Reklama

Niedziela Małopolska

Abp Jędraszewski: życie małżeńskie powinno być budowane na Bogu

Abp Marek Jędraszewski przewodniczył 2 czerwca wieczorem Mszy św. w Bazylice św. Michała Archanioła i św. Stanisława Biskupa na Skałce. W nabożeństwie uczestniczyli małżonkowie, którzy zawarli związek małżeński w tej świątyni. - Zdajemy sobie sprawę z tego jak, zwłaszcza w obecnych czasach, małżeństwo i rodzina są kontestowane. W jakim kryzysie znajdują się obydwie te święte instytucje, bez których nie może dobrze funkcjonować żadne społeczeństwo, żaden naród - mówił w homilii arcybiskup, dodając, że życie małżeńskie powinno być budowane na Bogu.

[ TEMATY ]

Skałka

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Jeśli mówimy, że Bóg jest miłością to chcemy też zwrócić uwagę, że ten Bóg w Trójcy Świętej Jedyny jest, jeśli tak można powiedzieć, miłośnikiem człowieka – mówił podczas homilii abp Marek Jędraszewski. - Jest miłośnikiem człowieka mimo tego, że człowiek stworzony na Boży obraz i Bożą miłość i Boże podobieństwo, wezwany niejako do miłości, sprzeniewierzył się tej miłości. Tak powstał grzech pierworodnego nieposłuszeństwa pierwszych rodziców – kontynuował hierarcha.

Zdaniem arcybiskupa, Bóg mimo tego nie pozostawił człowieka samego. - Bóg tak umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do dialogu między św. Piotrem i Chrystusem, abp Jędraszewski mówił o wskazówkach jakie dał św. Piotrowi zmartwychwstały Jezus. - Jeżeli kochasz Boga to kochaj tych, których ja tobie daję, kochaj twoich braci i twoje siostry i kochaj je, aż do końca, tak jak ja je ukochałem, oddając swoje życie za wszystkich – podkreślił hierarcha.

- To miejsce tutaj, ta krakowska Skałka jest szczególnym potwierdzeniem jakim wiernym był pasterzem św. Stanisław, aż do końca. Mając odwagę i dar płynący od Ducha Świętego, dar męstwa, by narazić się królowi, znanemu ze swojego gwałtownego usposobienia – podkreślił metropolita krakowski. - Miał odwagę narazić się jemu, bo wiedział, że jego miłość (…) do ludzi powierzonej jego pasterskiej pieczy, musi być wyższa, niż ludzki, tak zrozumiały lęk przed gniewem króla i możliwymi skutkami tego gniewu – dodał.

- W świetle tej prawdy o Bogu, który jest miłością, w świetle tego jak bardzo mamy kochać drugiego człowieka, rozumiemy jeszcze bardziej sens tych dwóch przykazań, jakie zostawił nam Jezus i które są jakby streszczeniem całej Ewangelii: kochaj Boga całym swoim sercem, z całych swoich sił, całą swoją duszą. Wejdź zatem niejako w tajemnicę samego Boga, który jest miłością – wyjaśnił abp Jędraszewski i dodał, że tak kochając Boga trzeba zrozumieć, że tak należy także kochać drugiego człowieka.

Reklama

- Jeżeli kochasz Boga całym swoim sercem, ze wszystkich swoich sił i całą swoją duszą to rozumiesz, że trzeba kochać drugiego człowieka i tą miłością do drugiego człowieka naśladować Chrystusa, który oddał siebie za ludzi, za całą ludzkość, umiłowawszy ją aż do końca – zwrócił uwagę arcybiskup. - Mowa tu przede wszystkim o miłości pasterskiej, wczytując się w dialog między Chrystusem a św. Piotrem i próbując zrozumieć męczeńskie świadectwo miłości jakie dał św. Stanisław – dodał.

Jego zdaniem, to właśnie z tej sekwencji miłości Boga i miłości bliźniego należy rozumieć co znaczy składać przysięgę małżeńską i wiązać swoje życie z drugim człowiekiem, prosząc Boga o błogosławieństwo dla tej miłości.

- Zdajemy sobie bowiem sprawę z tego jak, zwłaszcza w obecnych czasach, małżeństwo i rodzina są kontestowane. W jakim kryzysie znajdują się obydwie te święte instytucje, bez których nie może dobrze funkcjonować żadne społeczeństwo, żaden naród – podkreślił metropolita krakowski.

Według niego wówczas właściwie nie może urzeczywistniać się ani małżeństwo, ani miłość małżeńska, ani miłość rodzinna. - Jeżeli jest budowana ta miłość małżeńska na samych tylko ludzkich pragnieniach to od samego początku jest narażona na daleko idący kryzys, bo człowiek jest słaby, zwłaszcza jeśli chodzi o jego uczucia. Ale jeżeli jego życie jest budowane na Bogu, którego się kocha całym sercem, ze wszystkich swoich sił, całą swoją duszą to oczywistą rzeczą jest, że nie ma tu już miejsca, żeby Boga zdradzić, bo się go kocha całym sercem i ze wszystkich sił – tłumaczył hierarcha. - Jeżeli tak się Boga kocha to oczywistą jest rzeczą, że nie można także zdradzić drugiego człowieka, zwłaszcza tego, któremu się ślubuje miłość, wierność i uczciwość małżeńską – mówił abp Jędraszewski.

W trakcie Mszy św. małżonkowie w obecności metropolity krakowskiego odnowili przyrzeczenia małżeńskie.

2017-06-03 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości na Skałce: „Trzeba bardziej słuchać Boga aniżeli ludzi”

„Trzeba bardziej słuchać Boga aniżeli ludzi” – zdaniem abp. Marka Jędraszewskiego to te słowa Apostołów zgromadziły dziś wiernych na Skałce, aby oddać cześć św. Stanisławowi. Odpustowej liturgii przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci przewodniczył abp Józef Górzyński.

W czasie homilii metropolita warmiński podkreślił, że nie tylko wiedza, ale także miłość potrzebna jest w poznawaniu prawdy, którą przyniósł i objawił światu Chrystus, a w prawdę o człowieku wpisana jest także jego grzeszność. – Bez zrozumienia tajemnicy zła nie można człowiekowi pomóc – mówił abp Józef Górzyński.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

2024-05-07 20:53

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobił Jan, kiedy Jezus dał mu Maryję za matkę? Czy naprawdę po prostu „wziął Ją do siebie”? I co to właściwie oznacza dla nas samych? Zapraszamy na ósmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że Maryi wcale nie zaprasza się tylko do domu.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję