Reklama

Ocalić od zapomnienia - „Pamiętam” Janiny Mizery

Świadectwo prawdy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bolało wszystkich Polaków. Trzęśliśmy się po prostu, często z bezsilności, gdy w przeddzień rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu prasa światowa, i to praktycznie bez wyjątku, powtarzała sformułowanie o „polskich obozach koncentracyjnych”. Bolało wszystkich, ale jak strasznie musiało boleć tych, którzy za drutami Oświęcimia stracili bliskich, czy sami tracili zdrowie. Powielane przez największe publikatory kłamstwo budowało jakby kolejny obóz cierpienia.
Odchodzi pokolenie więźniów Oświęcimia, ale niektórzy jeszcze raz wykrzesali z siebie siły, aby dać świadectwo prawdzie. To tysiąckroć ważniejszy głos niż nawet najbardziej rzetelna analiza historyka, o mijających się z prawdą, w wielu przypadkach nie bez udziału świadomości, tekstach dziennikarskich już nie wspominając. Na rynku księgarskim ukazała się książka o znamiennym tytule Pamiętam. Jest w niej zawarta pamięć, jeśli można się tak wyrazić, pani Janiny Mizery, obecnie mieszkanki Poręby k. Zawiercia, ale pochodzącej z naszej diecezji, z Brudzowic. To siostra cioteczna ks. kan. Stanisława Kocota, proboszcza parafii św. Joachima w Sosnowcu. „Ponieważ w swym życiu wiele doświadczyłam, chciałabym tymi przeżyciami podzielić się z rodakami, mając pełną świadomość, że nie są one odosobnione, ocalić je od zapomnienia, bowiem są one pisane przez człowieka, który nie umie kłamać, a więc słowami prawdy i tylko prawdy.” - pisze pani Janina we wstępie, wyjaśniając powody publikacji. Jest, więc w tej książce o dzieciństwie i młodości. Są wspomnienia z aresztowania i więzienia. Główna część książki to dramatyczny opis życia w obozach koncentracyjnych. Najpierw Oświęcim i Brzezinka, później „marsz śmierci” tuż przed wyzwoleniem Auschwitz. Na koniec obóz koncentracyjny w Ravensbrück, Neustadt i wreszcie wolność. Długa była ta droga w towarzystwie cierpienia i śmierci. Tak długa, jak długie były kolejki Polaków przed bramą obozów koncentracyjnych. Cierpienie i śmierć były zawsze pod ręką. Niemal na jej wyciągnięcie. Na szczęście Pani Janina się z jej ramion wyrwała. I dziś chce zagrożoną prawdę ocalić od zapomnienia. Dzięki Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ingres kard. Grzegorza Rysia do katedry wawelskiej

2025-12-20 08:44

[ TEMATY ]

ingres

archidiecezja krakowska

Kard. Grzegorz Ryś

Vatican Media

O godzinie 10.30 w sobotę 20 grudnia 2025 roku rozpoczną się uroczystości ingresu kard. Grzegorza Rysia do katedry wawelskiej. Kardynał przy wejściu otrzyma krzyż do ucałowania oraz relikwie głowy św. Stanisława. Po modlitwie przed Najświętszym Sakramentem, o godz. 11.00 rozpocznie się Msza św., podczas której odczytana zostanie bulla nominacyjna, a kardynał przejmie władzę nad Archidiecezją Krakowską.

Decyzję Papieża Leona XIV o mianowaniu kard. Grzegorza Rysia nowym arcybiskupem metropolitą krakowskim Stolica Apostolska ogłosiła 26 listopada. Kard. Grzegorz Ryś zastępuje dotychczasowego metropolitę krakowskiego, abp. Marka Jędraszewskiego. Papieska bulla nominacyjna zostanie odczytana na początku Mszy św., która rozpocznie się o godz. 11.00.
CZYTAJ DALEJ

Nie bój się, zaufaj!

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

To wydarzenie może poruszyć każdego. Historia odległa w czasie, lecz jakże bliska sercu człowieka. Absolutnie niebanalna, ale z życia wzięta. Józef, cieśla, to człowiek sprawiedliwy, jak podaje nam Ewangelia. Postępuje zgodnie z zasadami, jest uczciwy i prawdomówny, trzyma się ogólnie przyjętych zasad, norm i reguł, które stanowią prawo. Jednocześnie jest już po zaślubinach z Maryją. Wkrótce zamieszkają razem. Życie jednak nie zawsze układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Ta wiadomość spada na niego niespodziewanie: jego małżonka jest brzemienna. To, co powinno być radością domu Józefa, staje się nagle przyczyną cierpienia. Nie on jest ojcem. Zna Maryję, kocha Ją, ale nie rozumie tej sprawy. Rozum mówi mu coś innego, a serce dyktuje coś innego. Trzeba wybrać, jakoś się odnaleźć w tej nowej, niekomfortowej sytuacji. Józef ma dylemat. Co zrobić? Postanawia odejść – po cichu, bez rozgłosu, tak, by to ukryć, a przy tym nie skrzywdzić Maryi. To uczciwe rozwiązanie, nikogo nie krzywdzi. Takie jakby salomonowe rozwiązanie na dziś: nic dodać, nic ująć. Sprawiedliwie, pobożnie i po kryjomu.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz Apostolski abp Filipazzi: Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem

2025-12-20 18:47

[ TEMATY ]

ingres

Kraków

Nuncjusz Apostolski

Kard. Grzegorz Ryś

Abp Antonio Guido Filipazzi

kard. Ryś

fot. biuro prasowe archidiecezji krakowskiej

Nuncjusz Apostolski abp Filipazzi podczas ingresu kard. Rysia: Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem Zapraszam całą wspólnotę diecezjalną, by pod przewodnictwem nowego Pasterza, rozpoczęła kolejny etap swej wielowiekowej historii, krocząc drogą prawdy, sprawiedliwości, miłości i pojednania – mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi podczas ingresu kard. Grzegorza Rysia, nowego metropolity krakowskiego, do bazyliki archikatedralnej na Wawelu.

„Dziś Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem” – przyznał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję