Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Znaki naszej tożsamości

Niedziela w Chicago 33/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

8 lipca br., w przeddzień 40. rocznicy śmierci współzałożyciela polskiego harcerstwa i twórcy hymnu harcerskiego Ignacego Kozielewskiego

(1882 - 1964), ks. prał. Józef Słomian poświęcił nową tablicę na jego grobie znajdującym się na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie.
Może warto zastanowić się nad określeniem literackim „hymn”. Otóż hymny są jakimś znakiem jedności dla różnych społeczności. Naród polski ma swój hymn Jeszcze Polska nie zginęła, harcerstwo - Wszystko, co nasze, Polsce oddamy, swój hymn ma „Solidarność” - Solidarni, nasz jest ten dzień (słowa napisał Jerzy Narbutt, a melodię ułożył częstochowianin z urodzenia Stanisław Markowski). Pierwszym naszym hymnem była Bogurodzica, śpiewana w średniowieczu, m.in. podczas koronacji Władysława Jagiełły, przed bitwami pod Grunwaldem, Nakłem i Warną. Bogurodzica śpiewana jest do dziś na Jasnej Górze podczas modlitwy przed Obrazem Matki Bożej, czy to przez przybywających licznie pielgrzymów, czy podczas codziennej modlitwy apelowej. Takich hymnów jest wiele i są one pieśniami symbolizującymi pewną utrwaloną tradycją ideę. Swoje hymny mają organizacje, drużyny sportowe, szkoły, także katolickie (szkoły znajdujące się w Częstochowie przy ul. Górnej, a będące pod patronatem naszej archidiecezji, mają hymn autorstwa Marka Skwarnickiego), swój hymn ma już Lednica - Hymn o Synu Bożym.
Hymny, będące wyrazem najwyższych wartości narodowych czy społecznych, wymagają szacunku i powagi. Stąd postawa stojąca, kiedy słyszymy hymn narodowy, bo idee zawarte w hymnie stanowią sedno egzystencji narodu i walki o jego byt. Nie można bowiem żyć bezmyślnie, ale w duchu jasno określonych zasad i w świetle klarownego celu. Człowiek, który tego nie czuje, staje się niczyj, nie ma tożsamości, nie ma twarzy.
Warto więc, byśmy zwracali uwagę na słowa zawarte w hymnach. Są one wyrazem ludzkich myśli, dążeń, czasami mają znaczenie historyczne, niekiedy wyrażają ból i zawsze niosą jakieś przesłanie. Każdy z nas nosi określone nazwisko i imię, legitymuje się sobie właściwym miejscem zamieszkania i środowiskiem pochodzenia. To wszystko składa się na znaki naszej tożsamości. Takimi znakami są też nasze hymny, zwłaszcza ten narodowy. Dziś, kiedy Polska przystąpiła do Unii Europejskiej, ma on tym ważniejsze dla nas znaczenie. Oczywiście, musimy uszanować wszystkie sprawy ważne dla naszego otoczenia, ale musimy wiedzieć, co dla nas zawsze było ważne, co wyraża naszą tożsamość, czyli świadomość tego, kim jesteśmy.
Dziś wydaje się, że brakuje ludzi, którzy byliby tą żagwią, ogniem, którzy potrafiliby pociągnąć innych za sobą w imię najcenniejszych narodowych wartości. Tym ważniejsze są więc takie akty, jak ten poświęcenia tablicy nagrobnej Ignacego Kozielewskiego, aktyrenowacji pomników osób zasłużonych dla Polski, bo one przypominają nam, że jesteśmy spadkobiercami wielkiej historii, wielkiego bohaterstwa, a nasze życie związane jest z pewną misją wobec narodu. Kultywowanie pamięci naszych dziejów, wielkich przodków i świadomość własnych powinności są nam wszystkim potrzebne, by ożywić naszą miłość do Boga i Ojczyzny.
Miejmy więc ogromny szacunek dla hymnów, bo spełniają one bardzo ważną rolę w życiu jednostki i społeczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muzyka, która otwiera czas – koncert w Bazylice w Trzebnicy

2025-09-24 08:29

ks. Łukasz Romańczuk

Dominika Zamara

Dominika Zamara

5 października w Międzynarodowym Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej odbędzie się koncert, który stanie się podróżą przez wieki – od barokowej wzniosłości, przez klasyczne wyrafinowanie, aż po romantyczne uniesienia.

Pod sklepieniem ponad 800-letniej świątyni zabrzmią utwory mistrzów, którzy zapisali się złotymi nutami w historii muzyki: Antonio Vivaldi – pełne blasku Domine Deus. Georg Friedrich Handel – wzruszające Lascia ch’io pianga, Tomaso Albinoni – legendarne Adagio w wersji na klarnet, Alessandro Stradella – przejmujące Pietà Signore, Luigi Boccherini – elegancki Minuetto, Vincenzo Bellini – zarówno liryczne Angiol di pace, jak i pełna kontrastów Sonata in Sol maggiore, Giuseppe Verdi – dramatyczne Non t’accostare all’urna, Jean Xavier Lefevre – sonata klarnetowa pełna subtelności, Giulio Braga – medytacyjne Ave Maria.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Musimy nauczyć się komunikować trudne sprawy i być transparentni wobec świata

2025-09-24 16:54

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP Episkopatu

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zjazd Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów zgromadził we Wrocławiu duchownych, duszpasterzy i świeckich zaangażowanych w życie Kościoła. Spotkanie obfitowało w refleksje dotyczące kondycji współczesnego człowieka, wyzwań pastoralnych oraz konieczności odbudowy relacji - w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie. Wystąpili m.in. biskup sosnowiecki Artur Ważny oraz kapelan polskiego parlamentu ks. Andrzej Sikorski.

Podziel się cytatem Jednym z głównych prelegentów był Krzysztof Pilarz, który podkreślił nierozerwalny związek między przebaczeniem a pojednaniem, oparty na prawdziwej antropologii. W centrum refleksji znalazło się małżeństwo - jako przestrzeń, gdzie te dwa wymiary duchowe mają największe znaczenie. Jak zaznaczył prelegent, małżonkowie nie powinni szukać winy u drugiego, lecz odnaleźć siłę i uzdrowienie w osobie Chrystusa. To On staje się fundamentem pojednania, bez którego trudno budować trwałą więź.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję