11 lipca br. w kościele pw. św. Józefa Kalasancjusza w Rzeszowie miała miejsce uroczystość prymicyjna naszego parafianina Krzysztofa Baranowskiego - obecnie ojca Piusa Baranowskiego OFM. W uroczystość
Świętych Apostołów Piotra i Pawła, w kościele Najświętszego Zbawiciela w Jerozolimie otrzymał on święcenia kapłańskie z rąk bp. Michaela Sabbaha, patriarchy łacińskiego Jerozolimy.
Zaproszeni bracia Bernardyni, rodzina, księża z parafii, a także wierni powitali o. Prymicjanta i w uroczystej procesji przyprowadzili go do kościoła, gdzie przywitali go licznie zgromadzeni wierni
a także ks. prob. o. Wojciech Kałafut SP. Na wstępie podkreślił on, iż obecny rok jest dla parafii „rokiem łaski”, gdyż jest to już trzecie parafialne powołanie kapłańskie.
Ojciec Pius sprawował Eucharystię w intencji nowych powołań, a także swojej rodziny. Homilię wygłosił o. Azariasz z Zakonu Bernardynów z Lublina. Powiedział on m.in., że kapłan ma być świadkiem Chrystusa.
Jego godność i moc wypływa z Bożego źródła. Jest mocny mocą Boga, a także mały i słaby ludzką słabością. Kaznodzieja podkreślił, że Ojciec Pius doświadczył szczególnego daru - studia teologiczne
odbywał u źródeł, w Ziemi Świętej.
Na zakończenie homilii o. Azariasz złożył Prymicjantowi życzenia: asystencji Ducha Świętego przed nowymi studiami, wstawiennictwa Matki Bożej, daru mądrości i rozumu, które uczyłyby go pokory, bojaźni
Bożej, a także bezgranicznej miłości do Chrystusa i wytrwania pod Jego Krzyżem do końca. Uroczystość uświetnił chór parafialny.
Po skończonej Mszy św. o. Pius podziękował Rodzicom za dar życia, trud wychowania i pomoc, zwłaszcza w ostatnich latach. Wyraził także wdzięczność swoim siostrom, rodzicom chrzestnym i dalszej rodzinie
oraz znajomym i współbraciom z Zakonu Bernardynów w Rzeszowie, Leżajsku, Kalwarii Zebrzydowskiej i Jerozolimie za dobry przykład, a także całej wspólnocie parafialnej za zaangażowanie i modlitwę.
Na koniec udzielił prymicyjnego błogosławieństwa wszystkim wiernym.
Pomóż w rozwoju naszego portalu