Starożytne sanktuarium
Pierwszy kościół w Pajęcznie został wybudowany ok. 1140 r. Cudowny obraz datowany jest na początek XVI wieku. Jako sanktuarium maryjne jest to miejsce wybrane przez Boga. Było tu wiele znaków, wiele łask, o czym świadczą liczne wota. Część z nich, niestety, na przestrzeni wieków została zagrabiona. Poeta Wespazjan Kochowski już w połowie XVII wieku wymieniając niektóre tylko sanktuaria polskie, umieścił wśród nich Pajęczną, bo tak kiedyś nazywane było Pajęczno.
Zdaniem Księdza Arcybiskupa, jeśli w ostatnich latach znaków i cudów jest mniej, to dlatego, że się mało modlimy: „To my, ludzie jesteśmy winni, jeśli nie ma nadzwyczajnych łask. Wydaje się, że i w tym miejscu na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci wiara i kult również jakby osłab. Jest to miejsce wybrane, dlatego bądźcie apostołami tego miejsca. Po to tu jesteście, aby się zapalić do szerzenia kultu Matki Bożej”.
Matka Kościoła
Reklama
Maryja w Pajęcznie jest czczona pod wymownym tytułem - Matki Kościoła. Tytuł ten został uroczyście ogłoszony w trakcie prac II Soboru Watykańskiego przez papieża Pawła VI (21 listopada 1964 r). Ojciec Święty stwierdził wówczas, że: „Ku chwale Najświętszej Panny oraz ku naszej radości ogłaszamy Najświętszą Maryję Matką Kościoła, czyli całego ludu chrześcijańskiego, zarówno wiernych jak i pasterzy, którzy wszyscy zwą Ją swą Matką najmilszą. Ustanawiamy również, aby odtąd cały lud chrześcijański oddawał Matce Bożej pod tym właśnie najmilszym imieniem jeszcze większą cześć i do Niej zanosił swe prośby”.
Maryja jest Matką Kościoła, bo jak podkreślił Ksiądz Arcybiskup, wtedy gdy rodził się Kościół Matka Boża stała pod krzyżem. Z krzyża Jezus powiedział do rodzącego się Kościoła „Oto Matka Twoja”. Kościół bierze Maryję jako Matkę i idzie przez wieki. Idzie z Maryją Matką wypełniać swoją misję. Tak jest także na początku XXI wieku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
A bramy piekielnego nie przemogą
Chrystus mówił, że Kościół będzie zwalczany. Prześladowanie Kościoła jest znakiem jego prawdziwości. Atak zła na Kościół w jakiś tajemniczy sposób dotyka także sanktuariów. Diabeł nie cierpi sanktuariów, miejsc świętych. Wciąż mamy do czynienia z aktami wandalizmu, profanacjami, atakami na święte miejsca. Takie znaki są dowodem na to, że ciągle istnieje walka dobra ze złem. Zło w świecie, współczesna choroba laicyzmu, związane są także ze złym wykorzystaniem daru wolności. Jak powiedział Ksiądz Arcybiskup: „Człowiek chce ustalać swoje prawa nie licząc się z Bogiem. Doszło do tego, że w konstytucji europejskiej nie znalazło się miejsce na słowo Bóg. Jednak nie możemy wszystkiego zrzucać na tych, którzy ustanawiają prawa do aborcji, eutanazji, do niszczenia człowieka i lekceważeń Bożych praw. Zło tkwi także w tym, że my przyjmujemy tę bezbożność, ten laicyzm i ulegamy temu. I dlatego w dzisiejszych czasach Kościół z Maryją walczy o Boga, o zbawienie”.
Wezwani do modlitwy i apostolstwa
„Przychodźmy więc do tego sanktuarium, do Matki Bożej. Uczmy się chrześcijaństwa, uczmy się Kościoła, uczmy się wiary, uczmy się gorliwości, uczmy się trwania przy Chrystusie” - nawoływał Arcypasterz Kościoła częstochowskiego. „Nie dajmy się zlaicyzować, nie dajmy się rozwodnić. Bądźcie przekonani, że Maryja nas wysłucha tutaj, przed tym obrazem, o którego cudowności i wielkiej historii zadecydował już Ojciec Święty. Matka Kościoła pójdzie z nami, Ona będzie za nas się modlić, a my jej stale potrzebujemy. Proszę byście tutaj przychodzili i modlili się przed koronacją i po koronacji”.
Zawierzeni
Na koniec abp Stanisław Nowak zawierzył pielgrzymów Pajęczańskiej Matce Kościoła tymi słowami: „Matko Boża, Matko Kościoła, my Ciebie potrzebujemy, każdy z nas Ciebie potrzebuje, dlatego bardzo Cię prosimy, bądź nam Matką, my Twoje dzieci, garniemy się do Ciebie, bo się boimy o naszą wiarę w tym zlaicyzowanym i zimnym świecie. Boimy się o naszą wiarę, o nasze zbawienie, bo kto nie uwierzy będzie potępiony, boimy się o naszą wiarę, o to, że jest rozmiękczana, dlatego garniemy się do Ciebie - broń nam wiary, broń nam nadziei i prosimy opiekuj się nami, bądź nam Matką, dostrzegaj nasze problemy, wstawiaj się za nami”.