Podczas Eucharystii przy ołtarzu polowym, sprawowanej po łacinie kustosz rychwałdzkiego sanktuarium ks. Bogdan Kocańda OFMConv odczytał dekret watykańskiej Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, nadający kościołowi rychwałdzkiemu nową godność.
Witając przybyłych na uroczystości, m.in. przedstawicieli rządu RP, lokalnych władz miejskich i samorządowych oraz licznych pielgrzymów i rychwałdzkich parafian, zgromadzonych wokół ołtarza, biskupi bielsko-żywiecki bp Roman Pindel podkreślił, że rychwałdzki kościół jest drugim sanktuarium w diecezji, po podniesionej rok temu do tej godności świątyni w Hałcnowie. Wśród koncelebransów bp Pindel powitał m.in. biskupów seniorów Tadeusza Rakoczego z Bielska-Białej i Damiana Zimonia z Katowic, oraz biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej Grzegorza Rysia, a także władze zakonu franciszkańskiego na czele z prowincjałem krakowskim o. Marianem Gołąbem OFMConv.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii, którą odczytał były prowincjał krakowski o. Jarosław Zachariasz OFMConv, kardynał wyjaśnił, że tytuł bazyliki mniejszej, który Ojciec Święty zechciał udzielić temu sanktuarium, „jest jasnym znakiem uznania jego szczególnego znaczenia dla głębokiego życia chrześcijańskiego, liturgicznego i pastoralnego, którym rychwałdzki kościół zawsze się wyróżniał w całej diecezji.
Reklama
Zdaniem kardynała, więź z Kościołem rzymskim oznacza także obowiązek „radykalnego życia Ewangelią i cnotami chrześcijańskimi”. „To Ewangelia jest prawdziwą latarnią życia każdego człowieka i całego Kościoła. Żyjąc Ewangelią dochodzimy do kontemplacji oblicza Boga i do pełnego życia Bogiem, z Bogiem i w Bogu. Bez życia głęboko zakorzenionego w słowie Bożym i w Bogu, człowiek gubi się w pokusach światowych, które proponuje mu współczesne społeczeństwo. Bogactwa materialne i pieniądz wydają się być bardziej atrakcyjne od Pana” – podkreślił, zwracając uwagę, że człowiek, mimo że kocha Boga, „odsuwa Go na bok, wybierając pracę i trud na rzecz pieniądza”.
„To nasze zgnuśniałe społeczeństwo, naznaczone zglobalizowaną dekadencją, bez wizji religijnej i moralnej, wpoiło w sercu człowieka przekonanie, że szczęście ma swoje źródło w dobrach ziemskich, nieograniczonej wolności seksualnej, we władzy ekonomicznej i politycznej. Kraje zachodnie przegłosowały nowe prawa dotyczące małżeństwa oraz życia, które sprzeciwiają się Bogu, w sposób wulgarny z Niego szydząc. Powodem tego jest coraz większe koncentrowanie się na poszukiwaniu dóbr, bogactwa materialnego i władzy politycznej, w złudnym przekonaniu, że im więcej się ma, tym bardziej można być szczęśliwym” – stwierdził kard. Sarah.
Kaznodzieja przypomniał, że prawdziwe szczęście pochodzi tylko z miłości i z synowskiego posłuszeństwa Bogu. „Ktokolwiek sprzeciwia się Bogu i obraża Go, zmierza w kierunku własnej katastrofy. Nie możemy myśleć, że będziemy szczęśliwi, kochając jednocześnie pieniądz jak i absolutną wolność od niego, którą jest Bóg” – dodał, zachęcając, by wzrastać w przyjaźni z Panem i w nawiązaniu do ewangelicznego czytania dnia podkreślił, że Królestwo Niebieskie polega na poznaniu Chrystusa, przebywaniu w Jego obecności, odkrycie czułości Jego Miłości.
Reklama
Jak zauważył, analizując ewangeliczną przypowieść o Królestwie niebieskim, pozorny brak zainteresowania Boga wobec tych, którzy dokonują zła, staje się „cierpliwością Boga”. „Jego milczenie jest wyrazem siły, Jego pobłażliwość jest znakiem władzy, która nie ma związku z koniunkturami historii, ale będąc odwiecznym, jest On wolny i ukazuje swoją zdolność bycia Ojcem aż do końca.
Jak wiele chwastu, jak wiele podziałów, jak wiele przemocy i jak wiele zła istnieje dzisiaj!” – konstatował i zachęcił do tego, by pozwolić się prowadzić Duchowi Świętemu.
„Dzięki Niemu potrafimy widzieć dzisiejszego człowieka takim, jakim rzeczywiście jest, odkrywając w nim także przyczyny oddalenia, pełnego nostalgii zesłania do ziemi dalekiej od Boga, powrotu do domu Ojca, bez pośpiechu widzenia wzrastającego w nim ziarna zamiast chwastu, wiary na miejscu ateizmu. Bóg potrafi respektować rytmy życia człowieka, bo tym. co interesuje Ojca nie jest obfitość zbioru, ale stworzenie szansy każdemu człowiekowi, nawet synowi marnotrawnemu” – zauważył.
Na koniec kardynał, życzył, by sanktuarium Matki Bożej, mogło być odpowiednim miejscem osobistego i intymnego spotkania z Bogiem, „miejscem, z którego każdy człowiek wychodzi z radością z powodu doświadczenia czystości i piękna Ewangelii”.
Słowa podziękowania i wdzięczności za podniesienia świątyni do godności bazyliki wypowiedział na koniec o. Marian Gołąb OFMConv. Duchowny przypomniał o wydarzeniach ostatnich lat, które związane są z życiem krakowskiej prowincji zakonnej. „Bóg wybrał Rychwałd , by była latarnią dla Kościoła w diecezji i regionie. Niech to sanktuarium świeci światłem wiary, promieniuje światłem katolickim i apostolskim” – podkreślił zakonnik, nawiązując do słów dzisiejsze homilii kardynała.
Reklama
Podczas kończącej liturię procesji kard. Sarah pobłogosławił umieszczoną na prawej wieży przy wejściu do bazyliki pamiątkową tablicę, informującą o uzyskanym dziś przez świątynię tytule.
Po liturgii odsłonięto także pomnik św. Franciszka z Asyżu. Stoi on na terenie klasztoru, przy wejściu do bazyliki i upamiętnia 50. rocznicę koronacji obrazu MB Pani Rychwałdzkiej w 2015 roku, 70-lecie posługi franciszkanów w Rychwałdzie w roku 2016, oraz niedzielną uroczystość nadania tytułu bazyliki mniejszej.
Uczestników uroczystości mogli nabyć okolicznościowe znaczki i karty pocztowe, przewodniki po sanktuarium oraz obrazki Matki Bożej Rychwałdzkiej.
Podczas liturgii oprawę muzyczną zapewnił zespół Octava Ensamble z Krakowa.
Wieczorem, w bazylice rychwałdzkiej zaplanowano koncert Trio Appassionata, w którym będzie można usłyszeć utwory z różnych zakątków świata. Przed dzisiejszą uroczystością przybywających pielgrzymów witali góralskim śpiewem i muzyką podopieczni Fundacji Braci Golców.
W diecezji bielsko-żywieckiej tytuł bazyliki mniejszej nosi od 2 lipca ub. roku także kościół Nawiedzenia NMP w Bielsku-Białej Hałcnowie. Rychwałdzka świątynia jest drugą, po Ludźmierzu, bazyliką góralską i trzecią – po Krakowie i Niepokalanowie – nad którą opiekę sprawują ojcowie franciszkanie. Odpowiedni dekret Kongregacji do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów został wydany 25 marca br., dokładnie 25 lat po tym, jak Jan Paweł II powołał do życia diecezję bielsko-żywiecką.
Reklama
Starania o tytuł bazyliki dla naszego kościoła rozpoczęto w 2015 r., zaraz po zakończeniu obchodów 50. rocznicy koronacji łaskami słynącego obrazu Matki Boskiej Rychwałdzkiej. Po zgromadzeniu odpowiedniej dokumentacji inicjatywa została zaakceptowana na forum Konferencji Episkopatu Polski. 6 czerwca ubiegłego roku bp Roman Pindel złożył wniosek w tej sprawie w watykańskiej Kongregacji Kultu Bożego i Sakramentów Świętych.
Ojciec Święty przyznaje świątyniom wyjątkowym ze względu na znaczenie duszpasterskie lub walory historyczne i architektoniczne. Rzecznik diecezji bielsko-żywieckiej ks. Jacek Pędziwiatr przypomniał, ze istnieje siedem bazylik większych: św. Jana, św. Piotra, św. Pawła, Matki Bożej Większej oraz św. Wawrzyńca w Rzymie oraz św. Franciszka i Matki Bożej Anielskiej w Asyżu. Liczba bazylik mniejszych na całym świecie sięga dwóch tysięcy. W Polsce to miano nosiło dotąd 140 świątyń.
„Kościół w Rychwałdzie jest 146. bazyliką w kraju. Poprzednio tytuł ten uzyskał kościół św. Józefa w Poznaniu . Jako pierwszy na ziemiach polskich tytuł bazyliki otrzymał w 1901 r. kościół Matki Bożej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Papież Jan Paweł II ustanowił 57 bazylik w Polsce, Benedykt XVI - 28, papież Franciszek - 12. Najwięcej kościołów z tytułem bazyliki ma archidiecezja krakowska - 14. Po 8 bazylik mają diecezje tarnowska i warmińska, po 6 - katowicka, przemyska i poznańska” – wyliczył kapłan.
Podżywiecki Rychwałd – wieś, której początki sięgają przełomu XIII i XIV wieku – w I połowie XVI wieku miał już drewniany kościół pod wezwaniem św. Mikołaja, w którym od 1644 rozwijał się kult maryjny. Miał on związek z cudownym obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus na ręku, namalowanym na lipowej desce z przełomu XV i XVI wieku.
Reklama
Przed obliczem obrazu od wieków dokonują się uzdrowienia. Wizerunek, zwany na początku Matką Bożą Pocieszną, zaczęto określać jako obraz Matki Bożej Rychwałdzkiej. Ruch pielgrzymkowy w Rychwałdzie nabrał charakteru powszechnego podczas najazdu szwedzkiego w latach 1655-1657.
18 lipca 1965 r. odbyła się uroczysta koronacja cudownego obrazu. Dokonali jej prymas Polski kard. Stefan Wyszyński i ówczesny metropolita krakowski abp Karol Wojtyła. Około 80 tys. pielgrzymów, mimo ulewnego deszczu, przybyło na tę uroczystość.
W lipcu 2015 roku, z udziałem prymasa Polski i duchowieństwa z różnych zakątków kraju w Rychwałdzie, odbyły się uroczystości 50. rocznicy koronacji wizerunku Matki Bożej, Pani Żywieckiej.
Do sanktuarium w Rychwałdzie pielgrzymują członkowie ruchów i wspólnot religijnych, parafie, samorządowcy, żołnierze, kierowcy, motocykliści oraz przedstawiciele różnych grup społecznych i zawodów. Szczególną popularnością cieszą się odprawiane od maja do października 13. dnia każdego miesiąca czuwania fatimskie. U boku sanktuarium działa franciszkański dom formacji i edukacji.