Dzień Ratownictwa Medycznego, obchodzony 13 października od 2006 roku, to święto wszystkich tych, którzy każdego dnia niosą pomoc drugiemu człowiekowi. W tym roku ogólnopolskie obchody odbyły się we Wrocławiu, a rozpoczęła je uroczysta Eucharystia w Bazylice Garnizonowej, której przewodniczył abp Józef Kupny
- Warto przeżywać wasze święto, jako dzień w którym umacniacie swoją tożsamość ratowników: tych, którzy przychodzą z pomocą, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka - mówił do ratowników medycznych z całej Polski metropolita wrocławski. Arcybiskup podkreślał, że ratownik medyczny to nie zawód, ale służba: - Nie chodzi o to, byście wykonywali zawód, wy macie być ratownikami. W waszych codziennych obowiązkach chodzi o coś więcej, niż tylko o kwestie techniczne dotyczące ratowania życia. W waszą tożsamość musi być wpisana wrażliwość na cierpienie drugiego człowieka. Tego nie da się nauczyć na kursach, studiach. To styl życia, który wciąż na nowo musicie podejmować. Tak służcie, aby ludzie patrząc na was mogli powiedzieć: on nie wykonuje zawodu ratownika, on jest ratownikiem. To jego drugie imię, to jego tożsamość.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Kościół docenia wasz trud, waszą służbę i cieszy się, że dajecie nadzieję tym wszystkim, którzy oczekują od was pomocy - dziękował ratownikom abp Kupny.
W podziękowaniu za wieloletnią współpracę i opiekę duchową nad ratownikami medycznymi ks. Artur Szela, diecezjalny duszpasterz służb ratowniczych i kapelan Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu, otrzymał złoty medal "Ratować życie i zdrowie".
Na zakończenie Eucharystii abp Józef Kupny poświęcił kilkanaście nowych karetek, które trafią do pogotowia ratunkowego na Dolny Śląsk, m.in. do Trzebnicy, Oławy, Strzelina i Środy Śląskiej.