Reklama

Wiara

Wiara i życie

Biblijne góry

Dlaczego góry w Piśmie Świętym są ważne?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Góry wzbudzają respekt, łączą symbolicznie niebo z ziemią, niosą ze sobą ładunek tajemnicy. A przede wszystkim kierują ku Bogu. Tam jakby bliżej do Niego. Wydaje się, że i sam Bóg wybiera wzniesienia, by przekazać człowiekowi to, co ważne w planie zbawienia. Tam objawia swoją chwałę i tam przekonuje o swojej więzi z ludem. Choćby np. na górze Horeb Mojżesz otrzymuje misję wyprowadzenia Izraela z niewoli egipskiej, na Synaju Bóg przekazuje narodowi wybranemu Dekalog, na Taborze Jezus się przemienia, a na Golgocie – krwią zbawia świat.

Biblijne góry mogą nas inspirować – a szczególnie w Wielkim Poście:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

• do szukania Bożego szczęścia – na górze nazwanej dziś Górą Błogosławieństw Jezus wygłasza najdłuższą zapisaną w Ewangelii mowę, a w niej uczy Modlitwy Pańskiej, nakazuje kochać nieprzyjaciół, pokazuje, kto – dla nas paradoksalnie, zupełnie na odwrót – jest prawdziwe szczęśliwy: smutni, ubodzy czy wprowadzający pokój (Mt 5, 3-11);

• do zawierzenia Bogu w modlitwie – wśród miejsc, w które Jezus odchodzi na modlitwę, są także góry. To na nich szuka ciszy i samotności od idącego za Nim tłumu, tam rozmawia ze swoim Ojcem, a potem – ucisza burzę na jeziorze, wybiera Dwunastu (Mk 6, 46; Łk 6, 12);

Reklama

• do zgody na wolę Bożą – to na Górze Oliwnej Jezus w smutku i trwodze zgadza się na wolę Ojca: „Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich! Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty” (Mt 26, 39);

• do przebaczenia tym, którzy krzywdzą – „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23, 34);

• do uwielbienia Boga – Jezus po męce i zmartwychwstaniu z góry wstępuje w chwale do nieba, a Apostołowie wielbią Boga (Łk 24, 50-52);

• do ewangelizacji – po wniebowstąpieniu Jezusa uczniowie głoszą Ewangelię, a On współdziała z nimi i potwierdza znakami ich naukę.

2025-03-18 13:52

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biblia fundamentem wiary

Jest sprawą oczywistą, że bez Pisma Świętego nie można wyobrazić sobie chrześcijaństwa. W Roku Wiary trzeba zatem po nie częściej sięgać. Tym bardziej że Benedykt XVI w krótkim liście apostolskim „Porta fidei” z 11 października 2011 r., który zapowiadał Rok Wiary, aż ponad 50 razy przytacza cytaty z Biblii bądź odwołuje się do nich

Treść wspomnianego już listu apostolskiego bardzo wyraźnie nawiązuje do dziedzictwa Soboru Watykańskiego II (1962-65) oraz Katechizmu Kościoła Katolickiego (1992). Benedykt XVI zachęca do ich czytania i studiowania. Ktoś może wątpić w to, że tzw. szeregowy katolik sięga po tego typu literaturę. Proszę wierzyć, że sięga, i to częściej niż mogłoby się wydawać. Jako przykład niech posłuży zasłyszana przeze mnie niedawno historia o jednym z amerykańskich żołnierzy Sił Powietrznych, biorącym udział w misji w Afganistanie. Pewnego razu podszedł do swojego kapelana, notabene pochodzącego z Polski - ks. ppłk. Jacka Kowalika, prosząc go o chwilę rozmowy nt. soborowej Konstytucji dogmatycznej o Kościele „Lumen gentium”. Chciał bowiem podyskutować z nim o jednym z jej paragrafów, którego nie był w stanie do końca zrozumieć…
CZYTAJ DALEJ

Ważne jest, abyśmy decydowali się na wybieranie Jezusa w każdej sytuacji

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 28-30.

Czwartek, 17 lipca
CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję