Reklama

750-lecie kanonizacji św. Stanisława BM

Relikwie Patrona Ładu Moralnego

Parafia pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Szczecinie-Klęskowie, chlubiąca się najstarszym na os. Słonecznym, starannie rozbudowanym kościołem, 8 września przeżyła swój niezwykły dzień. Dzięki staraniom proboszcza ks. Józefa Filipka, przy życzliwym poparciu abp. Zygmunta Kamińskiego, metropolity szczecińsko-kamieńskiego, zostały uroczyście sprowadzone z krakowskiego Wawelu do szczecińskiej parafii relikwie św. Stanisława Biskupa Męczennika. Ich wprowadzenie w specjalnym relikwiarzu w postaci małej złocistej monstrancji miało szczególną wymowę, bo nastąpiło w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny oraz w 750-lecie kanonizacji krakowskiego Biskupa Męczennika dokonanej przez papieża Innocentego IV.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na to wielkie święto patriotyczno-religijne jednoczące wspólnotę parafialną przybył abp Zygmunt Kamiński, który w towarzystwie ks. inf. Stanisława Szwajkosza, dziekanów Szczecina-Dąbia i os. Słonecznego oraz kilkunastu innych kapłanów szczecińskich procesjonalnie wprowadził relikwie Patrona ładu moralnego. Ksiądz Arcybiskup dokonał także poświęcenia specjalnej, oświetlonej puszki pod obrazem św. bp. Stanisława, w której umieścił relikwiarz.
Po powitaniu przez przedstawicieli parafii Ksiądz Arcybiskup przystąpił do celebrowania Najświętszej Ofiary w wypełnionej po brzegi świątyni, w której nie brakowało pocztów sztandarowych kolejarzy, czcicieli Różańca św. i wielu innych. Wyróżniali się też w swoich mundurkach harcerze. Obecność tak różnych grup parafialnych świadczy o niezwykłym ożywieniu religijnym, jakie w ciągu 5 lat proboszczowania udało się wypracować ks. J. Filipkowi.
W czasie Mszy św. okolicznościową homilię wygłosił abp Z. Kamiński, podkreślając rangę tej uroczystości nie tylko dla prawie 9-tysięcznej parafii w Klęskowie, ale dla całego Szczecina, a także diecezji. „Święty Biskup szczepanowski dał przykład wtedy i dziś, jak należy służyć ojczyźnie, jak troszczyć się, by prawo Boże przyczyniało się do rozwoju człowieka” - podkreślił Metropolita, bolejąc, że w Polsce i na świecie toczy się nieustanna wojna, że człowiek zabija człowieka, że giną w ojczyźnie św. bp. Stanisława dzieci nowo narodzone, że przemoc fizyczna i psychiczna zdaje się być jedyną formą „dialogu społecznego”.
„Polska, nasz Dom, wymaga uporządkowania w zakresie przestrzegania prawa, sprawiedliwości i miłości społecznej - wołał abp Zygmunt Kamiński - bo codzienność pokazuje, jak bardzo ten kraj jest skłócony, skorumpowany, niszczony, w którym egoizm, prywata, deptanie bliźnich, powiększająca się bieda i bezrobocie, bezsens życia i jego nijakość niszczą polskie rodziny, czyli «małe kościoły domowe». Święty Stanisław - biskup ze Szczepanowa przez swoje życie, naukę, patriotyzm i męczeńską śmierć stał się dla nas znakiem jedności i braterstwa, którego dziś - w podzielonej wewnętrznie Polsce - trzeba znowu, jak za życia krakowskiego Świętego. On umiał zdecydowanie przeciwstawić się złu i przestrzec nawet sprawującego władzę królewską”.
Metropolita szczecińsko-kamieński wyraził swoją szczególną radość, że wprowadzenie relikwii św. Stanisława Biskupa Męczennika nastąpiło w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, bo „przecież Maryja - Królowa Polski od wieków jest z nami, w doli i niedoli, a św. Stanisław był Jej wielkim czcicielem”.
Na końcu swej homilii zatroskany o los Polski Ksiądz Arcybiskup zaapelował o modlitwy do Patrona parafii, których skuteczna moc jest dobrze znana w historii dawnej i współczesnej naszej ojczyzny - jak choćby w czasie tworzenia się „Solidarności”.
Po Mszy św. nastąpiło ucałowanie relikwiarza z prochami Świętego Biskupa Męczennika, począwszy od Ordynariusza archidiecezji, a skończywszy na przybyłych świeckich uczestnikach zawierzenia parafii wielkiemu Patronowi Polski. W świątecznie przystrojonej świątyni wzdłuż chóru były wyeksponowane słowa: „Patronie Ładu Moralnego, módl się za nami”.
„Takiego ładu nam dziś potrzeba, wszystkim, bo wszyscy mamy służyć ojczyźnie, a nie rozgrabiać ją” - nie krył swoich myśli jeden z przybyłych na te „stanisławowe” rozważania do kościoła „na górce” w Klęskowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58

[ TEMATY ]

koncert

Zielona Góra

Wschowa

Przyczyna Górna

Teschner

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

koncert Cantus

Koncert odbył się w świątyni, w której przez ponad 20 lat pełnił posługę jako pastor Melchior Teschner, urodzony we Wschowie kompozytor i kaznodzieja.

Koncert poprzedziła wspólna modlitwa ekumeniczna. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Muzeum Ziemi Wschowskiej we współpracy z Parafią Rzymskokatolicką pw. św. Jadwigi Królowej. W kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej należącym do parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie można było wysłuchać utworów skomponowanych przez Melchiora Teschnera.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

- Chcemy, aby odkrywanie na nowo Całunu, niemego świadka śmierci i zmartwychwstania Jezusa stało się dla młodzieży drogą do poznawania Kościoła i odnajdywania w nim swojego miejsca - powiedział abp Repole na konferencji prasowej prezentującej jubileuszowe wydarzenia. Hierarcha podkreślił, że archidiecezja zamierza w tym celu wykorzystać najnowsze środki przekazu, które są codziennością młodego pokolenia. Przy katedrze, w której przechowywany jest Całun Turyński powstanie ogromny namiot multimedialny przybliżający historię i przesłanie tej bezcennej relikwii napisanej ciałem Jezusa. W przygotowanie prezentacji bezpośrednio zaangażowana jest młodzież, związana m.in. z Fundacją bł. Carla Acutisa, który opatrznościowo potrafił wykorzystywać internet do ewangelizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję