Reklama

IX Światowy Dzień Życia Konsekrowanego

Siostry Karmelitanki w Rzeszowie

Niedziela rzeszowska 5/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Góra Karmel w Ziemi Świętej, gdzie w pierwszych wiekach chrześcijaństwa gromadzili się pustelnicy na modlitwę pod opieką Maryi, dała początek Zakonowi Karmelitów. Powstała również gałąź żeńska - Sióstr Karmelitanek - które po reformie św. Jana od Krzyża i św. Teresy z Avilla rozprzestrzeniły się w świecie. W Polsce jest 26 klasztorów. Siostry z Kraju nad Wisłą modlą się również w klasztorach w Kijowie, Charkowie, Karagandzie, Usoli, w Hanowerze, Islandii, Holandii i w Betlejem - gdzie aktualnie przeoryszą jest Polka. Do Rzeszowa, na zaproszenie bp. Kazimierza Górnego siostry przybyły z Oświęcimia w 1993 r. Po zbudowaniu nowego klasztoru na Wilkowyi - siostry przeniosły się z gościnnej parafii Chrystusa Króla (16. lipca 1999 r.) a po poświęceniu w 2005 r. pięknej kaplicy nastąpiło kanoniczne zamknięcie klauzury. Wszystkie nowe fundacje powstają przez zatwierdzenie Stolicy Apostolskiej z pozwoleniem miejscowego Ordynariusza i za aprobatą Ojca Prowincjała Karmelitów, którzy pełnią opiekę nad siostrami. Powołaniem sióstr jest całkowita ofiara życia Bogu po złożeniu ślubów czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, a celem zasadniczym modlitwa za kapłanów, teologów, misjonarzy i wszystkich proszących o wstawiennictwo u Boga...
Mówi się, że Pan Bóg wysłuchuje skutecznie błagań sióstr, gdyż stają się Jego oblubienicami zamkniętymi w klauzurze z ofiarnej Miłości. Do Karmelu prowadzi dziewczęta odważna miłość. Swoje zdrowie, życie, zdolności i pogodną młodość oddają Jezusowi. Tylko jednostki dojrzałe, wielkoduszne i zdrowe mogą tam rosnąć w świętości.
Dzień sióstr zaczyna się o godz. 5.30. Odmawiają wspólnie cały brewiarz. Odprawiają dwugodzinną medytację, czytanie Pisma Świętego, modlitwy własne, Różaniec, Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Wykonują wszystkie prace domowe; gotowanie, pranie, sprzątanie, opiekę nad starszymi siostrami oraz utrzymanie kaplicy i ogrodu. Siostry szyją szaty liturgiczne i szkaplerze. Wykonują figurki gipsowe, jako pamiątki dla dobrych ludzi, z których ofiar utrzymują się.
W klasztorze rzeszowskim jest 10 sióstr karmelitanek - mniszek, w tym jedna nowicjuszka i profeska czasowa przygotowująca się do złożenia ślubów wieczystych, tak zwanej konsekracji zakonnej. Codzienną Mszę św. o godz. 7.30, podczas której (za kratą) modlą się Siostry Karmelitanki, odprawiają Ojcowie Pijarzy. Mogą też w niej, a także w niedzielnej Mszy św. o godz. 9.00 uczestniczyć wszyscy wierni. Sprawy wymagające wyjścia do miasta i urzędów powierzone są jednej siostrze, tak zwanej zewnętrznej, która jest również zakrystianką. W wyjątkowych wypadkach, np. leczenie szpitalne czy obowiązki obywatelskie, siostry mogą wyjść z klasztoru. W odpowiednich godzinach można zadzwonić do furty klasztornej a siostra pełniąca dyżur porozmawia i załatwi sprawę serdecznie, krótko i rzeczowo. Klasztor tchnie pobożną ciszą. Stanowi oazę modlitwy i spokoju w dzisiejszym hałaśliwym świecie. Jeżeli kiedyś zapragniesz zanurzyć się choć trochę w modlitewny klimat Karmelu, zapukaj do klasztoru Sióstr, a zrozumiesz, jak bardzo dzisiejszemu światu potrzebne są wzniesione modlitewnie ręce ku Bogu i serce bijące miłością. Tym właśnie jest klasztor Sióstr Karmelitanek w Rzeszowie.
Niech dobry Bóg błogosławi Siostrom przez przyczynę Maryi i św. Józefa, szczególnego Patrona Karmelu, aby osiągając świętość i nas wspomagały darem modlitwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy w swoim życiu szukam Jezusa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 1, 14-20.

Poniedziałek, 13 stycznia. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Hilarego, biskupa i doktora Kościoła
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

Kolędowanie z „Kapelą Po Naszemu”

2025-01-12 17:54

Archiwum prywatne

Dziecięcy zespół "Kapela po Naszemu" z ks. Tomaszem Sałowskim

Dziecięcy zespół Kapela po Naszemu z ks. Tomaszem Sałowskim

Dziecięcy zespół wystąpił z koncertem kolęd i pastorałek w parafii św. Jakuba Apostoła w Małujowicach i w miejscowości Gać.

Artyści kolędowali po Mszach św. dla dzieci przygotowujących się do Pierwszej Komunii świętej i ich rodziców. Zespół zrzesza dzieci w wieku 5-14 lat z miejscowości Gać, Psary, Godzikowice, Osiek, Niemil, Oleśnica Mała, Lipki. – Zespół to również wielkie zaangażowanie rodziców z tych wszystkich miejscowości. Teraz dzieci śpiewają po okolicy przy różnych okazjach – podkreśla ks. Tomasz Sałowski, proboszcz i kustosz Sanktuarium św. Jakuba Apostoła w Małujowicach. Dziś w kościołach popłynęły kolędy znane i mniej znane oraz pastorałki. A przed nami jeszcze Wieczór kolęd i pastorałek w świetlicy wiejskiej w Gaci, sali sportowej w Żłobiźnie, kościele pw. św. Marii Magdaleny w Osieku i kościele pw. Znalezienia Krzyża Świętego w Godzikowicach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję