Reklama

Polska

„Niedziela” zaprosiła widzów na film o św. Ignacym Loyoli

Film „Ignacy Loyola”, w kilka dni po ogólnopolskiej premierze, miał pierwszy pokaz w Częstochowie. Organizatorem pokazu, który odbył się 23 stycznia w kinie „Cinema City Wolność” była redakcja „Niedziela”. Jak podkreśliła podczas premiery redaktor naczelna tygodnika - Lidia Dudkiewicz, był to specjalny prezent z okazji wspomnienia Franciszka Salezego – patrona dziennikarzy.

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Film opowiada historię wewnętrznej przemiany, która nastąpiła w życiu Ignacego Loyoli, który z żołnierza i kobieciarza stał się świętym. Red. Lidia Dudkiewicz przypomniała dewizę, która przyświecała św. Ignacemu, a która może sprawić, że także nam będzie się lepiej żyło. Było mu bliskie ewangeliczne zdanie: „Szukajcie a znajdziecie”, z którego wyprowadził własną zasadę: „Szukaj Boga w codzienności, szukaj Boga w zwyczajności”.

W częstochowskiej premierze uczestniczyli: bp Antoni Długosz, o. Jan Poteralski – paulin, podprzeor klasztoru na Jasnej Górze, ks. inf. Ireneusz Skubiś – honorowy redaktor naczelny „Niedzieli”, ks. inf. Marian Mikołajczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. dr Jacek Molka wprowadził widzów w treść i przesłanie filmu, który od pierwszego do ostatniego kadru przykuwa uwagę widza. Pod imieniem i nazwiskiem bohatera w tytule filmu umieszczono trzy dodatkowe informacje: żołnierz, grzesznik, święty. Reżyser w wywiadach podkreśla, że chciał zrobić film nie o świętym, lecz o człowieku, który stał się świętym. Warto spojrzeć na jego postać przez pryzmat warunków, które go ukształtowały.

Reklama

Film doskonale ukazuje realia XVI-wiecznej Hiszpanii, toczące się wojny, rodowe waśnie, życie dworskie, wszystko co doprowadziło Ignacego Loyolę do wyboru drogi nawrócenia. Film w prawdziwy sposób ukazuje również działalności Inkwizycji, która w sytuacji oskarżenia Ignacego Loyoli o herezję daje możliwości dialogu i obrony, a ostatecznie oczyszcza go z tego zarzutu. – Jest to moim zdaniem film prawdziwy i realny. Pojawiają się w nim co prawda sceny bajeczne, ale one pozwalają zrozumieć przemianę, dzięki której grzesznik i żołnierz staje się świętym – podkreślił ks. Molka.

Film, jako dzieło kinematograficzne jest doskonale opowiedzianą historią, która dzięki doskonałej realizacji pozwala inaczej spojrzeć na jedną największych postaci w historii Kościoła, założyciela Zakonu Jezuitów.

2018-01-24 07:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W niedzielę "Niedziela" w każdym domu i w każdej rodzinie

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Beata Pieczykura

– Nauczycielu, dobrze, że jesteś tutaj, z nami. Dobrze, że jest z nami Katolicki Tygodnik „Niedziela”. Od tylu lat słyszymy te piękne słowa z góry Tabor: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie”.

Proszę nas, umiłujmy tygodnik „Niedziela”, kochajmy nasze diecezjalne pismo – mówił ks. kan. Bogumił Kowalski, proboszcz parafii św. Jana Berchmansa w Gorzkowie-Trzebniowie, duszpasterz ministrantów dekanatu żareckiego, do wiernych podczas wszystkich Mszy św. odprawianych 25 lutego, także w kościele filialnym pw. Matki Bożej Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Rzeczniczka "S" o proteście przeciwko Zielonemu Ładowi: jesteśmy zdeterminowani

2024-05-09 17:31

[ TEMATY ]

protest

Solidarność

Europejski Zielony Ład

PAP/Paweł Supernak

Związek jest zdeterminowany, żeby doprowadzić do wycofania się Polski ze złych rozwiązań Zielonego Ładu – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ Solidarność. - Przygotowujemy się na dłuższą walkę - dodała.

"Protestujemy przeciwko unijnej polityce klimatycznej w obecnym kształcie, forsowanym przez unijne instytucje" – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ "Solidarność". Zdaniem ekspertów współpracujących z "Solidarnością" Zielony Ład będzie szkodliwy dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej, a w szczególności państw Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, bo te kraje zapłacą najwyższą cenę za zmiany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję