Reklama

Polska

Abp Głodź: odważnie wychodźmy ku światu

Mamy odważnie wychodzić ku światu, który dziś odwraca się od Chrystusa, od sacrum, od Bożych praw - zaapelował abp Sławoj Leszek Głodź podczas Mszy św. w parafii Dobrego Pasterza w Gdyni. Metropolita gdański zachęcał do odpowiedniego przygotowania się na przeżycie świąt Narodzenia Pańskiego i pamięci o ofiarach stanu wojennego, którego 35. rocznica wprowadzenia obchodzona będzie 13 grudnia. Eucharystia transmitowana była przez Telewizję Polonia.

[ TEMATY ]

abp Sławoj Leszek Głódź

Gdańsk

Jarosław Roland Kruk / Wikipedia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita gdański przypomniał, że za dwa tygodnie Kościół będzie obchodzić noc Bożego Narodzenia, "kiedy odwieczny Syn Boży przyjął naturę ludzka, aby dokonać w niej naszego zbawienia, wyzwolić lud od jego grzechów". Wskazał, że dzisiejsza liturgia zapowiada ten czas. - Wychyla się ku niemu. Rozbrzmiewa jego radością. Przepełnione są nią teksty czytań mszalnych. Mówią, że „przyjście Pana jest już bliskie”, że „ustąpi smutek i wzdychanie” - powiedział abp Głodź.

- Wiele czasu w przedświątecznym okresie poświęcamy domowym porządkom, aby te święta – domowe, rodzinne – były piękne, godne, bogate na miarę naszych możliwości, wierne polskim tradycjom. Ale nich ten natłok przygotowań nie przytłumi, nie zagubi, nie zepchnie na margines, tego co naprawdę ważne, co uświadamia nam czas Adwentu: konieczności zrobienia solidnych duchowych porządków, naprawy tego co w nas uszkodzone, wyczyszczenia tego, co w nas splamione grzechem, bylejakością, obniżeniem a czasem regresem duchowego poziomu naszego życia - zaznaczył hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przestrzegł, by nie zbanalizować i nie odrzeć ze świętości nadchodzących świąt Narodzenia Chrystusa. Zdaniem abp. Głódzia czas oczekiwania na przyjście Zbawiciela należy właściwie zagospodarować. - To namysł nad własnym życiem. Udział w rekolekcjach. Sakrament pojednania. Eucharystia. Konsekwentne dążenie drogą chrześcijańskiego życia. Drogą nadziei. Drogą oczekiwania - wymieniał metropolita gdański.

Zwrócił uwagę, że symbolem nadchodzącej radości jest różowy koloru ornatu - znak blasku jutrzenki wieńczącej Noc Narodzenia Pańskiego. - To niedziela Gaudete. Starożytny element adwentowej liturgii. Jej nazwa pochodzi od pierwszego słowa niegdyś śpiewanej antyfony na wejście: Gaudete in Domino – Radujcie się w Panu - przypomniał arcybiskup.

Wskazał, że wraz z Adwentem rozpoczął się w Kościele nowy rok duszpasterski, któremu przyświeca hasło: „Idźcie i głoście”. To czwarty etap duszpasterskiej drogi zatytułowanej: „Przez Chrystusa z Chrystusem i w Chrystusie. Przez wiarę i chrzest do świadectwa”. - Tegoroczny program zachęca, abyśmy jeszcze bardziej niż to miało dotychczas miejsce stawali się uczniami Chrystusa – misjonarzami. Uwiarygadniali czynami miłosierdzia to, co będziemy głosić. A także – na co szczególny akcent kładzie Ojciec Święty Franciszek – potrafili „wychodzić na obrzeża do tych sióstr i braci, którzy żyją poza Kościołem albo zatracili kontakt ze wspólnotą wierzących, mimo że zostali ochrzczeni” - powiedział abp Głódź.

Reklama

- Mamy odważnie wychodzić ku światu, który dziś odwraca się od Chrystusa, od sacrum, od Bożych praw. Czyni to w różnych formach kultury, cywilizacji, obyczajów. Zjawiska te docierają do nas. Znajdują popleczników, agitatorów. Krzykliwych, bezczelnych, niekiedy hojnie wspomaganych. Wspomnijmy te tzw. czarne marsze, które nie tak dawno przeciągnęły ulicami naszych miast. Skierowane przeciw czemu? Przeciw niewinnemu, polskiemu, młodemu życiu. Mającemu prawo – z Bożego rozrządzenia – pod matczynymi sercami szukać przestrzeni miłości i ochrony, a nie zagłady i zniszczenia - mówił hierarcha.

Wskazał, że na Pomorzu Gdańskim w dniach Adwentu wypełniany jest szczególny obowiązek narodowej pamięci o 46. rocznicy grudniowej tragedii 1970 roku i 35. rocznicy ogłoszenia stanu wojennego. - Módlmy się o pokój polskich serc, o wyciszenie politycznych namiętności, szczególnie teraz, kiedy zbliża się czas Świąt Bożego Narodzenia – czas pokoju i wzajemnego wybaczenia - powiedział metropolita gdański.

Msza odprawiona przez metropolitę gdańskiego w parafii Dobrego Pasterza w Gdyni transmitowana była przez Telewizję Polonia.

2016-12-11 15:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: potrzeba pilnego remontu największej na świecie ceglanej świątyni

[ TEMATY ]

Gdańsk

Julia A. Lewandowska

Dach bazyliki mariackiej w Gdańsku jest w katastrofalnym stanie. Na pilny remont potrzeba 9 mln złotych - alarmuje ks. Zbigniew Zieliński.

- Sytuacja jest poważna. To ostatni moment by ratować dach tej największej na świecie ceglanej świątyni - powiedział KAI ks. Zbigniew Zieliński, proboszcz Bazyliki Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. 9 tysięcy metrów kwadratowych. Dziura na dziurze, przecieka przy najmniejszym deszczu. To zagraża stabilności konstrukcji dachu, która też jest w kiepskim stanie. Na remont potrzeba 9 milionów złotych. Gdańska bazylika to wizytówka miasta. Bryłę gigantycznego kościoła zna każdy turysta. To również szczególne miejsce dla mieszkańców miasta w jego burzliwej historii. Obecny dach ma już prawie 70 lat. Wcześniejszy spłonął doszczętnie podczas walk w marcu 1945 roku. - Po wojnie dach odbudowano na stalowej konstrukcji, ale materiał był wtedy kiepski. Doraźne łatanie już nie wystarczy - powiedział proboszcz. Jak dodał, "trzeba to zrobić porządnie. Będziemy mieć spokój na 150 lat". By ratować świątynię w Gdańsku powstało prawdziwe pospolite ruszenie. Zbiórki pieniędzy, koncerty i inne akcje społeczne dały efekt: 300 tysięcy złotych. Ale to ciągle za mało. Zawiązało się Towarzystwo Przyjaciół Bazyliki Mariackiej. Naukowcy z Politechniki Gdańskiej wykonali inżynierskie ekspertyzy, olbrzymią pracę wykonali projektanci i konserwatorzy opracowujący dokumentację, dołożyli się przedsiębiorcy i osoby prywatne. Niestety, nie udało się uzyskać finansowego wsparcia z ministerstwa, ale Gdańsk się nie poddaje. Wsparcia finansowego udzieli samorząd województwa i gdański magistrat. Ks. Zieliński zapowiada, że jesienią złoży wniosek o unijną dotację na remont dachu. - Mnóstwo ludzi pracuje nad tym wnioskiem, jedni go opracowują inni wspierają finansowo - poinformował. Jak dodał, "skończył właśnie rozmowy z władzami miasta. Miasto pokryje koszt 15-procentowego wkładu własnego, jeżeli uda się uzyskać tę dotację. - Skoro udało się zainteresować tak wiele osób w to wielkie dzieło ratowania świątyni, skoro na stałe społecznie pracuje nad tym prawie sto osób, to musi się udać - dodał proboszcz. I marzy - a może uda się po raz pierwszy od wieków jeszcze odnowić elewację, ale na to trzeba aż 20 milionów.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; jeden górnik transportowany na powierzchnię

2024-05-14 09:04

[ TEMATY ]

kopalnia

PAP/Kasia Zaremba

Jeden z czterech górników poszukiwanych po nocnym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła był we wtorek rano transportowany na powierzchnię. Trwają próby dotarcia do pozostałych – poinformował na briefingu wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji Rajmund Horst.

Wstrząs w kopalni Wesoła nastąpił w nocy z poniedziałku na wtorek około godz. 3.30 na poziomie 870 metrów w pokładzie 510. Miał on energię 7x10(6) dżula, co odpowiada magnitudzie 2,66 w popularnej skali Richtera. Został zlokalizowany około 40 metrów od czoła przodka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję