Reklama

„Pogotowie papieża”

Niedziela we Włoszech 22/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Paweł Rytel-Andrianik: - Siostry Loretanki są nazywane „Pogotowiem Papieża”, o czym przypomina równoramienny krzyżyk na nakryciu głowy. Ojciec Święty Jan Paweł II powiedział kiedyś, że dzięki tej oryginalności welonu zakonnego widzi loretanki z połowy Bazyliki św. Piotra. Czy mogłaby Siostra przybliżyć naszym Czytelnikom swoje zgromadzenie?

Reklama

S. Zofia Chomiuk: - Zgromadzenie nasze założył w Warszawie Sługa Boży ks. Ignacy Kłopotowski w 1920 r. Przedstawiał on swoje plany i radził się wielu osób z hierarchii kościelnej, między innymi Nuncjusza Apostolskiego w Polsce Achillessa Ratti, późniejszego papieża Piusa XI. Wszyscy zgodnie utwierdzili ks. Kłopotowskiego w tym, że nowe zgromadzenie ma być odpowiedzią na zapotrzebowanie Kościoła, aby tworzyć ośrodki ewangelizacji przez prasę i katolicką książkę, oraz na wezwanie ostatnich papieży, dotyczące tego typu katechezy. Biały krzyżyk z żółtą obwódką na naszym welonie jest pomysłem Nuncjusza Ratti; zaproponował go Założycielowi jako znak szczególnej łączności Zgromadzenia z Ojcem Świętym, stąd wzięły się w tradycji Zgromadzenia nazwy „pogotowie Papieża” i „pogotowie Kościoła”. W naszej duchowości wyraża się to w gotowości służenia natychmiastową pomocą drugiemu człowiekowi zarówno w tym, co dotyczy jego zbawienia, jego duchowego rozwoju, jak i w pomocy ubogim i potrzebującym. Wyrazem tego są nasze dzieła, praca wśród chorych, starców i dzieci oraz wydawnictwa i drukarnie.

- We Włoszech Siostry pracują w dwóch domach. Na czym polega Wasza posługa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- W Pessano koło Mediolanu posiadamy własny dom zakonny z wydawnictwem i drukarnią pod nazwą MIMEP-DOCETE, oraz prowadzimy przedszkole parafialne dla 90 dzieci. Dom został otwarty w 1980 r. Siostry wydają i drukują książki i katechizmy szczególnie w języku włoskim, ale również służą środowiskom polonijnym wydawnictwami i drukiem w języku polskim. Przy wydawnictwie w Pessano jest również studio nagrań filmowych, służy ono szczególnie do nagrań kaset wideo i płyt DVD dołączanych do katechizmów. Adres: Suore Loretane, Mimep-Docete, via Papa Giovanni XXIII, 2. 20060 Pessano (Milano), tel. 02/95 74 19 35, fax 02/95 74 46 47, sito: www.mimep.it, e-mail: info@mimep.it mimep@mailcoop.net
Drugi dom we Włoszech został otwarty w 1983 r. w Bergamo. Siostry służą chorym jako pielęgniarki w „Centro Don Orione”. Jest to ogromny zakład dla niepełnosprawnych - na 300 łóżek - i nowoczesne centrum rehabilitacji, wybudowane i prowadzone przez orionistę, ks. Cirilo Longo, naśladującego swego Założyciela, bł. Alojzego Orione w miłości do ludzi chorych i w miłości do Polski.
Mamy jeszcze od roku 1981 dom w Locarno, we włoskim kantonie Szwajcarii. Siostry pracują tam przy parafii i służą posługą pielęgniarską chorym oraz osobom starszym.

- Wiemy, że w toku prac jest proces beatyfikacyjny ks. Ignacego Kłopotowskiego. Siostra, będąc wicepostulatorem procesu, miała chyba szczególną okazję poznania Założyciela.

Reklama

- Owszem. Moje życie i życie każdej loretanki od momentu rozpoczęcia procesu jeszcze ściślej złączyło się z osobą Ojca Założyciela. Poznanie pobudza do większej miłości i do naśladowania. Założyciel szybował na wyżyny świętości kapłańskiej bez nadzwyczajności, na dwóch ewangelicznych skrzydłach miłości Boga i bliźniego. Łódź swego życia utrzymywał w linii prostej do Boga, wiosłując pewnie i z mocą wiosłem miłości Boga i wiosłem miłości bliźniego. Miłość do Boga objawiała się w modlitwie, w jego miłości do Słowa Wcielonego i do Maryi, Służebnicy Słowa, w gorliwości kapłańskiej o Królestwo Boże w sercach ludzkich, w jego głębokiej wierze, i niezachwianej nadziei. W słowach i postępowaniu był wierny na co dzień zasadom Ewangelii aż do heroizmu.
Miłość ks. Kłopotowskiego do bliźniego objawiała się w wielorakiej pomocy niesionej ludziom potrzebującym. O pomocy materialnej świadczą zakładane i prowadzone przez niego sierocińce, domy zarobkowe, ochronki, przytuliska i noclegownie dla bezdomnych, domy dla starców. Z zatroskania o zbawienie ludzi, o ich duchowe dobro Sługa Boży ks. Kłopotowski zajął się „dziewczętami z ulicy”, otoczał troską grzesznikow, wyznając, że Pan Jezus dla grzeszników przyszedł na ziemię i dlatego kapłani powinni poświęcić się sprawie nawrócenia grzeszników z największym poświęceniem. Z miłości do ludzi zatroszczył się o katechezę poprzez słowo drukowane, aby Dobra Nowina o zbawieniu dotarła do jak największej liczby osób. Katolickiej prasie i książkom nadawał posłannictwo misyjne, a maszynę drukarską nazywał amboną czasów dzisiejszych. Powtarzał, że gdyby dziś żył św. Paweł napewno podjąłby ewangelizację poprzez słowo drukowane.

- Siostry gościły niedawno w Rzymie. Jakie doświadczenia, przeżycia towarzyszyły temu pobytowi?

- Kiedy przyjeżdża się do Rzymu, chyba zawsze doświadcza się wyjątkowej atmosfery początków chrześcijaństwa, szuka się śladów Świętych Piotra i Pawła, przeżywa się z pewnym dreszczem heroiczną wiarę pierwszych męczenników. Pan Bóg pozwolił nam już wiele razy doświadczać tych przeżyć. Tym razem doświadczyłyśmy na nowo radości spotkania z Piotrem naszych czasów, Janem Pawłem II. Spotkanie z Ojcem Świętym, choćby było już nie wiem które, jest zawsze jedyne i niepowtarzalne, umacnia i budzi nadzieję na spełnienia dzieł Zgromadzenia, dla których prosiłyśmy o błogosławieństwo Ojca Świętego. Wyjechałyśmy z ogromną radością w sercu i wdzięcznością dla Osób, które spotkałyśmy w tych dniach w Rzymie, zarówno w Domu Papieża, w Kongregacji do Spraw Świętych, u o. Raniero Cantalamessa, u Sióstr Urszulanek włoskich i w Instytucie Polskim.

- Dziękuję serdecznie za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

2025-09-20 06:36

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

żołnierz

Adobe Stock

Dowództwo Generalne poinformowało w piątek, że podczas nocnego szkolenia spadochronowego w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych. Przyczyny zdarzenia są przedmiotem postępowania specjalnej komisji - podano.

„Z głębokim żalem informujemy, że 19 września 2025 roku, podczas nocnego szkolenia spadochronowego realizowanego w Stanach Zjednoczonych doszło go tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch żołnierzy Wojsk Specjalnych” - podało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych we wpisie na platformie X.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

„Ojcostwo to codzienna obecność" – Marcin Kwaśny o tym, jak być bliskim tatą

2025-09-27 20:00

[ TEMATY ]

wywiad

ojcostwo

Marcin Kwaśny

Forum Tato.Net

Razem.tv

11 października 2025 roku odbędzie się 17. Międzynarodowe Forum Tato.Net w Kielcach, wyjątkowe wydarzenie gromadzące ojców. W tym roku tematem forum będzie ojcostwo, które buduje odporność. Rozmawiamy o tym z Marcinem Kwaśnym - odtwórcą głównej roli św. Maksymiliana w filmie „Triumf serca", aktorem, który w ubiegłym roku prowadził Galę Max wieńczącą Forum Tato.Net.

Tematem tegorocznego Forum Tato.Net jest obecność, która buduje odporność. Jak Pan stara się być tatą obecnym także wtedy, gdy emocji w domu jest bardzo dużo?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję