Alicja Pożywio: - Najpierw proszę przyjąć gratulacje od redakcji „Niedzieli w Chicago” z okazji wyróżnienia, jakim jest nadanie funkcji dziekana. Na czym ona polega?

Ks. Michał Osuch: - Wiem, że powszechnie znana jest struktura organizacyjna archidiecezji, ale proszę pozwolić, że ją raz jeszcze przypomnę dla lepszego umiejscowienia w niej dziekana. Otóż archidiecezja chicagowska dzieli się na 6 wikariatów, natomiast każdy z nich na dekanaty. Na czele wikariatu stoi biskup, a dekanatu - dziekan. Dziekan zatem jest pomocnikiem biskupa w sprawach parafii należących do danego dekanatu. W naszym dekanacie jest 13 parafii.

- W czym dziekan pomaga biskupowi?

- Wizytuje parafie, spotyka się z proboszczami, a w razie braku księdza w danej parafii jego obowiązkiem jest zapełnić wakujące miejsce. Jest to funkcja, która na pewno pochłania dużo czasu. Dziekan musi być obecny na spotkaniach zarządu dekanatu, który spotyka się przynajmniej dwa razy w miesiącu. Do tego dochodzą spotkania z biskupem i kardynałem.

- Został Ksiądz dziekanem w trzecim wikariacie. Co to za dekanat?

- Dekanat nasz ma nazwę A, wikariuszem jest tu bp John Manz. Należy do niego 13 parafii, żadna z nich jednak nie jest polską parafią. Oczywiście tą, którą znam najlepiej w moim dekanacie, jest parafia św. Jacka. Jestem przekonany, że pełniona przeze mnie funkcja dziekana stworzy wiele okoliczności, dzięki którym będę mógł jeszcze lepiej niż do tej pory poznać mój dekanat i mu służyć.

- Kto podejmuje decyzje o przydzieleniu tak zaszczytnej funkcji?

- Biskup proponuje kandydatów, a kardynał wybiera i przysyła nominacje.

- Czy wie Ksiądz, ilu było kandydatów?

- Nie wiem, ale ponieważ mam bardzo dużo obowiązków w mojej parafii, trochę się obawiałem przyjęcia tej funkcji. Sam podałem kandydatury trzech innych księży.

- Parafia św. Jacka jest znana w Chicago m.in. z tego, że w kościele i jego otoczeniu ciągle trwają jakieś remonty. Wszyscy wiedzą, że to właśnie Ksiądz im przewodniczy, często sam podejmując pracę fizyczną. Czy w związku z przyjęciem nowej funkcji należy spodziewać się, że wszelkie prace na Jackowie zostaną zawieszone?

- Zdecydowanie nie. Przyjmując nominację, powiedziałem Księdzu Biskupowi, że moimi najważniejszymi obowiązkami są te wypływające z funkcji proboszcza. Czuję się odpowiedzialny za moją parafię i nie chciałbym, aby jej aktywność zmniejszyła się z powodu pełnienia przeze mnie funkcji dziekana. Niemniej jednak liczę na pomoc moich współpracowników, na to, że zrozumieją, iż czasem mnie w parafii po prostu nie będzie. Jest to więc pewne zobowiązanie nie tylko dla mnie, ale także dla moich współbraci, którzy będą musieli mi pomóc. Na pewno ani duchowo, ani fizycznie nie będę zaniedbywał swojej parafii.

- Czego można życzyć nowemu Dziekanowi?

- Siły i Bożego błogosławieństwa.

- Serdecznie tego życzymy. Dziękuję za rozmowę.