Reklama

Kompozytor, organista, pedagog

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Muzyka religijna, pełniąca w kulturze chrześcijańskiej szczególną rolę już od czasów najdawniejszych, powstaje również obecnie, aczkolwiek stosunkowo rzadko stanowi dziś dominantę twórczości danego kompozytora. Z tym większą radością wypada stwierdzić, że pojawia się w Łodzi Artysta, z którego dorobku utwory sakralne zajmują miejsce poczesne.
Krzysztof Grzeszczak ukończył Akademię Teologii Katolickiej w Warszawie, a następnie studiował w Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi, gdzie w 1999 r. otrzymał dyplom z wyróżnieniem z kompozycji (klasa prof. Jerzego Bauera), a rok później dyplom z wyróżnieniem z teorii muzyki (tajniki tej dyscypliny zgłębiał pod kierunkiem prof. Franciszka Wesołowskiego). Jednocześnie uczył się gry na organach u prof. Piotra Grajtera. Obecnie jest pracownikiem naukowo-dydaktycznym łódzkiej uczelni muzycznej, a jego gry organowej posłuchać można podczas nabożeństw w kilku miejscowych kościołach.
W tece kompozytorskiej Grzeszczaka znajduje się już około trzystu kompozycji. Jest tam kilka dzieł symfonicznych, oratorium Droga krzyżowa, przekazane Filharmonii Łódzkiej i od kilku lat czekające na prawykonanie, są utwory kameralne, chóralne, solowe w tym liczne organowe. Wiele z tych pozycji można było posłuchać podczas koncertów odbywających się w kościołach, np. z udziałem chóru „Con Vigore” pod dyrekcją Andrzeja Ryłko, a także na prezentacjach w ramach sesji Musica Moderna w łódzkiej Akademii Muzycznej. Uczelnia ta wydała ostatnio monograficzną płytę kompaktową Krzysztofa Grzeszczaka, którą warto polecić melomanom zainteresowanym muzyką współczesną. Na krążku znalazły się m.in. Hymny Maryjne w wykonaniu „Chóru AM” pod dyrekcją Anny Domańskiej, Trzy Psalmy zaśpiewane przez mezzosopranistkę Agnieszkę Makówkę z towarzyszeniem zespołu perkusyjnego i Moment musical na orkiestrę smyczkową w interpretacji orkiestry AM pod dyrekcją Barbary Sobolczyk.
To muzyka ciekawa, utrzymana też na bardzo dobrym poziomie wykonawczym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję