Reklama

Jasnogórska Matka u zamojskich synów Najświętszego Odkupiciela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie było dotąd w 70-letniej historii obecności Redemptorystów w Zamościu takiego święta. 12 września 2004 r. do kościoła pw. św. Mikołaja w Zamościu przybyła największa dla wszystkich Polaków świętość - Jasnogórska Królowa, przed której obliczem klękali w pokorze królowie i hetmani, ale także modliło się tyle pokoleń prostych ludzi i która przez wieki otaczała naród polski swymi nieprzebranymi łaskami. Przybyła w kopii swego Cudownego Wizerunku, aby nawiedzić kolejną świątynię. „Bo któż jest bardziej godzien niż Redemptoryści - Synowie Najświętszego Odkupiciela, aby przyjmować Jego Matkę” - powiedział, kończąc uroczystą Mszę św. powitalną bp Jan Śrutwa. Ksiądz Biskup przypomniał także ogromną pracę, jaką wykonali redemptoryści, przygotowując parafie w całej diecezji do przyjęcia Cudownego Obrazu, prowadząc w nich misje i rekolekcje.
Wcześniej wierni trwali na modlitewnym oczekiwaniu w odświętnie przygotowanym przez s. Teresitę, służebniczkę dębicką, kościele. W tym samym czasie w znajdującym się niedaleko kościele parafialnym pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny Ojców Franciszkanów dobiegała końca doba nawiedzenia. W połowie drogi między dwiema świątyniami nastąpiło tradycyjne przekazanie Cudownej Ikony, którą ucałował rektor zamojskiego Klasztoru Redemptorystów o. Stanisław Kiełbasa, przyjmując Ją na dobę nawiedzenia. W pierwszej kolejności wzięli Ją na ramiona członkowie rodzin redemptorystów pochodzących z Zamościa - dwaj ojcowie Tadeusz Gruźdź i Stanisław Legieć; mąż siostry o. Ryszarda Szostaka - Tadeusz Bondyra i Tadeusz Mazurek. Potem Obraz niosły kobiety, również związane z modlitewną wspólnotą kościoła św. Mikołaja: mama i siostra redemptorystów - Danuta Gruźdź i Grażyna Bondyra oraz przedstawicielki ruchów katolickich związanych z kościołem - Janina Król i Zofia Mazurek. Przez bramę wejściową i do świątyni Obraz Jasnogórski przenieśli członkowie NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych - Andrzej Olborski i Jerzy Chróścikowski, Stowarzyszenia Internowanych Zamojszczyzny - Marek Splewiński i Światowego Związku Żołnierzy AK - Teofil Niemczuk.
Po umieszczeniu Ikony na przygotowanym tronie, wśród kwiatów uformowanych na kształt otwartego serca, ks. prał. Czesław Grzyb odczytał przesłanie Ojca Świętego Jana Pawła II skierowane do wszystkich, których Maryja nawiedza w kopii Cudownego Obrazu, podczas tej peregrynacji. Następnie rozpoczęły się oficjalne powitania Obrazu przez rektora o. Stanisława Kiełbasę, przedstawicieli różnych ruchów i stowarzyszeń, rodzin redemptorystów i przez wszystkich zgromadzonych wiernych w ciszy ich rozmodlonych serc.
Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył bp Jan Śrutwa, a koncelebrowało kilkudziesięciu księży i zakonników z innych kościołów Zamościa, które Matka Najświętsza już nawiedziła, bądź nawiedzi w najbliższym czasie. Podniosłą atmosferę znakomicie podkreśliła oprawa muzyczna, którą zapewnił zamojski Chór „Rezonans” pod dyrekcją Alicji Saturskiej i Młodzieżowa Orkiestra Dęta kierowana przez Andrzeja Grzesztę, który na co dzień jest organistą w kościele pw. św. Mikołaja.
Czuwanie modlitewne trwało przed obliczem Częstochowskiej Pani przez całą noc. O północy rozpoczęła się Msza św. dziękczynna za powołania kapłańskie i zakonne oraz w intencji redemptorystów pochodzących z Zamościa i Zamojszczyzny. Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił o. Andrzej Makowski. Zaszczycił nas swoją obecnością także o. Andrzej, franciszkanin. W poniedziałek o godz. 7.00 rozpoczęła się Msza św. w intencji ludzi pracy, którą odprawił i wygłosił homilię o. Leszek Zabdyr. Kolejne Msze św. odprawiono w intencjach dobrodziejów kościoła i klasztoru oraz osób konsekrowanych z całej diecezji. Mszy św. przewodniczył towarzyszący w peregrynacji Obrazowi o. Hieronim, paulin z Jasnej Góry.
Trwającą całą dobę wizytę Matki Najświętszej zakończyła uroczysta Msza św. koncelebrowana, której przewodniczył o. Stanisław Kiełbasa, w otoczeniu wszystkich redemptorystów i przedstawicieli franciszkanów z proboszczem o. Bruno Kalinowskim. Okolicznościowe kazanie wygłosił o. Jan Ćwikowski z Braniewa, prowadzący wcześniej rekolekcje w kościele parafialnym Ojców Franciszkanów. Jasnogórską Panią pożegnał w imieniu wiernych Ojciec Rektor: „Pragniemy, o Matko Boga, ażeby Twoja Ikona jaśniała bezustannie w zwierciadle dusz i zachowała je czyste aż do końca wieków. Wyprostuj tych, którzy się zginają nad ziemią i udziel nadziei tym, którzy kontemplują Twoje wieczyste piękno”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

5 powodów, dla których warto wybrać Cypr na wakacje

2025-10-22 19:46

[ TEMATY ]

wyspa

Cypr na wakacje

plaże

Adobe Stock

Cypr

Cypr

Cypr to kierunek, który nie bez powodu od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem turystów. Wyspa zachwyca różnorodnymi plażami, wyjątkową kuchnią i świetną pogodą niemal przez cały rok, a do tego ma bogatą historię i świetnie rozwiniętą infrastrukturę turystyczną. Jeśli szukasz miejsca, które pozwoli Ci połączyć relaks nad morzem z odkrywaniem ciekawych atrakcji, ta śródziemnomorska wyspa będzie strzałem w dziesiątkę. Sprawdź pięć powodów, dla których warto postawić właśnie na Cypr.

Na Cyprze możesz liczyć na ponad 300 słonecznych dni w roku – to jeden z najbardziej nasłonecznionych zakątków Europy. Latem temperatury dochodzą nawet do 35-40°C, co czyni wyspę rajem dla osób spragnionych naprawdę gorących wakacji. Jednak równie atrakcyjny jest wiosenny i jesienny Cypr. W maju i październiku panują tu przyjemne temperatury (około 24-28°C), które sprzyjają zarówno plażowaniu, jak i zwiedzaniu.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II - największy z Polaków

Niedziela Ogólnopolska 21/2017, str. 18-19

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

urodziny

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

Gdyby św. Jan Paweł II żył, 18 maja obchodziłby urodziny. Jego wpływ na nas pozostaje wielki i błogosławiony. Papież Polak głosił Ewangelię z nową mocą, będąc we wszystkim wierny nauczaniu Jezusa. Gdy wspominam postać św. Jana Pawła II, to najpierw staje mi przed oczami jego wielka miłość do nas, jego rodaków, i do Polski.

Ta miłość wręcz przynaglała naszego Papieża do pielgrzymek do Polski. Także w Rzymie cieszyliśmy się szczególną troską. W „polskich” audiencjach, organizowanych czasem co kilka dni w Watykanie, uczestniczyły w sumie setki tysięcy osób. Gdziekolwiek Jan Paweł II rozmawiał z rodakami – w Polsce, w Rzymie czy w czasie spotkań z Polonią rozsianą po całym świecie – wszędzie okazywał swoją radość i wzruszenie. Przytulał, znajdował słowa otuchy, patrzył z czułością i troską. W czasie stanu wojennego organizował międzynarodową pomoc dla Polski. Gdy była taka potrzeba, to – jak mądrze kochający ojciec – przestrzegał nas przed naszymi słabościami. Mobilizował do nawrócenia i wierności Chrystusowi. Mówił z bólem o tym, co go w jego Ojczyźnie i w postawach Polaków niepokoiło czy wręcz bolało. Odnosił się do nas jak zatroskany i współcierpiący przyjaciel, a nie jak chłodny, zewnętrzny obserwator. Nie próbował nawet ukrywać swojej wielkiej miłości do Ojczyzny. W czasie czwartej pielgrzymki wręcz wykrzyczał swój niepokój o los Polski: „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!” (Kielce, 3 czerwca 1991 r.). Te słowa zawsze mnie wzruszają. Cała postawa św. Jana Pawła II w odniesieniu do rodaków i Ojczyzny świadczyła o tym, że w każdej chwili gotowy był oddać życie w obronie swojego ukochanego Narodu.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za zmarłych kanoników i prałatów Kapituły Katedralnej

2025-10-22 21:29

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W uroczystość poświęcenia bazyliki katedralnej w Sandomierzu na wspólnej Mszy św. pod przewodnictwem Biskupa Ordynariusza Krzysztofa Nitkiewicza, zebrali się prałaci, kanonicy gremialni i honorowi Sandomierskiej Kapituły Katedralnej. W liturgii uczestniczyły siostry zakonne oraz wierni świeccy.

- W ostatnim dwudziestoleciu nasza katedra odzyskała dzięki pracom konserwatorskim i remontowym swój pierwotny splendor, a rocznica jej poświęcenia przypomina o pięknie Kościoła – wspólnoty oraz o roli katedry – świątyni biskupiej w życiu diecezji – mówił bp Nitkiewicz we wprowadzeniu do Mszy Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję