Reklama

„Perełki” z nauczania św. Józefa Sebastiana Pelczara (46)

Niedziela przemyska 41/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

28. Niedziela zwykła, rok „C”, 2 Krl 5, 14-17; 2 Tm 2, 8-13; Łk 17, 11-19.

„Za wszystko dziękujcie Bogu, taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie” (1 Tes 5, 18).
„Dobry syn poczuwa się do wdzięczności względem ojca, a stąd mile wspomina jego dobrodziejstwa i stara się za nie odwdzięczyć. Podobnie dusza, miłująca Pana Boga, wdzięczna jest za otrzymane łaski i dary. Rozważa ona wszystko, co wzięła od Boga w porządku naturalnym i nadprzyrodzonym, a widząc, że jej życie jest jednym pasmem dobrodziejstw, poczuwa się stąd do gorącej i ciągłej wdzięczności. I słusznie tak czyni. Pan Bóg bowiem żąda tej wdzięczności, nie jakoby sam jej potrzebował, lecz że jest jej godzien i że dusza jej potrzebuje. W każdym położeniu dziękujcie - mówi do nas przez usta Apostoła - taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was (1 Tes 5, 18). Dlatego skarżył się na niewdzięczność owych trędowatych: «Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu?» (Łk 17, 18).
Po drugie, wdzięczność jest dla nas niezbędna, bo ona to sprowadza dobrodziejstwa Boże, tak że «dziękczynienie za otrzymane łaski jest najskuteczniejszą prośbą o nowe» (Faber). Jak rzeki do morza wpływają i znowu z morza za pomocą parowania czerpią swoje wody, tak wdzięczność, gdy do nieba się podnosi, równocześnie sprowadza z nieba deszcz łaski Bożej. Przeciwnie, nic brzydszego, nic szkodliwszego nad niewdzięczność. Ona jest nieprzyjaciółką Boga, bo Mu odmawia tej daniny, jaka się Bogu należy za rozdane dary, a nawet nie chce Go uznać dawcą tych darów. Ona jest nieprzyjaciółką i zabójczynią duszy, bo jej odbiera nabyte łaski i przeszkadza w nabyciu nowych. Ona jest wiatrem wysuszającym źródła pobożności, strumienie miłosierdzia i rzeki łask (św. Bernard), których przypływ ustaje, gdy nie ma odpływu wdzięczności. Stąd człowiek niewdzięczny jest naczyniem zelżywości, do którego Pan wlewa żółć swojej kary, podczas gdy człowiek wdzięczny jest naczyniem czci, które Bóg napełnia drogocennym balsamem łaski.
Tej wdzięczności wymaga wreszcie od nas przykład Chrystusa Pana. On bowiem często składał dzięki Ojcu Niebieskiemu, mianowicie na początku modlitwy, przed spełnieniem cudów i przed ustanowieniem Najświętszego Sakramentu. Za Panem idzie Najświętsza Panna, idą także święci, których życie było ciągłym dziękczynieniem. A więc i ty, duszo, okazuj wdzięczność Panu Bogu. Jak ją okażesz?
Św. Tomasz mówi o trzech stopniach wdzięczności. Pierwszy wyraża się sercem, drugi ustami, trzeci ręką. Pierwszy zapisuje dobrodziejstwa na sercu, to jest pamięta o nich i czuje za nie wdzięczność, drugi chwali i błogosławi tak dar, jak dawcę, trzeci do obu poprzednich dodaje wzajemność i ofiarę.
I ty podobnie okazuj swą wdzięczność. Najpierw rozważaj często dobrodziejstwa Boże i zachowuj je w żywej pamięci (...).
Po drugie, dziękuj sercem i ustami za wszystkie dobra, tak jawne, jak i ukryte, tak wszystkim wspólne, jak i niektórym właściwe, mówiąc do duszy swej z prorokiem: «Błogosław, duszo moja, Pana, i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach! On odpuszcza wszystkie twoje winy, On leczy wszystkie twe niemoce, On życie twoje wybawia od zguby, On wieńczy cię łaską i zmiłowaniem» (Ps 103, 2-4). Dziękuj za wszystkie dary naturalne, za wszystkie zmysły, władze i talenty, za to, że Bóg cię stworzył, że cię zachowuje, karmi, odziewa i strzeże. Dziękuj za wszystkie dary łaski, za Wcielenie Syna Bożego, Jego śmierć, Jego prawdę, prawo, Kościół, sakramenty, szczególnie zaś za Najświętszy Sakrament i za opiekę Najświętszej Matki. Dziękuj za powołanie ciebie do prawdziwej wiary, za wszystkie natchnienia, które otrzymałeś, za wszystkie cierpienia, które mężnie zniosłeś. Dziękuj za wszystkie dobre uczynki, które spełniłeś, za wszystkie pomoce, które ci Pan dał lub które chciał dać, gdyby twoja zła wola nie udaremniła dobroci Bożej. Dziękuj, że ci tyle razy odpuścił grzechy, że cię od tylu grzechów zachował, z tylu sideł wyrwał, tyle razy zatrzymał nad brzegiem przepaści, tyle razy przyszedł do twego serca w Komunii św. i dopuścił do uczestnictwa w Świętej Ofierze. Dziękuj za każdą chwilę życia, użyczoną ci do pracy i pokuty. Dziękuj za przykrości i krzyże, za ubóstwo, kalectwo, choroby, wzgardę, prześladowanie, próby duchowe i samą śmierć, bo wszystko jest darem Bożym. Dziękuj, że dla ciebie zbudował tak wspaniałe niebo i przeznaczył tak świetną koronę. Dziękuj nawet za to, że zapalił piekło, bo nie po to stworzył piekło, by nas tam wtrącić, lecz by postrachem tegoż wstrzymać nas od grzechu, który sam jeden może nas tam wtrącić (św. Jan Chryzostom) - a więc i piekło jest dziełem Jego miłości!
Dziękuj wreszcie za wszystkie dobrodziejstwa Boże, przeszłe, teraźniejsze i przyszłe, za wszystkie łaski i dary użyczone człowieczeństwu Panu Jezusa, Najświętszej Pannie, wszystkim duchom niebieskim, wszystkim świętym, wszystkim ludziom, szczególnie osobom drogim twemu sercu, i wszystkim stworzeniom. Dziękuj za najmniejsze nawet dobrodziejstwa, abyś się stał godny większych. Zresztą «jeżeli spojrzysz na godność Dawcy - żaden Jego dar nie wyda ci się małym czy marnym, gdyż nie może być małe to, co pochodzi od Najwyższego Boga» (O naśladowaniu Chrystusa) (...).
Wdzięczność swoją okazuj także na zewnątrz; a stąd chwal Boga głośno i opowiadaj innym o Jego dobroci. Tak czynił prorok: «Wszyscy, którzy się Boga boicie, chodźcie i słuchajcie, chcę opowiedzieć, co uczynił On mojej duszy!» (Ps 66, 16). Ponieważ zaś Bóg jest tak hojny dla ciebie, więc i ty bądź hojny dla Boga. Lecz cóż dasz Panu, gdy wszystko wziąłeś od Niego? Ubogi jesteś i nic nie masz swojego, więc przynajmniej daj siebie samego, bo Pan pragnie jedynie tego daru.
A jak to czynić? Przede wszystkim nie obrażaj nigdy dobrego Boga. Nie ma bowiem większej niewdzięczności, jak gdy ktoś swemu dobroczyńcy złem za dobro płaci. Kiedy św. Polikarpa postawiono w kajdanach przed sędzią, ten rzekł: «Bluźnij Chrystusowi, a puszczę cię na wolność». Na to starzec odrzekł: «Już osiemdziesiąt lat służę Chrystusowi. W tym czasie żadnej mi krzywdy nie wyrządził, przeciwnie, obsypał mnie licznymi dobrodziejstwami. Jakże więc mogę złorzeczyć mojemu Królowi, który mnie aż dotąd strzegł i zachował?».
Po drugie, używaj darów Bożych tylko do dobrego, a więc na chwałę Bożą i pożytek duszy.
Po trzecie, okazuj Panu Bogu miłość wszelkimi sposobami, na jakie zdobyć się możesz, zwłaszcza ofiarą z siebie i chętnym cierpieniem dla Boga, by być szlachetnym i hojnym dla Tego, który z miłości ku nam wszystko, a nawet siebie nam oddał. Stąd staraj się, ile możesz, aby Bóg był miłowany przez wszystkich.
Po czwarte, łącz dziękczynienie swoje z dziękczynieniem Pana Jezusa we Mszy św. Dlatego albo ją odprawiaj w tej intencji, albo bierz w niej udział. Przyjmuj także w tej intencji Komunię św., prosząc, aby Najświętsze Serce Jezusowe, a wraz z Nim Najświętsza Panna i wszyscy mieszkańcy nieba, za ciebie dziękowali.
Na koniec, czyń dobrze dzieciom Bożym, to jest ludziom, zwłaszcza ubogim i cierpiącym. Ponieważ zaś twoja wdzięczność zawsze będzie niedostateczna, dlatego upokarzaj się z pobożnym mistrzem: «Wiem i wyznaję, o Panie, że nawet za najmniejsze dobro nie zdołam Ci złożyć należnej podzięki. Mniejszy bowiem jestem niż wszystkie udzielane mi przez Ciebie dobra, a gdy rozważam Twoją godność, wobec jej ogromu duch mój ustaje» (O naśladowaniu Chrystusa)”.

(Św. Józef Sebastian Pelczar, Życie duchowe czyli doskonałość chrześcijańska, t. 1, Kraków 2003, s. 450-453)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

W weekend papież na Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa

2024-05-07 19:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek weźmie udział w Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa. Odbędzie się ono w Rzymie i Watykanie w dniach 10-11 maja z udziałem m.in. 30 laureatów Nagrody Nobla. Jednym z jego celów jest „przywrócenie braterstwa jako zasady działania społecznego w przestrzeni publicznej”. „Im bardziej świat pogrąża się w ciemności, tym bardziej ludzkość szuka światła” - taką metaforą wyjaśnia sens spotkania o. Enzo Fortunato, dyrektor ds. komunikacji bazyliki watykańskiej.

Uczestniczyć w nim będą naukowcy, ekonomiści, politycy, burmistrzowie, lekarze, przedsiębiorcy, pracownicy, sportowcy i zwykli obywatele z różnych krajów świata. Zasiądą oni przy 12 „stolikach” w Watykanie i emblematycznych miejscach Rzymu. „Chcemy wraz z papieżem powtórzyć: «nie» dla wojny, «tak» dla pokoju, «tak» dla negocjacji i zasady braterstwa” - tłumaczy ks. Francesco Occhetta, sekretarz generalny Fundacji Fratelli tutti, która organizuje to wydarzenie.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: dzisiejszy świat potrzebuje nadziei

2024-05-08 09:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

O teologalnej cnocie nadziei, której tak bardzo potrzebuje dzisiejszy świat, cechującej ludzi, których serce jest młode mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Ojciec Święty przytoczył definicję nadziei zawartą w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wskazującą, że dzięki niej „pragniemy jako naszego szczęścia Królestwa niebieskiego i życia wiecznego”. Zaznaczył, że odpowiada ona na najważniejsze pytania o sens naszego życia oraz pozwala żyć w teraźniejszości. Dodał, że chrześcijanin posiada nadzieję nie z powodu własnych zasług, lecz ze względu na Chrystusa, który umarł, zmartwychwstał i dał nam swojego Ducha. Jest ona darem, który pochodzi wprost od Boga.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję