Reklama

Matka Boża Anielska

Od początku istnienia dąbrowskiego sanktuarium wierni czcili Matkę Bożą Anielską. Wyrazem tego kultu był obraz, który obecnie znajduje się w ołtarzu kapliczki "Porcjunkula" nieopodal świątyni. Obraz ten, będący kopią wizerunku Matki Bożej z kościoła we Włoszczowej, wykonany został w 1897 r. i przez pewien czas znajdował się w kościele, do momentu zastąpienia go przez obecną kompozycję ołtarza głównego z łaskami słynącą figurą Matki Bożej Anielskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Liczne wota dziękczynne świadczą o obdarowywaniu łaskami przybywających tu i modlących się przed obrazem i figurą Matki Bożej wiernych. Szerokie uznanie przez Kościół znaczenia sanktuarium Matki Bożej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej nadeszło w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Najpierw w 1957 r. dekretem Prymasa Tysiąclecia Matka Boża Anielska ogłoszona została patronką Dąbrowy Górniczej. W następnym dziesięcioleciu przyszły z kolei podniosłe chwile koronacji Matki Zagłębia" - wyjaśnia Jerzy Mosna, autor wystawy o dąbrowskiej świątyni.
Dzięki zezwoleniu Ojca Świętego Pawła VI 19 maja 1968 r. odbyła się podniosła uroczystość ukoronowania łaskami słynącej figury. Papieskie korony na głowy Dzieciątka Jezus i Maryi nałożyli: Prymas Polski - kardynał Stefan Wyszyński, ówczesny metropolita krakowski - kardynał Karol Wojtyła oraz ordynariusz częstochowski - biskup Stefan Bareła. Obecni byli biskupi z całej Polski oraz duchowieństwo i wierni z Zagłębia i Śląska. Co roku rocznica tej koronacji obchodzona jest w dąbrowskim sanktuarium w trzecią niedzielę maja, jako drugi, obok święta Matki Bożej Anielskiej, dzień odpustu.
Warto nadmienić, że kustosz sanktuarium, ks. kan. Jan Leks, wręczając album z koronacji Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, miał możliwość przekonania się, jak żywa w pamięci Papieża pozostaje ta koronacja, mógł też zaświadczyć, ile znaczy Matka Boża dla Zagłębia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję