Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

U kolebki Świątyni Opatrzności Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Polach Wilanowskich pod Warszawą budowana jest przepiękna świątynia - Świątynia Opatrzności Bożej. Jest to kościół, którego wzniesienie obiecali Bogu 200 lat temu nasi przodkowie - jako wotum za wolność Ojczyzny, której wyrazem była Konstytucja 3 Maja. Wraz z przewodniczącym Zarządu Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej - bp. Marianem Dusiem odwiedziliśmy plac budowy w Wilanowie, rozmawialiśmy też z członkami Zarządu Fundacji.
Budowa dopiero nabiera rozmachu, oglądaliśmy tylko fundamenty i kościół podziemny, mający kształt okrągły. Stojąc na posadzce przyszłej świątyni, oczami wyobraźni widzieliśmy na wysokości 26 m pierwszą jej kondygnację, a potem, na 38 m - następną.
W tę budowę włożono już ogromnie dużo wysiłku i pieniędzy - podam niektóre liczby: ponad 15 tys. ton betonu, 2 tys. ton stali, licząca 40 m długości brama wejściowa. Nie do ocenienia jest zarówno oddanie sprawie, jak i fachowość architektów, inżynierów, specjalistów różnych dziedzin. Cierpliwie objaśniano nam wszystko. Gdy słuchałem architekta świątyni - p. Szymborskiego, czułem, iż ten człowiek widzi kościół już gotowy, wykończony. Tymczasem to, o czym mówił, to kwestia przyszłości. Ogromna świątynia i cały teren wokół mogą zgromadzić na modlitwie tysiące ludzi. Właściwie w Warszawie nie ma dziś takiego miejsca. Obiekt będzie więc monumentalny i imponujący. Jestem pod wrażeniem zaangażowania budowniczych świątyń w to dzieło ich życia.
Można powiedzieć, że stylowo architektura świątyni będzie zbliżona do klasycystycznego Pałacu w Wilanowie i wielu warszawskich budowli. Nasi przewodnicy opowiadali nam też szczegółowo, jak przez 200 lat nasi przodkowie starali się wybudować tę świątynię i jakie stawały im na drodze przeszkody. Obecnie, choć Polska jest wolna, sytuacja materialna Polaków jest trudna i także trudno będzie realizować narodowe śluby. Jednak Prymas Polski podjął decyzję, byśmy to uczynili, bo mamy za co dziękować Bożej Opatrzności. Wiosną br. w podziemnym kościele będą już sprawowane Msze św. i będą się tam odbywać różne narodowe uroczystości.
Na łamach naszego tygodnika ukazał się drugi już wywiad z ks. bp. Marianem Dusiem (Niedziela nr 48 z 30 listopada 2003 r., s. 8), co zaowocowało także konkretną pomocą materialną naszych niezawodnych w takich sytuacjach Czytelników. Oczywiście, potrzebna tu jest jeszcze duża taka pomoc. Ksiądz Biskup powiedział w wywiadzie, że jak na razie wspierają budowę ludzie najbiedniejsi, czekamy więc na tych średnio- i bardziej zamożnych.
Sądzę, że w to narodowe dzieło powinna włączyć się także Polonia - zresztą, dało się tę pomoc zauważyć już po publikacji wywiadu, za co w tym miejscu serdecznie naszym Czytelnikom dziękuję. Nasza ofiarność powinna wzrastać. Fundacja zajmująca się budową świątyni będzie organizować zwiedzanie budowy, byśmy mogli oglądać postępy prac w powstawaniu tego ważnego wotum narodu. Niedziela będzie też na bieżąco informować o tym naszych Czytelników. To sprawa naszej wdzięcznej pamięci o pomocy Bożej Opatrzności w polską historię, to sprawa honoru Polaka-katolika. Cieszymy się, że możemy uczestniczyć w tym dziele. Wspomagając budowę tej świątyni, pragniemy, by Pan Bóg był przez nasz naród bardziej uszanowany, uczczony.
Zachęcam gorąco naszych Czytelników do zainteresowania się tym wielkim narodowym przedsięwzięciem. Wkrótce ukaże się na naszych łamach reportaż z placu budowy Świątyni Opatrzności, z rozmów z jej twórcami, budowniczymi i bp. Marianem Dusiem. Będziemy temu dziełu towarzyszyć.

Reklama

Bank PEKAO S.A.
Nr konta PLN: 70124010241111000002702746
Subkonto USD: 83124010241787000002702759
Subkonto EUR: 75124010241978000002702762

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bank Pocztowy S.A.
Nr konta: 13201104-31248257-27006-21100-10/0 (PLN)

Danske Bank Polska S.A.
Nr konta: 431830000040000004550048354 (PLN)

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z dziękczynieniem za 30 lat istnienia Ośrodka w Rusinowicach

Od 30 lat regularnie, co trzy tygodnie przyjeżdżają na Jasną Górę, by Matce Bożej zawierzyć swoje cierpienia i troski. Dziś w 500-tnej pielgrzymce podopieczni, wolontariusze i dyrekcja Ośrodka Rehabilitacyjnego im. św. Rafała Archanioła w Rusinowicach dziękowali za jego istnienie. W Kaplicy Cudownego Obrazu z pielgrzymami modlił się bp Sławomir Oder z diecezji gliwickiej.

Bp Oder wyraził wdzięczność za obecność chorych, cierpiących i niepełnosprawnych w Kościele, bo jak zaznaczył to „oni są wielkim skarbem dla wspólnoty” i przez nich Bóg może zdziałać wielkie rzeczy.

CZYTAJ DALEJ

Naśladowca Apostoła Narodów

Niedziela Ogólnopolska 27/2022, str. 18

[ TEMATY ]

patron

Wikipedia

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Kierował się Pawłowym „szaleństwem krzyża”. Jego zawołaniem było: „Biegnijmy jak szaleni nie tylko ku Bogu, ale i ku bliźniemu”.

Antoni bardzo wcześnie stracił ojca. W Padwie odbył studia medyczne, które uwieńczył doktoratem. Studiował tam także filozofię. Po powrocie do rodzinnej Cremony zajął się katechizacją ubogiej młodzieży przy kościele św. Witalisa. Podjął też studia teologiczne, interesował się biblistyką, patrologią i zgłębiał pisma doktorów Kościoła, szczególnie św. Tomasza z Akwinu. W 1528 r. (lub w styczniu 1529 r.) przyjął święcenia kapłańskie. W 1531 r. udał się do Mediolanu i dołączył do oratorium „Wiecznej Mądrości”. Pod jego kierunkiem oratorium przerodziło się w trzy rodziny zakonne poświęcone św. Pawłowi Apostołowi. Są to: Synowie św. Pawła, zatwierdzeni przez Rzym pn. Kleryków Regularnych św. Pawła Ściętego, zakon żeński Aniołów św. Pawła Nawróconego i Zakon ludzi świeckich – Mężów Pobożnych św. Pawła. Największą sławą okrył Antoniego zakon męski, który od kościoła św. Barnaby, przy którym się zawiązał, wziął popularną nazwę barnabitów.

CZYTAJ DALEJ

50 szopek na wystawie u franciszkanów

2024-07-05 12:16

jms

    Do końca sierpnia, codziennie od godz. 10.00 do 18.00, w auli bł. Jakuba w klasztorze Franciszkanów w Krakowie (wejście od Plant) można oglądać szopki krakowskie. W tym roku jest ich 50!

    - Pretekstem do zorganizowania letniej wystawy jest trwający jubileusz 800-lecia przełomowych wydarzeń z życia św. Franciszka z Asyżu (2023-2026) oraz chęć zaprezentowania, szczególnie turystom, krakowskiej tradycji wywodzącej swój rodowód, podobnie jak wszystkie szopkarstwa świata, z Greccio – mówi Marek Markowski, inicjator przedsięwzięcia, twórca szopek, odznaczony odznaką honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. I dodaje: - Szopkarstwo Krakowa, jako jedyne szopkarstwo, zostało umieszczone na Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości prowadzonej przez UNESCO. Warto więc, kto nie odwiedzał Krakowa zimą, skorzystać z okazji i podziwiać te misternie zdobione budowle stworzone z miłości do Bożego Narodzenia i Krakowa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję