Wielkim zaskoczeniem dla wielu katolików, jak również dla chrześcijan innych wyznań było ogłoszenie przez Jana Pawła II nowych tajemnic Różańca. Ugruntowane przez tradycję Kościoła katolickiego trzy części Różańca zawarły przecież dostatecznie wszystkie najważniejsze wydarzenia z życia Maryi i ukierunkowane są na odkrywanie tajemnic zbawczego dzieła Jezusa. Ojciec Święty, wprowadzając nową część Różańca, wydobył ze skarbca jego biblijnych korzeni jeszcze coś, czego do tej pory nikt nie ukazał w ten sposób. Papież stwierdził w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae, że cały Różaniec składa się z fragmentów biblijnych i powinien być odmawiany tak, aby poszczególne tajemnice były poprzedzone odczytaniem odpowiednich tekstów z Biblii. Nową część Różańca określił Jan Paweł II jako tajemnice światła. Wiążą się one z Ewangelią, zwłaszcza św. Jana, w której Jezus Chrystus jest nazywany światłością świata. „Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12).
Tajemnice światła ukazują chrystologiczny charakter Różańca. Są one wspaniałym i już dawno zakotwiczonym w chrześcijaństwie odkryciem, że modlitwa chrześcijanina zawsze jest skoncentrowana na osobie Chrystusa. Taka modlitwa ma jednoczyć wszystkich chrześcijan. Odnowiony w ten sposób Różaniec ma zatem charakter ekumeniczny, gdyż ubogacony nowymi tajemnicami pozwoli lepiej zrozumieć Kościołom protestanckim wielkie przywiązanie katolików do tej wspaniałej maryjnej modlitwy.
Nowe tajemnice Różańca nawiązują także do bardzo bogatej tradycji teologiczno-biblijnej Kościołów wschodnich. Wymienione tajemnice, zwłaszcza Chrzest Jezusa w rzece Jordan, Wesele w Kanie i Przemienienie na górze Tabor, Kościoły wschodnie uważają za podstawowe objawienia boskości Chrystusa zarówno w teologii, jak i w bardzo bogatej tradycji liturgicznej. W ten sposób wszyscy chrześcijanie otrzymali narzędzie, którym powinni się gorliwie posługiwać, aby zbliżyć się do siebie przez wspólną modlitwę, rozważając właśnie różańcowe tajemnice światła. Prowadzą one bowiem do Chrystusa, który rodzi się z Maryi, umiera na krzyżu, zmartwychwstaje i jest obecny w Eucharystii mocą Ducha Świętego. Maryja zaś pozostaje jako pokorna służebnica zawsze w cieniu: najpierw w cieniu żłóbka, potem w cieniu Kany, następnie w cieniu krzyża i w cieniu Eucharystii. Lecz w tajemniczy sposób, jako Pełna Łaski, pozostaje zawsze obecna tam, gdzie dokonują się dzieła zbawcze Jej Syna.
Modląc się na różańcu, przeżywamy wszystkie tajemnice zbawcze Chrystusa. W tej podróży wiary prowadzi nas Maryja. Chrześcijanin jest wezwany w drodze do Chrystusa do naśladowania Maryi. Rozważając tajemnicę ustanowienia Eucharystii, zdajemy sobie sprawę, że przewyższa ona nasz umysł i jest wielką tajemnicą wiary. Tylko posłuszeństwo Słowu Bożemu pozwala zrozumieć tę tajemnicę. W takiej postawie - mówi Ojciec Święty - Maryja może być wsparciem i przewodnikiem. „Nasze powtarzanie dzieła Chrystusa z Ostatniej Wieczerzy, które jest wypełnieniem Jego nakazu: »to czyńcie na moją pamiątkę!« (Łk 22, 19), staje się jednocześnie przyjęciem zaproszenia Maryi do okazywania Mu posłuszeństwa bez wahania. »Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie«” (J 2, 5). Z Matczyną troską zdaje się Ona mówić, podkreśla Papież: „Nie wahajcie się, zaufajcie słowu mojego Syna. On, który mógł przemienić wodę w wino, ma moc uczynić z chleba i wina swoje Ciało i swoją Krew, ofiarując wierzącym w tej tajemnicy żywą pamiątkę swej Paschy, aby w ten sposób uczynić z siebie »chleb życia«”.
Posłuchajmy Najświętszej Dziewicy - nawołuje Ojciec Święty - w której tajemnica Eucharystii jawi się bardziej niż w kimkolwiek innym jako tajemnica światła. Patrząc przez wiarę Maryi na Eucharystię, poznajemy przemieniającą moc Mszy św. W niej dostrzegamy świat odnowiony w miłości. Ze skarbca Eucharystii czerpiemy obficie uobecnianą nieustannie miłość Boga do człowieka. W każdej bowiem Mszy św. Jezus ofiaruje siebie za nasze grzechy i daje nam swoje Ciało i Krew, abyśmy nie chodzili w ciemności, ale w świetle. Tajemnice światła pozwalają zrozumieć miłość Boga do człowieka w Chrystusie, który się nam objawił. To objawienie jest nadal kontynuowane i dokonuje się przez sakramenty Kościoła, a szczególnie przez Eucharystię.
Kontemplując tajemnice światła razem z Maryją, odpowiadamy Bogu na Jego miłość, tak jak Ona odpowiedziała. Idąc za Matką Bożą wziętą do nieba z duszą i ciałem, dostrzegamy „skrawek nowych niebios” i „nowej ziemi”, które otworzą się przed naszymi oczyma wraz z powtórnym przyjściem Chrystusa. Tu, na ziemi, Eucharystia stanowi ich „rękojmię” i, w pewnym sensie, ich antycypację: „Przyjdź, Panie Jezu!” (Ap 22, 20). Niech Maryja oświeca naszą drogę wiary i prowadzi nas do swego Syna Jezusa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu