Reklama

Polityka

Prezydent RP w Gnieźnie: aby zdać egzamin z wolności, nie wystarczy z niej tylko korzystać

„By zdać egzamin z wolności nie wystarczy z niej tylko korzystać, trzeba to robić w sposób, który będzie służył dobru wspólnemu, zbliżał i łączył, a nie dzielił” – powiedział podczas inauguracji XI Zjazdu Gnieźnieńskiego prezydent Andrzej Duda. Wyraził również ubolewania z powodu niedawnego ataku na synagogę w Gdańsku.

[ TEMATY ]

zjazd gnieźnieński

Andrzej Duda

Jakub Szymczuk/KPRP

Wywiad Prezydenta RP Andrzeja Dudy dla Polskiej Agencji Prasowej

Wywiad Prezydenta RP Andrzeja Dudy dla Polskiej Agencji Prasowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziękując za zaproszenie na XI Zjazd Gnieźnieński Andrzej Duda wskazał na ciągłość łączącą pierwszy, historyczny Zjazd Gnieźnieński z roku 1000, ze spotkaniem w roku 1997, kiedy zorganizowano pierwszy zjazd w nowożytnej formule, oraz z tegorocznym, odbywającym się w jubileuszowym roku 100-lecia niepodległości Polski.

Jak stwierdził, historyczne spotkanie cesarza Ottona III i Bolesława Chrobrego miało charakter epizodyczny, jednak na trwałe zapisało się w pamięci Polaków i do dziś uznawane jest za symbol najdoskonalszego modelu relacji pomiędzy państwami Europy, relacji opartych na poczuciu wspólnoty, wzajemnym szacunku, równości i solidarności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jestem głęboko przekonany, że do budowania życzliwych, partnerskich relacji w polityce międzynarodowej należy dążyć zawsze, także, a może przede wszystkim wówczas, gdy jest to trudne” – stwierdził Andrzej Duda.

Przyznał również, że inicjatywa św. Jana Pawła II o reaktywacji Zjazdów Gnieźnieńskich w nowożytnej formule w 1997 roku – w czasie, kiedy Polska włączyła się w szerszy nurt europejskiej integracji – okazała się niezwykle trafna i dalekowzroczna.

„Zjazdy Gnieźnieńskie, wszystkie razem, czynią z Gniezna, pierwszej historycznej stolicy Polski, miejsce rozpoznawalne na współczesnej mapie Polski i Europy, miejsce twórczych spotkań ludzi różnych wyznań, narodowości i poglądów” – zaznaczył prezydent RP.

Nawiązał też do głównego tematu zjazdu i kontekstu, w jakim się odbywa, czyli 100. rocznicy odrodzenia się państwa polskiego po zaborach i jego powrotu na mapę Europy i świata. Twórców i przywódców I Rzeczypospolitej – dodał – dzieliło bardzo wiele. Ostro ścierali się ze sobą w przekonaniu o słuszności swoich racji. Jednak w momentach decydujących potrafili oni wznieść się ponad własne poglądy i osobiste ambicje i działać razem dla wspólnego dobra.

„Przywołuję to świadectwo roztropności i poskramiania emocji politycznych, panowania nad nimi przez patriotyczny rozum po to, aby podkreślić, że ojcowie niepodległości dają również nam, współczesnym Polakom przykład wierności idei, która przyświeca Zjazdom Gnieźnieńskim. Uważam to za godne naśladowania także w naszych czasach, kiedy w ogniu sporów i kwestii, które nas różnią i dzielą, nazbyt często zdają się przesłaniać to, co znacznie większe i ważniejsze, co nas łączy i czyni nas narodową i polityczną wspólnotą” – dodał.

Reklama

Prezydent Duda przypomniał również, że tylko od nas zależy, czy będziemy tworzyć wspólnotę zjednoczoną wokół podstawowych idei, zasad i wartości.

„Jesteśmy społeczeństwem pluralistycznym i podstawowymi wartościami ładu zbiorowego są dla nas wolność słowa i wolność zrzeszania się. Ale pluralizm i wolność słowa nie muszą i nie powinny prowadzić do trwałych podziałów społecznych czy wzajemnej wrogości. Społeczeństwo obywatelskie to pluralizm i dobro wspólne. To wspólnota wolnych obywateli urzeczywistniająca obie te wartości, a nie tylko jedną z nich” – zaznaczył Andrzej Duda, przyznając zarazem, że w zakresie budowania wspólnoty obywatelskiej mamy wiele do zrobienia i nadrobienie.

„Wolność to wspaniały dar opatrzności, ale i wielkie wyzwanie. To wezwanie do tego, abyśmy posiadane talenty spożytkowali na umacniania spoistości naszej wspólnoty i siły państwa nie zaś przeciwnie” – mówił, dodając, że aby zdać egzamin z wolności nie wystarczy z niej tylko korzystać.

„Trzeba to robić w sposób, który będzie służył dobru wspólnemu, zbliżał i łączył, a nie dzielił. Budował poczucie wspólnoty i umacniał Rzeczpospolitą. Jest to moim zdaniem jedna z najważniejszych inspiracji, którą niesie dziś chrześcijaństwo” – stwierdził Andrzej Duda.

Podkreślając dalej, że Polska i Polacy zawsze uważali się i uważają nadal za ludzi tolerancyjnych, ubolewał nad niedawnym atakiem na synagogę w Gdańsku.

Reklama

„Ogromnie boleję nad tym, że stało się to u nas, w kraju, w którym przez stulecia była tolerancja religijna. Nazwą to aktem antysemityzmu, ale dla mnie jest to akt zwykłego barbarzyństwa, z którym nigdy nie można nam się pogodzić i zawsze trzeba je potępić” – stwierdził prezydent RP.

Na koniec, życząc owocnych obrad, podkreślił, że Gniezno jest miejscem szczególnym. Jednym ze źródeł, z którego wypływa cała ojczysta historia.

„Tu w Gnieźnie widać jak chrześcijaństwo nas Polaków zawsze inspiruje. Owocem tej inspiracji są debaty prowadzone podczas Zjazdu Gnieźnieńskiego, bo wiara to dla nas Polaków dziedzictwo żywe, ważne i aktualne” – powiedział na koniec Andrzej Duda.

Prezydent przekazał też na ręce Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka jubileuszowy dar z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości – flagę Rzeczpospolitej Polskiej.

2018-09-21 16:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egipt/ Prezydent Duda: zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego jest równie ważne, jak ochrona klimatu

[ TEMATY ]

Egipt

klimat

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego jest równie ważne, jak ochrona klimatu, a transformacja musi przebiegać w sposób racjonalny i sprawiedliwy – oświadczył w poniedziałek w egipskim Szarm el-Szejk prezydent Andrzej Duda. Podkreślił też, że agresja Rosji na Ukrainę uderza w politykę klimatyczną.

Prezydent Duda uczestniczy tam w 27. konferencji ONZ w sprawie zmian klimatu (COP27).

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję