Reklama

Temat tygodnia

Dwie prawdy na niebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod koniec lutego na polskim niebie, co podobno można było zobaczyć również w okolicach Kielc, widać było ciekawe zjawisko astronomiczne. Nie pomnę już, czy chodziło o komety, czy o małe planetoidy, które zostawiały ognisty ślad na niebie, spalając się w atmosferze.
Zaciekawiło mnie jednak nie to, że takie zjawisko miało miejsce. Zaciekawiła mnie odległość czasowa, z jaką pojawiła się krótka notka o tym zdarzeniu - dopiero w marcu, dobre kilka czy kilkanaście dni po fakcie. Pod względem medialnym to jakaś „wpadka”, bo zjawisko podobno było bardzo spektakularne, a tu ani zapowiedzi, ani też dobrej relacji z przebiegu…
W notce wytłumaczono jednak, dlaczego tak się stało - na kilka stanowisk obserwacyjnych w Polsce, które mogłyby uchwycić ten ciekawy obraz nieba, tylko jedno miało odpowiednio nakierowany sprzęt rejestrujący. W pozostałych albo nie było akurat właściwego człowieka, albo coś nie zadziałało, albo wreszcie nie tę część nieba obserwowano.
Wprawdzie rozwodzenie się nad czymś, co już nie wróci, może wydawać się straconym czasem, lecz niekiedy mogą być odstępstwa od tej zasady. I to nie tylko dlatego, że podobne zjawisko może się powtórzyć.
W całej tej „medialnej historii” zaintrygowały mnie bowiem dwie rzeczy. Pierwsza związana jest właśnie z mediami. Otóż funkcjonujemy już w takim społeczeństwie, gdzie media stały się oknem na świat. I to prawda, że dzięki temu mamy możliwość spojrzeć o wiele szerzej i dalej, wiedzieć natychmiast o rzeczach, które normalnie by do nas nie dotarły.
Nikt chyba nie wątpi w to, że rozgłos i szum medialny, jaki powstał wokół filmu Gibsona Pasja sprawił, że obejrzało go i obejrzy dużo więcej widzów, niż gdyby pozostał on na marginesie zainteresowania środków masowego przekazu i służył zapewne tylko mocno przekonanym do wiary...
Ale właśnie dlatego warto pamiętać o tym, że oprócz korzystania z dobrodziejstw tego nowoczesnego „okna na świat”, czasami trzeba wychylić się poza nie i popatrzeć trzeźwo swoimi oczami na rzeczywistość. Wszak za obrazem, który dostarczają nam media, kryją się ludzie, którzy go tworzą i oni mogą coś pominąć, zniekształcić, albo czegoś po prostu nie zauważyć. Taka jest chyba wymowa historii rozświetlonego nieba, które nie znalazło miejsca w pierwszych minutach wiadomości czy na pierwszych kolumnach gazet. Wszak nie zawsze media są w stanie oddać to, co dzieje się „w niebie”.
I druga rzecz. Są pewne zjawiska, które są niepowtarzalne i mają swój czas. Kiedy ten przeminie, nie wrócą - jak w przypadku tego spektaklu na niebie. Rzecz całkiem podobnie ma się z duchowym życiem człowieka. Jest taki czas, który niesie z sobą szczególną łaskę, a który - jeśli niewykorzystany - nie powróci. „Przegapi” właściwą chwilę, można mieć jeszcze nową szansę, ale ta miniona na pewno nie będzie już dana. To chyba prawda szczególnie aktualna w Wielkim Poście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Tomasza z Akwinu

Panie, Ty wiesz lepiej, aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku: mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym. Czynnym lecz nienarzucającym się. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, że chciałbym zachować do końca kilku przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego się brnięcia w szczegóły i dodaj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień - w miarę jak ich przybywa, a chęć ich wyliczania staje się z upływem lat coraz słodsza. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć, ale proszę o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być święty, ale zgryźliwi starcy to jedno ze szczytowych osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi, Panie, łaskę mówienia im o tym...
CZYTAJ DALEJ

Czy jesteśmy gotowi stracić wszystko z miłości do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 3, 31-35.

Wtorek, 28 stycznia. Wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, prezbitera i doktora Kościoła
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Józef Wcisło: nie wyjawię danych penitenta, który powie, że chce zabić

Nie wyjawię danych osoby, która powie, że chce zabić – powiedział PAP ojciec Józef Wcisło. Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy – dodał.

Po opublikowaniu przez PAP wywiadu, w którym psychoterapeuta Daniel Dziewit mówił o oczyszczającej roli spowiedzi, nasz rozmówca dostał krytycznego maila od czytelnika, przekonującego, że sakrament pojednania to forma przemocy psychicznej. Z jego słów wynikało, że dysponuje transkrypcjami spowiedzi swojego cierpiącego na Aspergera syna. Powiedział też, że dziecko ma za sobą próbę samobójczą, za co ojciec obwinił Kościół.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję