Reklama

Benedykt XVI

Dzień modlitwy za Benedykta i z Benedyktem

Dziś przypada czwarta rocznica dobrowolnego ustąpienia Benedykta XVI z urzędu papieskiego. Z tej okazji w wielu kościołach na całym świecie obchodzony jest dzień modlitwy za papieża-seniora i w duchowej łączności z nim. Inicjatywa ta, praktykowana od kilku lat, w tym roku będzie miała szczególny wymiar, gdyż wiąże się z przypadającą 16 kwietnia 90. rocznicą jego urodzin.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z głównych organizatorów modlitw jest włoski portal vignadelsignore (Winnica Pańska), noszący podtytuł "Rok liturgiczny z Benedyktem XVI". We wprowadzeniu do propozycji dnia przytoczono zdanie papieża Ratzingera: "W modlitwie jestem zawsze blisko was wszystkich", podkreślając, że słowa te są dziś szczególnie aktualne. Na portalu przypomniano ponadto, że rocznica jego ustąpienia wspominana jest w tym dniu modlitewnie w różnych częściach świata w kolejne rocznice tamtego wydarzenia.

Pomysłodawcy takiego uczczenia Benedykta XVI stawiają sobie za cel nie tylko wspominanie jego samego i jego pontyfikatu, ale także wyrażenie ogromnej wdzięczności za "dar otrzymany w jego osobie".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień przebiega według ustalonego schematu, nawiązującego do godzin modlitw odmawianych codziennie przez samego Benedykta XVI, przy czym każdy uczestnik tego wydarzenia może je wybrać i odmawiać stosownie do własnych możliwości.

Na stronie Dnia ( lavignadelsignore.wixsite.com/giornataperbenedetto) można znaleźć i bezpłatnie ściągnąć wszelkie informacje i teksty modlitw.

Cztery lata temu, 28 lutego 2013 r., zakończył się pontyfikat Benedykta XVI
Wspomnienie Włodzimierza Rędziocha

11 lutego w Watykanie to szczególny dzień, nie tylko ze względu na wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, ale również dlatego, że obchodzona jest tutaj rocznica zawarcia Traktatów Laterańskich, na mocy których powstało Państwo Watykańskie. Chociaż w Watykanie było to święto, Benedykt XVI zwołał na ten dzień zwyczajny konsystorz publiczny, który miał dotyczyć nowych kanonizacji.

Nie mogłem przewidzieć, że konsystorz ten stanie się dla Papieża okazją do przekazania kardynałom bezprecedensowej w najnowszej historii Kościoła wiadomości o jego rezygnacji z urzedu Biskupa Rzymu. W Biurze Prasowym konsystorz śledziła za pośrednictwem wewnętrznej telewizji watykańskiej Giovanna Chirri, moja koleżanka z agencji ANSA. Znając łacinę, natychmiast zrozumiała sens papieskich słów, wygłoszonych ok. godz. 11.40, i wysłała w świat tę sensacyjną wiadomość.

Reklama

O godz. 12.30 ks. Federico Lombardi SJ, rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej, który nie krył swego zdziwienia i zaskoczenia, podał dziennikarzom tekst oświadczenia Benedykta XVI o rezygnacji i przemówienie kard. Angela Sodano, dziekana Kolegium Kardynalskiego. Powtórzył słowa oświadczenia Papieża, w którym podał on swoją „decyzję o wielkiej wadze dla życia Kościoła”.

Benedykt XVI uroczyście deklarował: „Rozważywszy po wielekroć rzecz w sumieniu przed Bogiem, zyskałem pewność, że z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową. Jestem w pełni świadom, że ta posługa, w jej duchowej istocie, powinna być spełniana nie tylko przez czyny i słowa, ale w nie mniejszym stopniu także przez cierpienie i modlitwę”.

Słysząc te słowa zdałem sobie jasno sprawę, że stało się coś, co w jakiś sposób zmieni historię papiestwa i Kościoła. Co prawda Kodeks Prawa Kanonicznego przewiduje dymisję Papieża (kanon 332, par. 2 mówi: „Gdyby się zdarzyło, że Biskup Rzymski zrzekłby się swego urzędu, to do ważności wymaga się, by zrzeczenie zostało dokonane w sposób wolny i było odpowiednio ujawnione; nie wymaga zaś niczyjego przyjęcia”), ale nikt do tej pory nie brał pod uwagę takiej sytuacji. A jednak stało się!

Od tej chwili było wiadomo, że żyjący Papież od 28 lutego 2013 r. nie będzie już Biskupem Rzymu, że trzeba będzie zwołać nowe konklawe, na którym zostanie wybrany następny papież. Gdy wychodziłem z Biura Prasowego, byłem świadomy, że uczestniczyłem w historycznym wydarzeniu, które zmieni losy papiestwa i Kościoła.

W następnych dwóch tygodniach chodziłem na wszystkie spotkania z Benedyktem XVI, wiedząć, że to już “ostatni raz” – ostatnie spotkanie z klerem Rzymu, ostatnia audiencja, ostatnia modlitwa Anioł Pańskie. Po południu 28 lutego byłem na tarasie jednego z budynków stojących obok Watykanu, by obserwować helikopter, który wiózł Benedykta XVI do Castel Gandolfo – tam ustępujący Papież miał oczekiwać na wybór swego następcy. Traciłem Papieża, którego pontyfikat traktowałem jako przedłużenie pontyfikatu Jana Pawła II, nie wiedząc jak jego następca pokieruje Łodzią Piotrową. Niewątpliwie 28 lutego 2013 r. był dniem historycznym, ale dla mnie był to smutny dzień utraty Papieża, którego podziwiałem i darzyłem wielkim szacunkiem.

2017-02-28 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękczynienie za Ojca Świętego Benedykta XVI

Królowo Polski, Matko Słowa i Matko Kościoła!

CZYTAJ DALEJ

„Przysięga Ireny”. Zmieniaj świat swoją odwagą!

2024-04-19 08:14

[ TEMATY ]

film

Mat.prasowy

To prawdziwa historia oparta na faktach z życia Ireny Gut-Opdyke, która z narażeniem życia ratowała Żydów ukrywających się po likwidacji getta. To przejmująca opowieść o zachowaniu człowieczeństwa w nieludzkich czasach II wojny światowej.

Premiera w polskich i amerykańskich kinach już 19 kwietnia.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję