Reklama

Kultura

Jan Paweł II po włosku

Polski papież na zdjęciach wielkiego włoskiego fotografa Gianniego Giansantiego.

Niedziela Ogólnopolska 32/2025, str. 58-59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Włodzimierz Rędzioch

Ilaria Schiaffini

Ilaria Schiaffini

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zamek Świętego Anioła to jeden z najważniejszych zabytków Rzymu, symbol Wiecznego Miasta. Dominuje nad prawym brzegiem Tybru, naprzeciwko Ponte Sant’Angelo. Ta gigantyczna budowla góruje nad miastem od 139 r., a powstała z woli cesarza Hadriana, który polecił architektowi Demetriuszowi wybudowanie mauzoleum dla siebie i swojej rodziny, wzorowanego na Mauzoleum Augusta. Następnie mauzoleum zostało przekształcone w zamek, który był wielokrotnie modyfikowany w średniowieczu i w okresie renesansu. Na polecenie papieży zostało ono połączone z Watykanem ufortyfikowanym korytarzem znanym jako „Passetto di Borgo”.

Dziś jest to jedno z najczęściej odwiedzanych muzeów w Rzymie, w którym odbywają się również ważne wystawy czasowe. W salach Zamku Świętego Anioła otwarto środę 16 lipca nową wystawę fotograficzną „Jan Paweł II. Człowiek, Papież, Święty w fotografiach Gianniego Giansantiego”. Ma ona być hołdem Włoch i miasta Rzymu dla papieża z Polski w Roku Świętym 2025.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wystawę przygotowała prestiżowa włoska instytucja Civita Mostre e Musei. Powstała ona we współpracy z włoskim Ministerstwem Dziedzictwa Kulturowego i Działalności Kulturalnej, Parlamentarną Komisją Kultury, Ambasadą RP we Włoszech, Watykańską Fundacją Jana Pawła II oraz Papieskim Kolegium Polskim. W zorganizowanie wystawy zaangażowana była również rodzina fotografa.

Reklama

Jak piszą organizatorzy wystawy: „Inicjatywa zrodziła się z myślą o uczczeniu pamięci i duchowego dziedzictwa Jana Pawła II, ale także o ukazaniu fotografii Gianniego Giansantiego jako narzędzia narracji i świadectwa. W symbolicznym miejscu, takim jak Zamek Świętego Anioła, w którym podczas Wielkiego Jubileuszu 2000 r. ponownie otwarto Passetto di Borgo, wystawa łączy pamięć i teraźniejszość, sztukę i duchowość. To wyjątkowa okazja, by na nowo odkryć postać Jana Pawła II i zastanowić się nad wartością wiary i człowieczeństwa”.

Podczas otwarcia kuratorka wystawy Ilaria Schiaffini, profesor historii fotografii na Uniwersytecie La Sapienza, oprowadziła zwiedzających po ekspozycji i zilustrowała twórczość Giansantiego wybranymi fotografiami. Giansanti był nie tylko wybitnym dokumentalistą, ale także artystą. Jego zainteresowanie papieżem było ściśle związane z jego zainteresowaniami historią współczesną, polityką i zjawiskami społecznymi.

Wystawa to jednak nie tylko fotografie, w pierwszej sali prezentowane są pamiątki związane z Janem Pawłem II z Kolegium Polskiego w Rzymie oraz Ośrodka Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie. Wśród eksponatów upamiętniających papieża znajdują się jego biała sutanna i klęcznik. Na inauguracji ekspozycji obecni byli rektor kolegium ks. dr Jan Główczyk i dyrektor ośrodka ks. dr Andrzej Dobrzyński.

Należy zaznaczyć, że w bibliotece rzymskiego ośrodka znajduje się wiele albumów Giansantiego, a wkrótce ukaże się publikacja poświęcona wystawie, zawierająca liczne wypowiedzi naukowców.

Wystawa będzie czynna do 30 listopada.

Podczas inauguracji wystawy przeprowadziłem wywiad z prof. Schiaffini.

Reklama

Włodzimierz Rędzioch: Wystawa, którą Pani Profesor przygotowała, ma być ekspozycją historyczną, a jednocześnie artystyczną – opowiada o życiu papieża, a jednocześnie prezentuje sztukę wybitnego włoskiego fotografa. Jak Pani Profesor podeszła do tego wyzwania?

Ilaria Schiaffini: To prawda. Ze względu na charakter wystawy poszłam w dwóch kierunkach. Trzeba zacząć od stwierdzenia, że Giansanti towarzyszył Janowi Pawłowi II przez prawie 27 lat jego pontyfikatu. Mieliśmy dostęp do niezliczonych zdjęć z tego długiego okresu. Ważne jest, aby pamiętać, że Giansanti uczestniczył w ponad pięćdziesięciu podróżach papieskich. Dysponowałam więc bogactwem materiałów i starałam się opowiedzieć historię pontyfikatu w porządku chronologicznym. W ten sposób upamiętniamy wielkie dziedzictwo papieża. Jednocześnie jednak wyeksponowałam zdjęcia, które ukazują człowieczeństwo Jana Pawła II.

Ważne jest, aby podkreślić silną więź między papieżem a Giansantim. Pod koniec lat 80. ubiegłego wieku fotograf miał dostęp do apartamentów papieskich i pozwolenie na uchwycenie nawet najbardziej intymnych momentów: podczas modlitwy, śniadania (słynne zdjęcie przy stole z sekretarzami i biskupami Korei). Jest też zdjęcie papieża czytającego brewiarz w samolocie podczas lotu z Argentyny. Te zdjęcia nigdy wcześniej nie były publikowane, ponieważ są bardzo intymne, a jednocześnie autentyczne. Giansanti miał niezwykłą umiejętność odczytywania sytuacji i uchwycenia chwili. To wyróżnia wielkich fotografów, takich jak on.

Jest więc chronologia pontyfikatu, ale są też intymne momenty, osobiste portrety...

Reklama

Tak, są zdjęcia, które opowiadają historię, ale są też portrety ponadczasowe, zrobione w różnych momentach, również zmęczenia czy medytacji. Wystawione jest też bardzo uderzające zdjęcie na czerwonym tle, na którym na twarzy papieża widoczny jest grymas zmęczenia, niemal cierpienia. Należy podkreślić, że Giansanti był znakomitym kolorystą, więc są to zdjęcia o doskonałej jakości chromatycznej, zwłaszcza sceny nocne. Ostatnie zdjęcie zamykające wystawę jest piękne: pejzaż z Bazyliką św. Piotra w tle.

Wszyscy znamy Jana Pawła II. Ale czego więcej dowiedziała się Pani Profesor o Janie Pawle II w czasie przygotowywania wystawy?

Przeżyłam lata pontyfikatu Jana Pawła II i znam autorytet papieża, który tworzył historię. Być może odkryłam na nowo osobowość papieża, portret Karola Wojtyły jako człowieka.

Ilaria Schiaffini - historyk sztuki, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie La Sapienza w Rzymie, kurator wystawy „Jan Paweł II: Człowiek, Papież, Święty w fotografiach Gianniego Giansantiego”.

2025-08-05 08:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie pozwólmy się podzielić

Niedziela kielecka 14/2023, str. IV

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

TER

Co roku w Masłowie w czasie Drogi Krzyżowej z udziałem bp. Florczyka wierni rozważają nauczanie papieża Polaka

Co roku w Masłowie w czasie Drogi Krzyżowej z udziałem bp. Florczyka wierni rozważają nauczanie papieża Polaka

Czy będziemy ponownie wspólnotą, jak w tamte pamiętne kwietniowe dni, kiedy w tym roku będziemy obchodzić rocznicę odejścia do domu Ojca św. Jana Pawła II? Czy z tej wspólnoty jeszcze coś zostało?

Wydarzenia – które miały miejsce ostatnio w Polsce, atak medialny na św. Jana Pawła II – są bez precedensu. Chociaż, patrząc na otaczającą nas rzeczywistość, coraz bardziej wrogie nastawienie do wartości chrześcijańskich wielu środowisk, mediów przeczuwaliśmy, że może to nastąpić. Przecież nie tak dawno widzieliśmy przed kościołami ludzi, którzy skandowali wulgarne hasła pod adresem Kościoła i nas, katolików. Czy to nie bolesna kontynuacja tamtych wydarzeń? Przypominają mi się mocne słowa napomnień św. Jana Pawła II które wypowiedział u nas, w podkieleckim Masłowie, podczas pamiętnej Mszy św.: – I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!”. Niczego nie zrozumieliśmy.
CZYTAJ DALEJ

Policja na Publicznym Różańcu o Zatrzymanie Aborcji w Oleśnicy - „kazano nam was wszystkich legitymować!”

2025-11-20 10:40

[ TEMATY ]

różaniec

ratujzycie.pl

Listopadowy Publiczny Różaniec o zatrzymanie aborcji w Oleśnicy miał nietypowy przebieg. Z okien szpitala wyglądała Gizela Jagielska oraz druga lekarka (lub może pielęgniarka?), która trzymała telefon i z kimś rozmawiała. Po chwili pod szpital przyjechała Policja i zażądała wylegitymowania się od WSZYSTKICH uczestników modlitwy, nie tylko od przewodniczącego zgromadzenia - informuje portal ratujzycie.pl.

Funkcjonariusze nie umieli powiedzieć, o co im chodzi i co złego zrobili ludzie pod szpitalem. Twierdzili tylko, że „dostali takie polecenie” i że będą sporządzać notatkę z wydarzenia. Koordynator terenowy Fundacji przez dłuższą chwilę próbował dojść, jaka jest podstawa prawna do interwencji wobec zgromadzenia, które było prawidłowo zgłoszone. Funkcjonariusz próbował coś tłumaczyć, jednak nie podał żadnego konkretnego przepisu, na podstawie którego postanowił legitymować uczestników Publicznego Różańca - czytamy dalej.
CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań a szkoły katolickie – wyzwania i szanse

2025-11-20 21:02

[ TEMATY ]

szkoły katolickie

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Szkoły katolickie prowadzone przez zgromadzenia zakonne przez dziesięciolecia były nie tylko instytucjami edukacyjnymi, lecz także żywymi zasobnikami powołań — wielu absolwentów internatów zakonnych wkraczało później do nowicjatu czy seminariów. Dziś ten mechanizm traci siłę.

Według najnowszych danych (stan na 1 października 2025 r.) do seminariów zakonnych w Polsce przystąpiło tylko 101 nowych kandydatów, podczas gdy pięć lat temu ich liczba była znacznie wyższa. Łączna liczba kleryków w seminariach zakonnych zmalała do 479 osób, co sprawia, że zgromadzenia prowadzące szkoły stoją przed poważnym ryzykiem utraty duchowej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję