Reklama

Wiadomości

Prezydent Niemiec podpisał ustawę o „małżeństwie dla wszystkich”

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier podpisał 20 lipca ustawę wprowadzającą do prawa cywilnego „małżeństwo dla wszystkich”. Ustawę uchwalił niemiecki Bundestag 30 czerwca, w niespełna dwa lata od wnioskowania jej przez kraje związkowe, a zatwierdził ją 7 lipca niemiecki Bundesrat jako konstytucyjne przedstawicielstwo krajów związkowych.

[ TEMATY ]

małżeństwo

moerschy/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Małżeństwo dla wszystkich” wejdzie w życie w trzy miesiące po ogłoszeniu ustawy. Nie dotyka ona formuły małżeństwa określonej przez Kościoły i wspólnoty religijne, ale budzi kontrowersje. Rząd Bawarii zapowiedział jednak, że sprawę zgodności z konstytucją oraz z międzynarodowymi zasadami prawa sprawdzą naukowcy. Ustawa bowiem pomija niemieckie zasady prawne.

Ustawę od początku ostro krytykował Kościół katolicki. Teraz swoje zastrzeżenia co do „małżeństwa dla wszystkich” zgłosili trzej członkowie bawarskiej komisji etyki: profesor etyki z Jeny, Nikolaus Knoepffler, były polityk SPD Robert Antretter i biskup pomocniczy w Augsburgu Anton Losinger. Zastanawiają się oni, czy decyzja Bundestagu z 30 czerwca jest zgodna z art. 6 ustawy zasadniczej. Wspomniany artykuł stawia bowiem małżeństwo i rodzinę pod szczególną opiekę państwa i podkreśla, że opieka nad dziećmi i ich wychowanie są „naturalnym prawem rodziców”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sygnatariusze stanowiska, opublikowanego dziś w Monachium, wyrażają zdumienie, że parlament w „błyskawicznym tempie” zajął stanowisko w sprawie, która „dla znacznej części społeczeństwa nadal jeszcze stanowi wielką wartość, a mianowicie tej, że małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny”. Jednocześnie wyrazili ubolewanie, że „Bundestag tak niewiele debatował na temat tego, co dotyczy konstytucyjno-prawnego religijnego fundamentu naszego społeczeństwa”, stwierdzili członkowie rady etyki.

Początkowo „małżeństwo” oznaczało związek kobiety i mężczyzny na całe życie, przypomina tekst. Zwraca też uwagę, że ten, kto z powodów empirycznych coraz bardziej oddala się od tego pojęcia, wkracza w trudność zdefiniowania granic w przyszłości, argumentują autorzy.

2017-07-21 14:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rumunia: 825 tys. ludzi w obronie instytucji małżeństwa

[ TEMATY ]

małżeństwo

toanmda/pixabay.com

W Rumunii Koalicja dla Rodziny zebrała już 825 tys. podpisów pod projektem mającym na celu wprowadzenie do tamtejszej konstytucji definicji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Jest to znacznie więcej niż przewidywane przez prawo 0,5 mln, które jest wymagane do złożenia tego typu propozycji. Zdaniem organizatorów ma to być czytelny znak dla polityków, że społeczeństwo domaga się od nich znacznie większej ochrony instytucji rodziny.

Rumuński kodeks cywilny definiuje małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, podczas gdy konstytucja tego kraju mówi jedynie ogólnie o „małżonkach”. Inicjatorzy zmian wskazują na konieczność zharmonizowania tych dwóch definicji. Podkreślają zatem, że nie chcą wprowadzenia żadnego nowego prawa ani też zniesienia już istniejącego.

CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie albo śmierć

2024-05-19 20:41

Tomasz Lewandowski

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

– To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik – mówił podczas ostatniej katechezy przed rozpoczęciem II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej bp Maciej Małyga.

Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Prof. Andrzej Nowak: Uznajmy śląski za język regionalny

2024-05-20 09:45

[ TEMATY ]

język

język śląski

Adobe Stock

W pielęgnowaniu tradycji nie widzę zagrożenia ani dla Polski, ani dla naszej kultury – powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak, historyk, jeden z sygnatariuszy listu otwartego do prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie ustawy o języku śląskim.

"Uważam, jak inicjator listu - pan Szczepan Twardoch, że Polska powinna okazać siłę, a nie występować jako słaba, przestraszona wspólnota, która boi się kilku tysięcy osób, które chcą mówić w swoim języku regionalnym. Używając oczywiście oprócz tego, skoro to jest język regionalny, języka polskiego jako języka państwowego i języka dominującej w naszym kraju wielowiekowej kultur" - powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję