Reklama

Wiadomości

Co mówi cenzurka?

Emocje wokół reformy edukacji nieco ucichły. Może przyzwyczajamy się powoli do tego, iż nasza oświata jest w stanie reformy permanentnej? Tymczasem dzieci i młodzież zakończyły kolejny rok nauki. Z czym opuszczają mury szkolne?

[ TEMATY ]

szkoła

pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z punktu widzenia zarówno dziecka jak i rodzica, odzwierciedleniem sukcesu szkolnego jest treść świadectwa – przysłowiowej „cenzurki”. To na jej podstawie dzieci otrzymują „nagrodę” od rodziców, a wnuki od dziadków (zwykle bardziej hojnych). Przyjrzyjmy się temu dokumentowi i zastanówmy się co mówi on o jego posiadaczu, o szkole do której uczęszcza a może nawet systemie w którym uczestniczy. Oczywiście poszczególne świadectwa różnią się od siebie w zależności od etapu edukacji, jednak żadne z nich nie jest sporządzane w sposób dowolny. Wzory tych dokumentów reguluje w Polsce Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 18 stycznia 2017 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych.

Opisane w nim są wszystkie najdrobniejsze szczegóły z informacjami na temat kolorów i zezwoleniami na wypełnianie komputerowe włącznie. Sam fakt tak szczegółowej normalizacji podkreśla rangę dokumentu. Świadczy o tym, że państwo traktuje obywatela poważnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Typowe świadectwa szkolne są drukowane dwustronnie. Pierwsza strona jest bardzo oficjalna. Zawiera dane posiadacza i informację, że w roku szkolnym uczęszczał do danej placówki szkolnej oraz – najważniejsze – otrzymał (lub nie) promocję do kolejnej klasy. Zawartość ta ma znaczenie symboliczne. Upamiętnia historię tożsamości człowieka. Do końca życia będzie on pamiętał, że chodził do tej a nie innej szkoły, że uczyli go ci nauczyciele, że mile lub niemile ten czas wspomina. Jest to pamiątka nie tylko dla posiadacza dokumentu, ale i dla samej placówki, która być może z dumą będzie się kiedyś chwalić, że ukończył ją znany „Kowalski”. I tu pytanie: ciekaw jestem Szanowni Czytelnicy czy patrząc na swoją dorosłą karierę i drogę życiową, uważacie, że szkoła, którą ukończyliście ma powody do dumy, że do niej uczęszczaliście?

Na drugiej stronie świadectwa, główne miejsce zajmuje wykaz przedmiotów szkolnych. W zależności od zawartości rubryk z ocenami, dokument ma typowy kolor lub dodatkowo odznaczony jest biało-czerwonym paskiem. O ten drugi rodzaj świadectwa zabiegają ambitni uczniowie. Kolor tego paska też ma swoje znaczenie: pokazuje, że wiedza i wykształcenie są wartością narodową.

Reklama

I tu kolejna refleksja: nie da się ukryć, ze różnimy się od siebie zdolnościami i nie każdy startuje do nauki szkolnej z jednakowymi predyspozycjami. Znajduje to nieraz odzwierciedlenie w ocenach. Jednak warto zwrócić uwagę, że niskie oceny na świadectwie nie zawsze oznaczają, że mamy do czynienia z dzieckiem niezdolnym lub pozbawionym ambicji. Bywa tak, że to SYSTEM z powodu przeładowania klas, monotonii metod nauczania czy słabości programowych, nie jest w stanie wydobyć z naszych dzieci tego co najwartościowsze. Złe oceny mogą być w równej mierze świadectwem niedociągnięć ucznia, co potwierdzeniem bezradności szkolnictwa, któremu nie udało się wydobyć z naszych pociech tego co w nich najbardziej wartościowe. Warto o tym pamiętać.

No i ostatnia uwaga płynąca z oglądu drugiej strony cenzurki. Znajduje się na niej miejsce o dodatkowych zajęciach edukacyjnych, ewentualnym indywidualnym toku nauki i szczególnych osiągnięciach ucznia.

To miejsce nazywam „kącikiem indywidualności” – przestrzenią w której można pokazać i docenić zainteresowania, pasje i szczególne talenty. Dawniej rubryki te pozostawały puste. Dziś coraz więcej rodziców i dzieci a także nauczycieli dostrzega, że młodość jest czasem nie tylko zdobywania wiedzy ogólnej, ale również rozwijania własnego niepowtarzalnego potencjału – tego, co spowoduje, że nasze dzieci w przyszłości nie dadzą się łatwo „zaszufladkować”. Osobiście gdybym był przyszłym pracodawcą, to na tego typu rubryki w CV zwracałbym szczególną uwagę.

Drodzy rodzice. Bez względu na to jakie świadectwa przyniosły Wasze dzieci – czy widnieją na nich biało-czerwone paski czy nie, czy spełniają Wasze oczekiwania i w jakim stopniu – jedno jest pewne: Waszym Pociechom należy się uwaga i uznanie dla ich pracy, a także wypoczynek. Życzę, aby we wrześniu wróciły do szkoły zdrowsze, z nową energią i inspiracjami i oby szkoła, którą nadal reformujemy, była dla nich miejscem coraz bardziej sprzyjającym rozwojowi.

2017-06-26 12:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieskie szkoły

Niedziela sosnowiecka 14/2018, str. I

[ TEMATY ]

szkoła

Bożena Sztajner/Niedziela

Przedstawiciele Rodziny Szkół im. Jana Pawła II podczas jednego ze spotkań na Jasnej Górze

Przedstawiciele Rodziny Szkół im. Jana Pawła II podczas jednego ze spotkań na Jasnej Górze

Po śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II w sposób dobitny dziennikarze i socjolodzy informowali, że mamy do czynienia z narodzinami nowego pokolenia JPII. Młodzi ludzie z dumą podkreślali, że przynależność do tego pokolenia jest dla nich czymś szalenie wartościowym, a przeżycia związane z odejściem Jana Pawła II pozwoliły im przejść głęboką przemianę wewnętrzną. Czy po upływie 13 lat od śmierci Ojca Świętego nadal możemy mówić o istnieniu pokolenia JPII? Głosem „za” jest wciąż poszerzająca się Rodzina Szkół, którą łączy wspólne imię patrona – Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek beatyfikuje karmelitankę

Pod hasłem „W drodze z nadzieją” papież Franciszek odwiedzi pod koniec września Belgię. Na zakończenie wizyty papież odprawi 29 września mszę św. na stadionie Króla Baudouina w Brukseli. Poinformowała o tym Konferencja Biskupów Belgijskich.

Na początku Eucharystii papież Franciszek dokona beatyfikacji zmarłej w Brukseli karmelitanki Anny od Jezusa. Informując o tym episkopat Belgii podkreślił, że będzie to niezwykłe wydarzenie, ponieważ zazwyczaj papież Franciszek dokonuje beatyfikacji podczas uroczystości w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Ksiądz z Osiedla otworzył "Cyrk Motyli" - klubokawiarnię za "co łaska"

2024-07-07 21:58

[ TEMATY ]

ks. Rafał Główczyński

Ks. Rafał Główczyński YT

Otwarto klubokawiarnię "Cyrk Motyli". Z inicjatywą wyszedł ks. Rafał Główczyński, znany ze swojej działalności w social mediach jako „Ksiądz z osiedla”. Będzie to miejsce dla osób w każdym wieku i o każdym światopoglądzie oraz wyjątkowa strefa bez alkoholu i używania telefonów komórkowych, a także cennika - każdy gość zapłaci ile chce.

- W ubiegłym roku w Wigilię Zesłania Ducha Świętego pojechaliśmy na Ewangelizację pod Most Świętokrzyski. Wziąłem duży głośnik, postawiłem przed tłumem młodych osób, powiedziałem przez mikrofon "Szczęść Boże. Jestem księdzem. Zapraszam na imprezę. Na początek polonez, belgijka, a potem się zobaczy". Momentalnie przyłączyło się kilkadziesiąt osób. Potem co chwila podchodził ktoś, żeby pogadać, zapytać, wyspowiadać się. Na zakończenie imprezy zaprosiłem wszystkich na Mszę do swojej parafii w Piastowie. Usłyszałam, że to za daleko, ale pod mostem jeszcze chętnie się spotkają. Zrozumiałem, że oni do kościoła nie przyjdą, że to do nich trzeba przyjść. I tak zaczęły się myśli o knajpie - opowiada KAI ks. Główczyński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję