Reklama

Dwie matki - jedno życie

Niedziela w Chicago 40/2003

Ks. prof. Romuald Jakub Waksler Waszkinel

Ks. prof. Romuald Jakub Waksler Waszkinel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie Romualda Jakuba Weksler Waszkinela miało dwa początki. Pierwszy - naturalny, gdy urodził się w 1943 r. w Starych Święcianach, na terenie dzisiejszej Litwy. Niestety, trwały wówczas mroczne czasy hitlerowskiej okupacji - szanse na przeżycie dla żydowskiego niemowlęcia, gdy wokół pozostały już tylko nieliczne osoby z dawnej licznej gminy żydowskiej, były znikome, praktycznie równe zeru. Rodzina Romka w 1943 r. ciągle pozostawała przy życiu, a to dzięki pracy ojca - wyśmienitego krawca, który był jeszcze chwilowo potrzebna Wielkiej Rzeszy. Ale koniec zbliżał się nieubłaganie. I tu zaczyna się drugi początek życia dla skazanego na nieuchronną śmierć malca. Znajoma Polka, uproszona przez matkę dziecka, zgodziła się go przyjąć i wychować jak własnego syna. Uratowany od śmierci chłopczyk wzrastał w rodzinie pełnej miłości, w atmosferze ciepła, dobroci, uczciwości i głębokiej religijności. Był świetnym uczniem o szerokich zainteresowaniach i licznych umiejętnościach. Po zdaniu matury wybrał studia w seminarium duchownym. Został księdzem. Mając 35 lat i będąc w 12. roku kapłaństwa dowiedział się od umierającej matki prawdy o swoim pochodzeniu. Stanął wówczas przed niezwykłym dylematem - czy jako Żyd ma nadal pozostać katolickim księdzem? Czy powinien powrócić do swoich korzeni? Czy będzie to krok w przód czy raczej wstecz?
Rozpoczął poszukiwania swoich krewnych. Spotkał stryja, mieszkającego w Izraelu, który jako jedyny z całej rodziny zdołał uratować się z Holocaustu. Stryj pokazał starą pożółkłą fotografię, na której Ksiądz Profesor ujrzał twarz swojej matki - Batii Weksler. Jakże był do niej podobny! Ma jej twarz i oczy, chód i ręce ojca, jak powiedział stryj, a łzy, jak sam mówi- zabitego przez Niemców brata.
Ks. Waszkinel zwrócił się po radę do Papieża, który wcześniej był jego kolegą - profesorem na KUL-u. Otrzymał od Ojca Świętego odpowiedź, która pomogła mu podjąć decyzję, aby pozostać tym, kim był dotychczas - katolickim księdzem, teraz ubogaconym dziedzictwem Abrahama i Mojżesza. Wszak Chrystus też był Żydem… Co znamienne, Papież odpisując na list ks. Romualda, do polskiego nazwiska dodał również imię i nazwisko jego ojca. Jan Paweł II był pierwszą osobą, która w ten sposób zwróciła się do ks. prof. Waszkinela i to stało się w jakiejś mierze symboliczne. Odtąd już na stałe Ksiądz zaczął używać podwójnego nazwiska. Czci w ten sposób pamięć swego zamordowanego przez hitlerowców ojca, Jakuba Wekslera.
I oto 16 września 2003 r. w auli konferencyjnej Uniwersytetu De Paul w Chicago, ks. Romuald Jakub Weksler Waszkinel stanął przed zgromadzonymi gośćmi, aby swoim życiem zaświadczyć prawdę. Prawdę o bezmiarze okrucieństwa wojny, która skazała miliony istnień ludzkich na zagładę. Prawdę o bohaterstwie Polaków ratujących życie Żydom i równocześnie narażających swe własne życie, bo za okazywaną pomoc groziła natychmiastowa śmierć lub skazanie na obóz koncentracyjny.
Ksiądz Profesor daje świadectwo prawdzie o wielkiej miłości matki do syna, która oddając go obcej kobiecie, katoliczce, ufała jej tak bezgranicznie, że widziała w niej jedyny ratunek dla swego dziecka.
I tę prawdę o Polce, Emilii Waszkinel, prostej, niewykształconej kobiecie, która narażając siebie i rodzinę na ogromne niebezpieczeństwo, dała obcemu dziecku dar nowego życia. Tak niepodobny do przybranych rodziców chłopczyk był żywym zagrożeniem; podejrzenia o jego niejasnym pochodzeniu stanowiły przedmiot uszczypliwych uwag i przezwisk.
Co to znaczy być Żydem? Na to pytanie całym swoim życiem odpowiada Ksiądz Profesor. Ale miłość zwyciężyła. Ks. Romuald zaświadcza o miłości syna do przybranych rodziców, która wraz z poznaniem prawdy nie wygasła, ale stała się jeszcze większa i głębsza. W izraelskim instytucie Yad Vashem uzyskał dla swych polskich rodziców medal „Sprawiedliwych wśród narodów świata”, przyznawany osobom, które ratowały życie Żydów w czasie II wojny światowej.
Wykształcony w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i na paryskiej Sorbonie, jest obecnie profesorem teologii na swojej macierzystej uczelni. A za cel życia obrał sobie drogę budowania pomostów zrozumienia między Polakami i Żydami.
„- Żyję, ponieważ polska katoliczka uratowała żydowskie dziecko” - mówi ks. Romuald Jakub Weksler Waszkinel. - Żyję, bo miłość jest u Źródła wszystkiego. A największą miłością jest Bóg”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie bój się, zaufaj!

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

To wydarzenie może poruszyć każdego. Historia odległa w czasie, lecz jakże bliska sercu człowieka. Absolutnie niebanalna, ale z życia wzięta. Józef, cieśla, to człowiek sprawiedliwy, jak podaje nam Ewangelia. Postępuje zgodnie z zasadami, jest uczciwy i prawdomówny, trzyma się ogólnie przyjętych zasad, norm i reguł, które stanowią prawo. Jednocześnie jest już po zaślubinach z Maryją. Wkrótce zamieszkają razem. Życie jednak nie zawsze układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Ta wiadomość spada na niego niespodziewanie: jego małżonka jest brzemienna. To, co powinno być radością domu Józefa, staje się nagle przyczyną cierpienia. Nie on jest ojcem. Zna Maryję, kocha Ją, ale nie rozumie tej sprawy. Rozum mówi mu coś innego, a serce dyktuje coś innego. Trzeba wybrać, jakoś się odnaleźć w tej nowej, niekomfortowej sytuacji. Józef ma dylemat. Co zrobić? Postanawia odejść – po cichu, bez rozgłosu, tak, by to ukryć, a przy tym nie skrzywdzić Maryi. To uczciwe rozwiązanie, nikogo nie krzywdzi. Takie jakby salomonowe rozwiązanie na dziś: nic dodać, nic ująć. Sprawiedliwie, pobożnie i po kryjomu.
CZYTAJ DALEJ

Czym był adwent dla Jana Pawła II?

2025-12-21 09:48

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

adwent

BP KEP

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Adwent był dla Jana Pawła II czasem szczególnym - nie tylko w sensie liturgicznym, ale także bardzo osobistym. Papież przeżywał go jako okres intensywnego przygotowania serca na spotkanie z Chrystusem, łącząc głęboką duchowość z prostymi, ascetycznymi gestami codzienności.

Wspomnienia jego najbliższych współpracowników, a także bogate nauczanie papieskie z lat pontyfikatu, ukazują Adwent jako czas czujności, modlitwy, nawrócenia i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Pizzaballa w Gazie: Odbudujemy wszystko

2025-12-21 17:05

[ TEMATY ]

strefa gazy

Gaza

kard. Pizzaballa

Vatican Media

Łaciński patriarcha Jerozolimy przebywa z wizytą duszpasterską w parafii Świętej Rodziny w mieście Gaza. Jego obecność jest wyrazem pragnienia towarzyszenia wiernym w nadziei, solidarności i modlitwie.

Łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa, przed świętami Bożego Narodzenia odwiedza parafię Świętej Rodziny w Gazie. W te święta, podobnie jak w zeszłym roku, parafianie otrzymają wsparcie i wyrazy solidarności od kardynała. Łaciński patriarcha Jerozolimy przybył do Gazy na obchody Bożego Narodzenia w towarzystwie swojego wikariusza, prałata Williama Shomali, oraz niewielkiej delegacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję