Swe rozważania, przesłane właśnie na ręce kardynała, papież skupił wokół trzech tematów na R, które – jak zaznaczył – razem pomagają współdziałać w obliczu najbardziej zasadniczych imperatywów naszego istnienia. Chodzi o szacunek [w oryginale hiszpańskim: respeto], odpowiedzialność [responsabilidad] i więź [relación].
Odnosząc się do pierwszego członu Franciszek podkreślił, że stworzenie jest bezcennym darem Boga i musimy starać się usilnie, aby przyszłe pokolenia mogły nadal podziwiać je i korzystać z niego. Musimy też uczyć tej troski i przekazywać ją. Podobnie jak inne elementy stworzone woda pitna i czysta jest wyrazem uważnej i opatrznościowej miłości Boga do każdego stworzenia, stając się podstawowym prawem, które każde społeczeństwo winno zapewnić. Brak takiej uwagi należnej stworzeniu staje się źródłem chorób, co z kolei zagraża życiu milionów ludzi – przestrzegł autor przesłania. Dodał, że wszyscy mają obowiązek szanowania swego otoczenia, z korzyścią dla nas i przyszłych pokoleń.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Odpowiedzialność przed stworzeniem jest sposobem współdziałania z nim i stanowi jedno z naszych podstawowych zadań – zaznaczył papież. Dodał, że „nie możemy siedzieć z założonymi rękami w obliczu wielkiego obniżania się jakości powietrza i wzrostu produkcji odpadów, z którymi nieodpowiednio postępujemy”. Jest to „następstwem nieodpowiedzialnej formy manipulowania stworzeniem i wymaga od nas czynnej odpowiedzialności dla dobra wszystkich” - stwierdził Franciszek. Ubolewał nad „obojętnością względem naszego wspólnego domu oraz licznych tragedii i potrzeb dotykających naszych sióstr i braci”, świadczącą o utracie odpowiedzialności. Dlatego każdy rząd i terytorium winny zachęcać obywateli do szukania „sposobów odpowiedzialnego działania” w celu poszanowania środowiska, w którym żyjemy i aby nasz wspólny dom nadawał się coraz bardziej do zamieszkania i był coraz zdrowszy – podkreślił Franciszek. Dodał, że jeśli każdy uczyni nawet niewiele ze spoczywającej na nim odpowiedzialności, „osiągnie się dużo”.
I wreszcie papież zwrócił uwagę, że w dużych miastach, ale też w rejonach wiejskich, daje się zauważyć coraz większy brak więzi między osobami. Stały napływ ludzi rodzi społeczeństwo bardziej pluralistyczne i wielokulturowe, które jest dobrem, wytwarza bogactwo oraz powoduje wzrost społeczny i osobisty, zarazem jednak sprawia, że społeczeństwo jest coraz bardziej zamknięte i nieufne – napisał papież. Przestrzegł, że brak korzeni i izolowanie się niektórych osób są formą ubóstwa, które mogą prowadzić do gett oraz rodzić przemoc i niesprawiedliwość. Zauważył ponadto, że człowiek jest powołany do kochania i bycia kochanym, ustanawiając więzy przynależności i łączności między wszystkimi swymi bliźnimi.
Ważne jest więc, aby społeczeństwo pracowało razem w dziedzinie politycznej, oświatowej i religijnej w celu tworzenia jak najcieplejszych stosunków międzyludzkich, które obalą mury izolacji i marginalizacji. Da się to osiągnąć przez różne ugrupowania, szkoły, parafie itp., które będą w stanie budować z udziałem ludzi sieć wspólnoty i przynależności w celu lepszego współżycia i pokonywania wielu trudności – jest przekonany Ojciec Święty.
Na zakończenie polecił uczestników spotkania wstawiennictwu Matki Bożej Królowej Nieba i Ziemi, „aby Jej rada i przewodnictwo nadały kierunek obradom i decyzjom na rzecz ekologii całościowej, która będzie chroniła nasz wspólny dom i budowała cywilizację coraz bardziej ludzką i solidarną”.