W sobotę 23 stycznia w klasztorze o. Franciszkanów przy ul. Rataja 23 odbyło się modlitewne spotkanie dla lektorów i ministrantów dekanatu Legnica Zachód. Gościnnie dołączyło kilku chłopców z Zagrodna.
Inicjatorem i prowadzącym za zgodą ks. dziekana Stanisława Araszczuka był o. Stanisław Paszewski - franciszkanin. Grupa kolędników z Żywca i Zagrodna rozpoczęła to spotkanie. Następnie uczeń szkoły muzycznej, a zarazem lektor w parafii św. Tadeusza w Legnicy, Paweł Orłowski wyśpiewał kilka pieśni.
Słowo do licznej grupy zgromadzonych wygłosił o. Stanisław, cytując m.in. wypowiedzi papieży: św. Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka skierowane do ministrantów zgromadzonych na pielgrzymkach w Rzymie. Głoszący powiedział podkreślił, że ministranci są żywym skarbem każdej świątyni. „Dzięki wam Kościół się odmładza. Wasza obecność przy ołtarzu napawa też nadzieją, że nie braknie chętnych do pójścia za głosem powołania i poświęcenia swego życia na wyłączna służbę Bogu” - mówił o. Stanisław.
Ks. Waldemar Wesołowski
Następnym punktem spotkania była adoracja Najświętszego Sakramentu przeplatana śpiewem kolęd. Po adoracji wszyscy udali się na posiłek. Po nabraniu sił duchowych i fizycznych chłopcy obejrzeli piękny film pt. „Brat słońce i siostra księżyc” - film o św. Franciszku z Asyżu. Po projekcji filmu o. Stanisław podziękował uczestnikom spotkania i tym, którzy pomogli w jego zorganizowaniu. Zaprosił też na następne. Pozdrowieniem „Pokój i Dobro” i życzeniem szczęśliwego powrotu do domu spotkanie zostało zakończone.
Już na pierwszy rzut oka widać, że Msza św. z udziałem dobrze uformowanej służby liturgicznej ma zupełnie inny wymiar
Ministranci dorośli czy ministranci dzieci? Po co komu formacja? I dlaczego liturgia domaga się wspólnoty? O tym wszystkim opowiada ks. Tomasz Sałatka, diecezjalny moderator diakonii liturgicznej Ruchu Światło-Życie
Wszyscy dobrze wiemy, że ksiądz zdoła odprawić Mszę św. bez udziału jakiegokolwiek ministranta. A jednak to już nie to samo, co Eucharystia ze służbą liturgiczną. I nie chodzi tylko o to, że taka liturgia lepiej wygląda. – Jeżeli widzimy w Eucharystii pod postacią rytów, obrzędów zewnętrznych uobecniającą się ofiarę Jezusa Chrystusa, który przyszedł po to, żeby zbawić swój lud, to okazuje się, że jednak sam ksiądz nie wystarczy.
„Pokój Łez” to zakrystia Kaplicy Sykstyńskiej. Tam właśnie udaje się nowo wybrany papież bezpośrednio po przyjęciu wyboru oraz wyborze imienia. Skąd nazwa? Prawdopodobnie wielu papieży w tej szczególnej chwili płakało ze wzruszenia.
W "Pokoju Łez" papież przebiera się w białą sutannę, która od tego momentu będzie już jego strojem do końca życia. Na nowego papieża czekają przygotowane trzy sutanny w różnych rozmiarach - jest mała, średnia i duża. Zestawy te przygotowuje jeszcze przed konklawe rodzinna pracownia krawiecka Gammarelli.
Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.
Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.