Niedziela, 8 kwietnia 2001 r. Modlitwą poranną, jaką dzisiaj
stała się jutrznia zaczerpnięta z Liturgii Godzin, odmawianą w kościołach
stacyjnych, rozpoczął się ostatni dzień Spotkania Młodych. Bezpośrednio
po niej kolejne spotkania w "grupach dzielenia". Refleksja dotyczyła
tym razem miejsca Słowa Bożego w życiu chrześcijanina. Temat ten
zaczerpnięto z kolejnego Drogowskazu Nowego Człowieka; "Słowo Boże
stanie się dla mnie światłem życia, jeżeli będę podejmował stały
wysiłek zachowania go, pójścia za nim i czynienia go słowem życia;
dlatego chcę karmić się nim jak najczęściej, szczególnie poprzez
osobiste i wspólne z braćmi studiowanie Pisma Świętego". Była modlitwa,
dzielenie się słowem, świadectwo.
O godz. 11.00 przy odgłosie kościelnych dzwonów z krośnieńskiej
Bazyliki wyruszyła liturgiczna procesja na plac, który zgromadził
już nie tylko młodych ludzi, uczestników Spotkania, ale również przedstawicieli
władz centralnych, samorządowych oraz miejskich na czele z gospodarzem
miasta prezydentem Romanem Zimką. Nie mogło zabraknąć mieszkańców
gościnnego Krosna, którzy całymi rodzinami przybyli, by wspólnie
przeżywać przywołane na pamięć wydarzenia dnia tryumfalnego wjazdu
Chrystusa do Jerozolimy. Jednym z symbolicznych znaków nawiązujących
do tamtych wydarzeń był osiołek, który przyciąga uwagę szczególnie
tych najmłodszych.
Abp Józef Michalik poświęcił przyniesione gałązki palmowe,
modląc się, byśmy idąc z radością za Chrystusem Królem, mogli przez
Niego dojść do wiecznego Jeruzalem.
Przepiękna pogoda towarzyszyła procesji, która idąc ulicami
miasta doszła do rynku, gdzie rozpoczęła się Eucharystia. Po wysłuchaniu
Męki Pańskiej według św. Łukasza, miało miejsce kolejne novum Spotkania.
Młodzi ludzie na długo przed Niedzielą Palmową, wykorzystując łącza
internetowe, mieli możliwość zadawania Księdzu Arcybiskupowi pytań.
Na najciekawsze z nich Ksiądz Arcybiskup odpowiadał "na żywo", dzięki
czemu homilia stała się ciekawym "dialogiem z młodymi". Pytania były
różnorodne. Młodzi z Orzechówki pytali o sens wiary i sposób jej
ocalenia w dzisiejszym, pełnym niepokoju świecie, a młodzi z Markowej
prosili Księdza Arcybiskupa o rady, jak godnie żyć we współczesnym
świecie pełnym chaosu. Na pytanie młodych ludzi z Łańcuta: "Jak przekonać
młodzież, że Bóg jest miłością w sakramencie pokuty?", Ksiądz Arcybiskup
odpowiedział krótko, ale bardzo jasno: "Trzeba systematycznie chodzić
do spowiedzi". Jest to recepta, z której powinni skorzystać nie tylko
uczestnicy Spotkania, nie tylko ludzie młodzi, często zagubieni i
pozostawieni samym sobie, ale każdy chrześcijanin. "Kiedy noszony
krzyż jest ozdobą, a kiedy znakiem miłości" - to problem nurtujący
jednego z mieszkańców Krosna, który w odpowiedzi usłyszał: "Jeżeli
noszenie krzyża Cię kosztuje, to znaczy, że jest znakiem miłości"
. I tak trudne i potrzebne pytania, stawiane przez uczestników niedzielnej
Mszy św., stawały się kolejnymi wskazówkami, jasnymi drogowskazami
i wytycznymi na codzienne życie.
Nie tylko Boże Słowo krzepiło, ale sam Chrystus w Najświętszym
Sakramencie, którego w tym dniu przyjęło tysiące młodych ludzi. On
wzmacniał i jednoczył z sobą podczas Komunii św. "Ty nas nazwałeś
swymi przyjaciółmi, jeśli spełnimy co nam przykazałeś. Cóż my bez
Ciebie, Panie uczynimy? Tyś naszym Życiem i Oczekiwaniem. Panie,
dobry jak chleb..." - śpiew ten, podobnie jak w poprzednich dniach
Spotkania animowany przez Diakonię Muzyczną pod batutą ks. Tadeusza
Bratkowskiego, stał się wielkim świadectwem przynależności do Kościoła
Chrystusowego.
Na zakończenie Eucharystii miał miejsce obrzęd przekazania
krzyża "na każdy dzień". W procesji przyniesiono krzyże-enkolpiony,
nawiązujące do logo tegorocznego Spotkania, które poświęcone przez
Księdza Arcybiskupa, będąc znakiem wiary i pobożności, mają noszących
je wewnętrznie przemieniać na podobieństwo Chrystusa. Wręczenie krzyży
przedstawicielom zgromadzonej młodzieży i uroczyste błogosławieństwo
zakończyło XVI Światowy Dzień Młodzieży w Archidiecezji Przemyskiej
A.D. 2001. Krzyż z ikoną Chrystusa w końcowej procesji ponieśli młodzi
z Jarosławia, a to znak, że za rok spotkamy się właśnie w tym mieście.
Dziękując za te wielkie wydarzenia w naszej archidiecezji,
nie możemy zapomnieć, że każdy dzień zbliżający nas do następnego
Spotkania Młodych jest sprawdzianem naszej wiary, naszej nadziei
i dokonywanych wyborów. Bóg dał nam wielki dar - jest nim czas. Czas
czynienia dobra, dawania świadectwa, zapominania o sobie, dzielenia
się miłością; czas pracy nad sobą, czas comiesięcznych rachunków
sumienia, czas pójścia za Panem, który mówi: "Jeśli kto chce iść
za mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż
swój i niech Mnie naśladuje" (Łk 9, 23). Do Ciebie mówi...
Pomóż w rozwoju naszego portalu