małe działania mogą prowadzić do dużych i często nieprzewidywalnych skutków. W tej perspektywie zauważmy wartość nawet najdrobniejszych aktów wiary, odwagi i determinacji, które mogą przekształcić się w coś wielkiego i wpływowego.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 25. rocznica beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej

2024-06-16 08:18

[ TEMATY ]

Licheń

Biuro Prasowe Sanktuarium

Ks. Sławomir Homoncik MIC, kustosz sanktuarium maryjnego w Licheniu Starym, przewodniczył uroczystej Mszy św. sprawowanej w związku z obchodami 25. rocznicy beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej. Wraz z marianinem w trakcie Eucharystii modliły się osoby spokrewnione z męczennikami, kapłani oraz siostry zakonne należące do zgromadzeń, z których pochodziły zamordowani przez nazistów osoby konsekrowane. Licheńskie sanktuarium jest ogólnopolskim miejscem kultu błogosławionych 108 męczenników.

Odwołując się do postawy życia i wiary 108 błogosławionych męczenników, ks. Homoncik zachęcał do modlitwy do Ducha Świętego o to, aby nam dzisiaj, ale także przyszłym pokoleniom, żyło się lepiej, aby człowiek był wolny i mógł pogłębiać swoją wiarę.

CZYTAJ DALEJ

Przyjaciele Jezusa. 10 Ogólnopolska Pielgrzymka Ministrantów i Lektorów

2024-06-16 10:23

Paweł Wysoki

Metropolita warmiński abp Józef Górzyński, a zarazem delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. służby liturgicznej, 15 czerwca przewodniczył 10. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Ministrantów i Lektorów. Tym razem przedstawiciele Liturgicznej Służby Ołtarza z całej Polski wraz z krajowym duszpasterzem ks. Krzysztofem Orą pielgrzymowali do sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy, gdzie czekali na nich ministranci, lektorzy i schole liturgiczne z diecezji lubelskiej z duszpasterzem ks. Marcinem Grzesiakiem.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję