Reklama

Gniezno-Winiary

Dwadzieścia lat minęło...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

20. rocznicę powstania świętowała 30 sierpnia parafia pw. bł. Radzyma Gaudentego na gnieźnieńskich Winiarach. Erygował ją 12 maja 1981 r. Prymas Tysiąclecia, kard. Stefan Wyszyński, powierzając obowiązki proboszcza ks. Zbigniewowi Kapturczakowi. Jesienią tego samego roku wierni spotykali się już na Eucharystii w tymczasowej kaplicy. W 1983 r. ruszyła budowa nowego domu Bożego. Służy on parafianom od 1995 r. 10 grudnia ub.r. abp Henryk Muszyński dokonał uroczystej konsekracji świątyni. Obok kościoła wznosi się Dom Parafialny pobudowany w latach 1984-88. Parafia liczy obecnie ok. 15,5 tys. wiernych i obejmuje nie tylko dzielnicę Winiary, ale także okoliczne wioski.

Do tak ważnego dla swej wspólnoty jubileuszu parafianie przygotowywali się przez trzy dni. Licznie uczestniczyli w Liturgiach pokutnych, korzystając z możliwości pojednania się z Bogiem. Wieczorem zaś z łezką w oku przypominano sobie najważniejsze momenty z dziejów parafii, oglądając filmy dokumentalne. 30 sierpnia już od wczesnych godzin popołudniowych rozpoczęło się wielkie świętowanie. O godz. 15.00 na placu przed świątynią zgromadzili się najmłodsi parafianie. Odbył się między innymi konkurs historyczny o parafii. Zgłosiło się wprawdzie tylko troje zawodników, ale za to wykazali się oni naprawdę imponującą wiedzą z dziejów i terażniejszości wspólnoty. Najlepsza okazała się Ania Szczepaniak. Drugie miejsce wywalczyła Lidka Kweizer. Najstarszy uczestnik konkursu, Szymon Ciesielski, zajął trzecie miejsce. Nie zabrakło także chętnych do udziału w konkursie rysunkowym. Dzieci dokładały starań, by jak najwierniej oddać piękno swego kościoła. Na niektórych rysunkach pojawiła się także postać Księdza Proboszcza. Dzieciom czas umilał zespół młodzieżowy "Metanoia", działający przy gnieźnieńskiej parafii katedralnej.

O godz. 18.00 rozpoczęła się dziękczynna Msza św. jubileuszowa, której przewodniczył abp Henryk Muszyński. Wśród licznie zgromadzonych wokół stołu Pańskiego wiernych byli m.in. prezydent miasta Gniezna Bogdan Trepiński, poseł RP Paweł Arndt, przedstawiciele Kapituły Prymasowskiej i Kapituły św. Jerzego, duchowieństwo Gniezna i okolic, księża pochodzący z parafii oraz z nią związani, a także przedstawiciele władz regionalnych NSZZ "Solidarność", która również obchodziła tego dnia rocznicę swego powstania. Dzieje i teraźniejszość parafii przypomniał zgromadzonym ks. Grzegorz Pawlaczyk. Zwrócił on między innymi uwagę obecnych na fakt, że dekret, którym Ksiądz Prymas erygował parafię, był jednym z ostatnich dokumentów, jakie podpisał przed swoją śmiercią. W homilii Ksiądz Arcybiskup mówił o znaczeniu kościoła i wspólnoty parafialnej, jako miejsca spotkania z Bogiem, szczególnego oddziaływania Jego miłości... Podkreślił, że parafia jest wspólną matką wszystkich należących do niej wiernych. Poucza ich, prowadzi, karmi, daje pociechę i jednoczy ludzi. "To wszystko, co tutaj wspominamy, jest dziełem miłości Bożej. Jej dziełem są trudne początki (...) i te trudne dzieje, w których zawsze obecny był Bóg. Dziełem miłości jest każde słowo Pana, które tutaj słyszymy (...) i każda łaska. I dlatego dzisiaj nie możemy nie postawić sobie pytania: na ile my w ciągu tych 20 lat dojrzeliśmy w miłości? (...) Ktoś bardzo pięknie powiedział: Rocznice są jak wzniesienia w krajobrazie naszego życia. Kierują one nasz wzrok w stronę przebytej drogi i skłaniają do uświadomienia sobie tego, jak wygląda droga i szkoła wierności". Pod koniec uroczystości Ksiądz Arcybiskup wręczył 20-latkom, którzy w pierwszym roku istnienia parafii przyjęli tu chrzest św., pamiątkowe egzemplarze Pieśni nad Pieśniami. Otrzymali je także, z rąk księży związanych z parafią, małżonkowie, którzy ślubowali w tym właśnie kościele.

O godz. 20.30 na placu przed świątynią rozpoczął się koncert jednej z największych gwiazd polskiej muzyki chrześcijańskiej - Tomka Kamińskiego z zespołem. Licznie zgromadzeni słuchacze, wśród których nie zabrakło przedstawicieli żadnego pokolenia, usłyszeli przede wszystkim piosenki z jego najnowszej płyty - Anioły do mnie wysyłaj, choć nie zabrakło też utworów starszych. Bardzo chętnie włączali się we wspólne śpiewy na cześć Pana. Ty tylko mnie poprowadź, Tobie powierzam mą drogę..., Nie ma mnie bez Ciebie, nie ma mnie... i inne słowa płynęły ponad placem, unosząc myśli zgromadzonych przed Boży tron. Przy konsolecie czuwał Wojciech Zaguła, twórca największego chrześcijańskiego festiwalu w Europie Wschodniej - "Song of Songs" .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Człowiek pokory i odwagi

Święty Karol pochodził ze szlacheckiej rodziny Boromeuszów. Urodził się w 1538 r. we Włoszech. Studiował w Mediolanie, a potem w Pawii, gdzie w 1559 r. uzyskał doktorat z prawa cywilnego i kanonicznego. W 23. roku życia został mianowany kardynałem i arcybiskupem Mediolanu (z obowiązkiem pozostawania w Rzymie), mimo że święcenia kapłańskie i biskupie przyjął dopiero dwa lata później – w 1563 r. Jako biskup archidiecezji mediolańskiej w 1564 r. otworzył wyższe seminarium duchowne (jedno z pierwszych na świecie). W kilku innych miastach natomiast założył seminaria niższe, by do seminarium w Mediolanie wstępowali kandydaci już odpowiednio przygotowani. W celu przeprowadzenia koniecznych reform i uzgodnienia uchwał soboru trydenckiego (1545-63) zwołał aż trzynaście synodów diecezjalnych i pięć prowincjalnych. By umożliwić ubogiej młodzieży podjęcie studiów wyższych, założył przy Uniwersytecie w Pawii osobne kolegium. W Mediolanie założył szkołę wyższą filozofii i teologii.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Uwagi do rozporządzenia ws. organizacji lekcji religii: uderzają w prawa rodziców

2024-11-04 17:33

[ TEMATY ]

katecheza

religia

Karol Porwich/Niedziela

Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt rozporządzenia Ministra Edukacji dotyczący organizacji lekcji religii i etyki od września 2025 r. Instytut Ordo Iuris przesłał do MEN uwagi do projektu rozporządzenia.

Eksperci wskazali, że zapisy dotyczące marginalizacji lekcji religii i etyki zawarte w projekcie, budzą wątpliwości pod względem zgodności z artykułami Konstytucji oraz Konkordatu, a także uderzają w prawa rodziców.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję