Reklama

Niedziela Lubelska

Znak nadziei

Jako pielgrzymi dajemy świadectwo ufności Bogu – powiedział ks. Piotr Goliszek.

Niedziela lubelska 33/2025, str. I

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Paweł Wysoki

Martyna i Łukasz pobrali się podczas pielgrzymkowej Mszy św.

Martyna i Łukasz pobrali się podczas pielgrzymkowej Mszy św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sierpniowi pątnicy na Jasną Górę tworzą wyjątkową rodzinę, w której kapłani, osoby życia konsekrowanego i świeccy są dla siebie braćmi i siostrami. Połączeni duchowymi więzami, wspólnie przeżywają drogę, dzieląc na niej trudy i radości. – Jako pielgrzymi nadziei wędrowaliśmy do Matki Bożej Częstochowskiej, do Matki Jezusa Chrystusa, która zawsze jest Matką nadziei – powiedział ks. Piotr Goliszek. Duszpasterz i wykładowca KUL, który pielgrzymował już 26 razy, wyznał, że ten czas był dla niego wielkim oddechem duchowym u stóp Jezusa i u stóp Maryi, czasem modlitwy i refleksji oraz spotkania z drugim człowiekiem, czasem doświadczania i budowania wspólnoty Kościoła w szczególnym, jubileuszowym roku. – Pielgrzymka to szkoła nadziei, której uczymy się od Maryi, zarówno ufności Jezusowi, jak i ufności względem drugiego człowieka. Uczymy się też tej ufności, która jest we wspólnocie Kościoła, a więc tego, by ufać sobie nawzajem, by innych prowadzić w ufności do Boga, by wspierać tych, którym brakuje nadziei – podsumował kapłan.

Szczególnym znakiem nadziei na 47. lubelskiej pieszej pielgrzymce był sakrament małżeństwa zawarty przez Martynę i Łukasza. Państwo młodzi od lat pielgrzymowali do Częstochowy, Łukasz 20 razy z grupą „13” ze Świdnika, a Martyna 11 razy z lubelską „6”, jednak poznali się i pokochali dopiero w ubiegłym roku. Gdy podjęli decyzję o wspólnej przyszłości, oczywistym było, że ślub musi być w otoczeniu pielgrzymkowej rodziny, z którą nie tylko wędrują na Jasną Górę, ale w której podejmują obowiązki w służbach porządkowych. – Na pielgrzymce wymodliłam sobie pracę i wymodliłam sobie męża – powiedziała tuż po ślubie panna młoda. W rozmowie z Niedzielą podkreśliła, że rekolekcje w drodze są dla niej pokarmem na codzienne życie, a pielgrzymkowe Msze św. i konferencje bezcennym czasem „operacji na otwartym sercu”, zmieniającym życie. – Pielgrzymka to tak osobiste doświadczenie, że trudno je opisać, ale warto samemu przeżyć – zapewniła Martyna. Pan młody dopowiedział, że sierpniowa wędrówka do Matki Bożej to oderwanie się od codzienności i skupienie na Bogu, taka wyjątkowa góra Tabor, na którą wchodzi się po umocnienie wiary. – Czas rekolekcji pozwala mi w zwykłym życiu trzymać się Pana Boga i świadczyć o Nim – podkreślił Łukasz.

– Każde takie wydarzenie to wielka radość dla naszej wspólnoty – powiedział ks. Paweł Saran, dyrektor pielgrzymki. Ślub odbył się w cieniu drzew otulających kapliczkę św. Otylii w Urzędowie, gdzie w ciągu niemal pięciu dekad sakrament małżeństwa zawarło kilkadziesiąt par. W czasie Mszy św. sakrament odnowiło siedem pielgrzymkowych małżeństw, w tym Kinga i Mirosław świętujący 30. rocznicę ślubu. Jak w homilii podkreślił ks. Andrzej Krasowski, gwarantem pięknego i pełnego miłości życia jest Bóg. – Jeśli człowiek napełni swoje życie Bogiem, jeśli będzie On na pierwszym miejscu, to wszystko będzie na swoim miejscu. Kiedy będzie niedzielna Msza św., Komunia św. i spowiedź, prosty Różaniec, wtedy miłość małżeńska i rodzicielska będzie czymś pięknym, a każdy zwykły dzień stanie się skarbem – powiedział kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-08-12 16:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja za zakrętem

Niedziela bielsko-żywiecka 34/2024, str. IV-V

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

MR

Z każdym metrem było coraz bliżej

Z każdym metrem było coraz bliżej

Diecezjalni pielgrzymi po pokonaniu 160 km dotarli przed oblicze Czarnej Madonny.

Na alejach Częstochowy krzyżowały się drogi pątników, którzy wyszli z pięciu miast naszej diecezji: z Andrychowa, Bielska-Białej, Cieszyna, Czechowic-Dziedzic, Oświęcimia. Wędrowali pod hasłem: „To my tworzymy Kościół”. W sanktuarium maryjnym w Hałcynowie 6 sierpnia błogosławił ich na drogę bp Roman Pindel. – Również i my dołączamy się do rzeszy pątników idącej od wieków na Jasną Górę. Dlatego w trakcie drogi zwracamy się do siebie bracie i siostro, aby jeszcze mocniej podkreślić, że wspólnie jesteśmy Kościołem – zauważył główny przewodnik ks. Damian Koryciński.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Tylko Bóg jest ostatecznym „miejscem” człowieka

2025-11-24 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Gabinet medyczny dla osób w kryzysie bezdomności

2025-11-26 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

W centrum Łodzi działa gabinet medyczny przeznaczony dla osób będących w kryzysie bezdomności.

W centrum Łodzi działa gabinet medyczny przeznaczony dla osób będących w kryzysie bezdomności.

W centrum Łodzi działa gabinet medyczny przeznaczony dla osób będących w kryzysie bezdomności.

Pierwszych kilkanaście osób skorzystało już ze wsparcia nowo uruchomionego gabinetu medycznego dla osób w kryzysie bezdomności ulokowanego w miejskiej kamienicy przy ul. Pogonowskiego 34. Punkt rozpoczął działalność pod koniec października i jest obecnie czynny dwa dni w tygodniu (w środy i w piątki), od godz. 9 do godz. 19. Gabinetem opiekuje się Centrum Służby Rodzinie, prowadzące Uliczną Misję Medyczną realizującą od pięciu lat streetworking medyczny. - Pierwsze tygodnie działania gabinetu pokazują, jak bardzo takie miejsce było potrzebne. Osoby w kryzysie bezdomności korzystają z niego chętnie – często jest to dla nich pierwszy kontakt z opieką zdrowotną od wielu miesięcy, a czasem lat. Wiele z nich podkreśla, że to właśnie tutaj czują się traktowane z powagą i szacunkiem. Tego rodzaju działalność nie byłaby możliwa bez wolontariuszy medycznych. Dlatego zapraszamy kolejnych zainteresowanych do włączenia się zarówno w niedzielne dyżury Ulicznej Misji Medycznej na placu przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej i ul. Stanisława Kostki, na którym grupa „Zupa na Pietrynie” wydaje osobom w kryzysie bezdomności ciepły posiłek, jak i w pracę gabinetu. Każda dodatkowa osoba w zespole oznacza konkretną, realną pomoc dla ludzi, którzy często nie mają żadnego innego miejsca, w którym mogą liczyć na wsparcie – mówi ks. Arkadiusz Lechowski, dyrektor Centrum Służby Rodzinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję