Reklama

Kosze pełne ułomków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

…wybacz kaznodziei jego nieporadność, bo głosi wielkie Słowa małymi ustami…
(B. Marshall, Chwała córy królewskiej)

Trędowata… Trędowaty… Trędowaci… I to wcale nie z krajów, w których ta straszna choroba zbiera nadal swoje żniwo - wręcz przeciwnie. Znamy ich nazwiska, możemy łatwo dopasować imiona, określić bardzo dokładnie wzrost, kolor oczu, włosów, podać wszystkie znaki szczególne. Bo to nasi bliscy! Czasami dzieli nas od nich kilka centymetrów ściany, metr ogródka, dwa kroki przez drogę. Nie skalamy się jednak podaniem im dłoni! Nie stać nas na „dzień dobry”. Luksus uśmiechu czy zamienienie kilku kurtuazyjnych zdań - O, co to, to nie! To nie dla nich, nie dla „trędowatych”. Nie wolno nam, broń Boże, dopuścić do „zanieczyszczenia”, do „zarażenia się” od nich. Niech sobie żyją, stać nas na taki wielkoduszny gest, ale z daleka od nas. Niech sobie oddychają tym samym powietrzem... Ileż w takiej zgodzie chrześcijańskiej miłości, prawda? Ale lepiej niech się na naszej drodze nie pojawiają.
Bo my jesteśmy czyści, my jesteśmy sprawiedliwi! Porządni z nas wierzący z coniedzielnej Mszy św., z codziennych pacierzy porannych i wieczornych, z uczynków miłosierdzia spełnianych przy okazji. Tylko, że nasza wiara i nasze życie, nasze postępowanie i myślenie nie mają w sobie nic z kojących wód Jordanu, w którym zanurzony „trędowaty” na nowo staje się czysty. Mętne stały się jego wody i nikt dzięki nam nie zawoła głosem Syryjczyka Naamana: „oto przekonuję się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem”, poza Bogiem chrześcijan. Łatwiej nam gorszyć się i denerwować niewdzięcznością uzdrowionych z trądu przez Jezusa, o czym opowiada dzisiejsza Ewangelia, niż uwierzyć, że Jego pełne wyrzutu słowa skierowane są właśnie do nas. Miarą naszej niewdzięczności wobec Boga jest nasza nienawiść czy chłodna obojętność wobec drugiego człowieka, jego spraw, radości, problemów, marzeń - których boimy się jak groźnego trądu.
Św. Paweł przypomni nam dzisiaj, „że to nauka zasługująca na wiarę”, że nawet w sytuacji, gdy my „odmawiamy wierności” (ileż to takich sytuacji na co dzień) „On wiary dochowuje na wieki, bo nie może się zaprzeć samego siebie” - chociaż też i przestrzega, że jeśli „my się Go zapieramy, to i On nas się zaprze” (por. 2 Tm 2, 12-13). A czy tak nie bywa w naszej codzienności, kiedy wilkiem na siebie spoglądamy, gdy tworzymy wokół siebie mury nienawiści i nieufności, którymi szczelnie odgradzamy się od innych, no bo to „trędowaci”… Trudno w takiej sytuacji nie przyznać racji Baruchowi Spinozie, który ze smutkiem wyznaje: „Jest dla mnie przedmiotem zdumienia, kiedy widzę, jak ludzie, którzy chlubią się z wyznawania religii chrześcijańskiej: religii miłości, radości, pokoju, umiarkowania, nieustannie kłócą się w bardziej niż niegodziwy sposób i nienawidzą wzajemnie z takim uporem, że manifestują swą wiarę bardziej przez te uczucia niż przez uczucia chrześcijańskie”.
A może jednak warto spróbować uwierzyć, że „dotykając” spraw naszych bliskich wcale niekoniecznie musimy się zarazić od nich! Może warto się przekonać, że jedynym lekarstwem na ich „trędowatość” jest nasza miłość i obecność, czas im poświęcony, uśmiech podarowany, mocniejszy uścisk dłoni, słowo zrozumienia… Znika trąd, stajemy się cudotwórcami… Taki poniedziałek, taką środę pamięta się przez całe życie! Takie dni wpisują się w kalendarz wieczności: „wespół z Nim królować będziemy (...) wespół z Nim żyć będziemy” (por. 2 Tm 2, 11). Takich dni przeżywajmy jak najwięcej…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim człowiekiem - tematy rozprawki

2024-05-07 13:29

[ TEMATY ]

matura

PAP/Lech Muszyński

"Bunt i jego konsekwencje dla człowieka" lub "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?" - takie tematy rozprawki do wyboru były - według maturzystów - na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule.

Tematy te podali PAP po wyjściu z egzaminu maturzyści z XVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Lata święte w Kościele katolickim – zarys dziejów

2024-05-08 10:24

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Monika Książek

Zapowiedziane na 9 maja przedstawienie bulli Franciszka ogłaszającej rok 2025 w Kościele katolickim Rokiem Świętym Jubileuszowym jest dobrą okazją do uświadomienia sobie, co to jest i czym jest taki Rok. Mimo że ma on za sobą ponad 800-letnią przeszłość, a jego korzenie wyrastają jeszcze ze Starego Przymierza, to w sumie stosunkowo niewiele wiemy o tej instytucji. Jedną z głównych tego przyczyn jest rzadkość tego wydarzenia w życiu Kościoła, a zatem także w świadomości wiernych, rok ten przypada bowiem raz na 25 lat i nie zmieniają tego faktu nawet tzw. jubileusze nadzwyczajne, ogłaszane częściej, ale które - jak sama nazwa wskazuje - też są czymś wyjątkowym w życiu Kościoła.

Biblijne początki

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję