Reklama

Polska

Warszawa: relikwie bł. Honorata Koźmińskiego w Panteonie Wielkich Polaków

Do Panteonu Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie uroczyście wprowadzono relikwie bł. Honorata Koźmińskiego OFMCap. To charyzmatyczny założyciel 26 zgromadzeń zakonnych, z których 17 nadal istnieje i działa w Kościele. Mszę świętą, podczas której dokonano tego aktu, sprawował w południe kard. Kazimierz Nycz oraz kapucyni - współbracia zakonni Błogosławionego.

[ TEMATY ]

Warszawa

bł. Honorat Koźmiński

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita warszawski przypomniał w homilii, że by przynieść owoce, należy trwać w winnym krzewie, którym jest Chrystus.

"Jesteśmy słabymi ludźmi, którzy noszą w sobie wielka miłość Boga, która jest rozlana w naszych sercach i powinna promieniować" - wskazywał kard. Nycz. Przypominając, ze w Kościele trwa obecnie Rok Życia Konsekrowanego podkreślił, że zgromadzenia i zakony powołane są do tego, by nieść innym miłość Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazując na bł. Ojca Honorata, założyciela wielu zgromadzeń zakonnych, kard. Nycz mówił o odwadze, którą należy mieć, by z radością i otwarcie nieść innym Dobrą Nowinę. Nie należy narzekać na „trudne czasy”.

Kaznodzieja przestrzegł przed postawą, "swoistego, taktycznego wyczekiwania" zamiast robić swoje. "Poczekam aż się czasy uspokoją, aż będą łatwiejsze, wtedy zacznę skuteczniej głosić Ewangelię, przepowiadać Chrystusa" - charakteryzował takie myślenie kard. Nycz, dodając: "Nie ma takich czasów, które byłyby łatwe dla Kościoła, łatwe dla głoszenia Ewangelii".

Panteon Wielkich Polaków to część Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, przeznaczona na miejsce pochówku i upamiętnienia najbardziej zasłużonych polskich patriotów. Znajdują się w nim m.in. relikwie św. Andrzeja Boboli, bł. ks. Jerzego Popiełuszki i św. Jana Pawła II.

Honorat Koźmiński urodził się 16 października 1829 r. w Białej Podlaskiej. W 1848 r. wstąpił do zakonu kapucynów w Lubartowie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1852 r. W 1855 r. razem z Zofią Truszkowską założył w Warszawie Zgromadzenie Sióstr Felicjanek, którego zadaniem była działalność charytatywna. Po upadku powstania styczniowego rząd rosyjski skasował wszystkie klasztory katolickie.

Po kasacie klasztoru kapucynów w Warszawie w 1864 r. zamieszkał w Zakroczymiu w diecezji płockiej, a w latach 1892-1916 w Nowym Mieście. W celu ominięcia zakazu rosyjskiego Koźmiński zaczął zakładać w Kongresówce skryte zgromadzenia zakonne - tzw. skrytki, oparte na regule trzeciego zakonu św. Franciszka.

Reklama

W latach 1872-1898 założył 14 żeńskich zgromadzeń zakonnych skrytych. Ich zadaniem miało być uświęcenie osobiste, działalność charytatywna i akcja apostolska w rodzinach, fabrykach, szpitalach itd. Uzyskał w 1889 r. aprobatę Stolicy Apostolskiej dla zgromadzeń bezhabitowych. Dzięki temu powstało 26 stowarzyszeń tercjarskich, a z nich powstało 16 zgromadzeń zakonnych. Powołał wówczas do życia m.in. Zgromadzenie Sióstr Serafitek w Warszawie.

O. Koźmiński zmarł 16 grudnia 1916 r. w Nowym Mieście nad Pilicą, w zakonie, wśród współbraci kapucynów. Został beatyfikowany 16 października 1988 r. przez Jana Pawła II. Kościół katolicki w Polsce wspomina bł. Honorata 13 października.

2015-10-17 15:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeżeli się nawrócę, naplujcie mi w oczy

Niedziela zamojsko-lubaczowska 41/2020, str. I

[ TEMATY ]

bł. Honorat Koźmiński

Archiwum autora

Ołtarz z relikwiami bł. Honorata w nowym Mieście nad Pilicą

Ołtarz z relikwiami bł. Honorata w nowym Mieście nad Pilicą

Kolejny tydzień naszego życia przynosi nam niezwykłe świadectwo nawróconego ateisty.

Błogosławiony Honorat a właściwie Wacław Koźmiński, bo o nim mowa, pochodził z wierzącej rodziny, jednak pod wpływem nowego środowiska, w obliczu samodzielnego życia, z dala od rodziców, stracił wiarę i wyrzekł się Boga. Mało tego, jako zdeklarowany ateista walczył z wierzącymi i odwodził innych od wiary. Jeżeli zachodził do kościoła, to tylko po to, by – jak sam po latach powie – bluźnić Bogu i obrażać Go. „Jeśli się nawrócę, naplujcie mi w oczy!” – krzyczał, szydząc z wierzących. Narastała w nim nienawiść do Boga, wyśmiewał świętych.

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie proboszczów świata: chcemy usłyszeć, jak Jezus nadal działa dzisiaj

2024-04-30 11:06

[ TEMATY ]

synod

proboszczowie

kard. Mario Grech

Karol Porwich/Niedziela

- Nie przybyliście tutaj, by otrzymać nauczanie czy wykład nt. synodalności. Jesteście tutaj, by opowiedzieć nam swoją historię, ponieważ historia każdego z was jest ważna - mówił kard. Mario Grech otwierając spotkanie „Proboszczowie dla synodu”. Odbywa się ono w połowie drogi między kolejnymi sesjami Synodu Biskupów nt. synodalności i w pewnej mierze jest odpowiedzią na pojawiający się zarzut, że głos kapłanów odpowiedzialnych za wspólnoty parafialne został dotąd niewystarczająco wysłuchany.

Dostrzec Bożą obecność w naszych historiach

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję