Reklama

Kardynał Francis George

Czym jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu?

Niedziela w Chicago 5/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogólnokrajowy Tydzień Szkół Katolickich (25-31 stycznia) jest dla nas wszystkich, którzy otrzymaliśmy katolickie wykształcenie w szkołach parafialnych i innych szkołach katolickich, okazją, by podziękować nauczycielom i personelowi administracyjnemu tych szkół za ich poświęcenie na polu misji wychowania katolickiego.
Przez okres niemalże wieku katolickie szkoły w tym kraju były w większości „szkołami siostrzanymi” z nielicznymi braćmi i kapłanami stanowiącymi grono pedagogiczne, lecz teraz szkoły, będące głównie w rękach oddanych świeckich, kontynuują misję, szczycąc się tym samym rezultatem: młodzi mężczyźni i kobiety zdobywają niezbędne umiejętności oraz pogłębiają wiarę potrzebną do życia w tym i następnym świecie. Przechodzą ze szkoły podstawowej do średniej. Kończą szkołę średnią i większość idzie na studia. A co najważniejsze, wchodzą w życie z poczuciem odpowiedzialności i nadzieją, niezależnie od miejsca na ziemi, do którego powoła ich Bóg. Żaden inny system szkolnictwa nie może poszczycić się nawet w przybliżeniu osiągnięciami, jakie mają szkoły katolickie. W ostatnich miesiącach Archidiecezjalna Rada Duszpasterska debatowała na temat stanu naszych szkół i analizowała politykę edukacyjną w archidiecezji.
Rodzice katoliccy zobowiązani są do wychowania dzieci w wierze katolickiej. Ich własne zbawienie jest zagrożone, jeśli nie pomogą swoim dzieciom przyjąć Bożego daru wiary i żyć według niego. Szkoły katolickie nie są jedynym środkiem przekazu wiary, lecz należą do najlepszych środków, obok takich jak rodzina katolicka i parafia.
Rodzice mają wiele powodów, ażeby korzystać ze szkół katolickich: doskonałe kształcenie, bezpieczne środowisko, pewność, że wartości przekazywane w szkole są wartościami przekazywanymi w domu. Kilka miesięcy temu, na spotkaniu poświęconym zdobywaniu funduszy na szkoły katolickie w Chicago, siedziałem obok pewnej kobiety, która powiedziała mi, że jej 11-letni syn chodzi do szkoły parafialnej, chociaż dzieci jej przyjaciół chodzą do ekskluzywnych szkół prywatnych. Gdy zapytałem ją, dlaczego posłała syna do szkoły parafialnej, odpowiedziała: „Księże Kardynale, on ma 11 lat. Kiedy będzie miał 19, chcę siedzieć przy stole naprzeciwko niego i wiedzieć, kim on jest”.
Oto doskonały powód, aby posłać dziecko do szkoły katolickiej. Jednak Kościół prowadzi szkoły katolickie przede wszystkich dlatego, ażeby głosić wszystkim, kim jest Jezus Chrystus. Można zadać to pytanie: wywołuje ono sprzeciw, gdy odpowiedzi towarzyszy pewność wiary. Dawno temu Poncjusz Piłat zapytał Jezusa: „Cóż to jest prawda?” (J 18, 38). Jako człowiek trzymający władzę, Piłat miał cyniczne podejście do wszystkiego, na co nie miał wpływu. Osoby o łagodniejszym charakterze mogą mieć sceptyczny stosunek do odpowiedzi przekraczających ich własne doświadczenie. Czyż nie jest ważniejsze, pytają, robić swoje najlepiej, jak potrafisz, być uczciwym i uprzejmym, próbować budować lepszy świat, bez podejmowania abstrakcyjnych pytań, które jedynie przyczyniają się do podziałów między ludźmi? Po co się kłopotać tym, w co winniśmy wierzyć?
Ważną rzeczą jest ciągłe pytanie: „Czy jest to prawdziwe, i dlaczego jest prawdziwe?” w każdej dziedzinie doświadczenia. Człowiek żyjący w fałszu żyje w mniejszej wolności niż ta, którą dał nam Bóg. Mówiąc w sposób praktyczny, trzeba wiedzieć, czy rzeczywiście pada deszcz, czy wyszło słońce. Dla inżyniera ważną rzeczą jest znać naprężenie każdego materiału budowlanego. Żona winna znać prawdę o swym mężu, jeśli małżonkowie mają sobie ufać. Niezwykle ważne jest wiedzieć, czy prawdą jest, że Bóg tak umiłował świat, że posłał Syna swego Jednorodzonego, zrodzonego z kobiety, żeby stał się naszym Zbawicielem (J 3, 16 i Ga 4,4). Metody dochodzenia do prawdy w tych sprawach mogą być i są różne, lecz czy ktoś żyje w prawdzie, czy trwa w błędzie, zależy ostatecznie od tego, czy żyje w wolności czy złudzeniu, w nadziei czy rozpaczy.
Szkoły katolickie mają udział w misji Kościoła, aby głosić prawdę i nieustannie szukać pogłębienia naszego zrozumienia prawdy. Nasze szkoły mogą podejmować dyskusje szczególnie na temat Boga i innych prawd wiary, których nie mogą podjąć inne szkoły. Mówienie o prawdach wiary nie jest zawsze mile widziane. Jednak nasze szkoły muszą wychowywać uczniów również jako męczenników za wiarę. Męczennicy są wierzącymi, którzy potrafią wprowadzić swoją wiarę w każdą dziedzinę doświadczenia: biznes, politykę, sztukę, opiekę medyczną, rolnictwo i przemysł, handel i komunikację. Męczennicy są przygotowani, ażeby w obliczu sceptycyzmu i siły uzasadnić nadzieję, którą mają (zob. 1 P 3,15). Znają swoją wiarę i mogą ją uzasadnić przez sposób życia. Świadomi są działania Boga w swoim życiu i w świecie. Z pomocą łaski Bożej odpowiadają z wiarą, jak potrafią najlepiej i zgodnie ze swoim powołaniem od Boga.
Czym jest zatem grzech przeciwko Duchowi Świętemu? Utratą nadziei przez celowe zaprzeczenie prawdzie, gdyż ten grzech ustawia wolę na zło i czyni człowieka sługą ojca wszelkiego kłamstwa. Nawet Bóg nie może przebaczyć komuś, kto dobrowolnie postanawia Go odrzucić, którego zatwardziałość serca zamyka umysł (zob. Mt 12, 31; Mk 3, 29; Łk 12, 10). Dla umysłu są solidne kazania i książki, dobra katecheza i kształcenie katolickie; dla serca są kochający rodzice, troskliwi duszpasterze i towarzystwo świętych. Żyjemy w nadziei, gdyż Bóg w obfitości posyła Ducha Świętego, lecz naszym obowiązkiem jest szkolić młodych do życia w duchu i prawdzie.
Temat tegorocznego Tygodnia Szkół Katolickich brzmi Szkoły katolickie: przyszłość pełna wiary. Wyrażam swoją ogromną wdzięczność dla wszystkich, którzy wspierają katolickie kształcenie i szkoły.

Wasz oddany w Chrystusie

Tłumaczenie: Maria Kantor

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsze Drzwi Święte zostaną zamknięte w Boże Narodzenie

2025-12-18 18:44

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Drzwi Święte

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Ponad 32 mln pielgrzymów przybyły dotychczas do Watykanu w roku Jubileuszu Nadziei 2025

Ponad 32 mln pielgrzymów przybyły dotychczas do Watykanu w roku Jubileuszu Nadziei 2025

Zbliża się koniec Jubileuszu Nadziei. Zakończy się on 6 stycznia 2026 roku, w uroczystość Objawienia Pańskiego, kiedy Papież Leon XIV zamknie Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra w Watykanie. Wcześniej jednak zostaną zamknięte drzwi pozostałych trzech papieskich bazylik w Rzymie. Jubileusz Nadziei ogłosił i otworzył papież Franciszek, a zakończy go Leon XIV.

Jako pierwsze Drzwi Święte zamknięte zostaną w bazylice Matki Bożej Większej – Santa Maria Maggiore. Stanie się to 25 grudnia, w uroczystość Bożego narodzenia, podczas Mszy św., która rozpocznie się o godz. 18. Przewodniczyć jej będzie kard. Rolandas Makrickas, archiprezbiter tejże bazyliki.
CZYTAJ DALEJ

Rusza proces składania postulatów do prezydenta Karola Nawrockiego

17 grudnia 2025 r. w warszawskiej siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność" odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli: Jan Rejczak, honorowy prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Radomiu, Andrzej B. Piotrowicz, jeden z inicjatorów powołania oddolnej inicjatywy społecznej o nazwie „Katolicy z Karolem Nawrocki” (KzKN) a takze dr hab. Przemysław Czarnek, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej X kadencji.

Konferencja podsumowuje dotychczasowe działania inicjatywy społecznej oraz informująca o możliwości składania od dnia 18 grudnia br. postulatów. Wynika to z treści umowy, podpisanej 8 maja br. w Strachocinie w miejscu urodzin Św. Andrzeja Boboli - patrona Polski pomiędzy Prezydentem RP Karolem Nawrockim, a KzKN. W skład koalicji wchodzą wspólnoty katolickie i organizacje patriotyczne.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: przekazałem Zełenskiemu zdanie Polaków, że pomoc Ukrainie nie spotkała się z należytym docenieniem

2025-12-19 12:52

[ TEMATY ]

Ukraina

Wołodymyr Zełenski

Karol Nawrocki

PAP/Paweł Supernak

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w piątek, że przekazał w rozmowie prezydentowi Ukrainy Wołdymyrowi Zełenskiemu, iż według Polaków wielowymiarowa pomoc Polski dla Ukrainy nie spotkała się z należytym docenieniem i zrozumieniem. Dodał, że Kijów ma dziś w ręku instrumenty, by ten trend powstrzymać.

Nawrocki na konferencji prasowej po rozmowach z Zełenskim podkreślił, że od 2022 r. 4,91 PKB Polski „poszło na wsparcie naszego sąsiada, Ukrainy, w zakresach i humanitarnych, i w zakresach militarnych, i wojskowych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję