Zanim barwny korowód wyruszył z kościoła św. Andrzeja Boboli, biskup przewodniczył Mszy św. Słowa powitania skierował miejscowy proboszcz ks. kan. Bohdan Sawicki. On też, tuż przed rozpoczęciem Eucharystii, wprowadził trzech Mędrców do świątyni.
W homilii biskup zwrócił uwagę na ścisły związek polskiej kultury z treściami religijnymi. – Dzieła uznanych artystów i prace twórców ludowych nawiązywały do Ewangelii i z niej czerpały inspiracje. Na nauce Jezusa i na Dekalogu oparte były kodeksy dawnych praw, bo wszyscy mieli głębokie przekonanie, że jest to najpewniejszy fundament poszanowania ludzkiej godności i sprawiedliwych zasad życia we wspólnocie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Podkreślił również publiczny charakter orszaku. – Liczny udział ludzi w tego rodzaju przedsięwzięciach, pozytywny ich odbiór, odbiera bowiem śmiałość tym, którzy chcieliby „opiłowywać” Kościół z jego rzekomych przywilejów. Z jakich? Zapewne chodzi o opiłowanie dzieci z katechezy, opiłowanie telewizji i innych mediów z religijnych programów, opiłowanie parafii z dotacji na konserwację zabytków i jednoczesne nałożenie na nie obowiązku zdobywania wielkich środków finansowych na ten cel nie wiadomo skąd. Może też chodzi o opiłowanie prawa z przepisów chroniących przynajmniej w niedoskonałej formie ludzkie życia od poczęcia. O opiłowanie niedzieli ze świątecznego charakteru i przywrócenie handlu. O opiłowanie Kościoła z patrzenia nań w kategoriach nadprzyrodzonych, jako na rzeczywistość duchową, jako Mistyczne Ciało Chrystusa, a zredukowanie go do organizacji społecznej i charytatywnej. Oby w Roku Jubileuszowym, któremu będzie przyświecało hasło „Pielgrzymi nadziei”, nie opiłowano nas ze słusznych praw i prawdziwych wartości, a przeciwnie, oby był to błogosławiony czas umocnienia naszej wiary, nadziei i miłości, naszego przekonania, że Bóg jest blisko ze swoja mocą i swoją mądrością, że nas prowadzi i opiekuje się nami – powiedział biskup.
Na zakończenie, zgodnie z tradycją, biskup pobłogosławił kadzidło oraz kredę, za pomocą której wierni oznaczą drzwi swoich domostw skrótem C+M+B 2025. Stanowi on zewnętrzny znak, że dom zamieszkuje chrześcijańska rodzina. Przedstawiciele Akcji Katolickiej podziękowali biskupowi za sprawowanie Eucharystii i wspólną modlitwę.
Podczas drogi zmierzającej do głównego placu miasta, orszak zatrzymał się przy trzech stacjach. W pierwszej ukazana została historia pasterzy, którym jako pierwszym została przekazana wiadomość o narodzinach Zbawiciela. Przy drugiej uczestników witali roztańczeni aniołowie. Trzecia stacja przeniosła wszystkich do pałacu Heroda. Celem orszaku była stajenka betlejemska. Tam ks. Daniel Obzejta odczytał fragment Ewangelii opowiadający o pokłonie trzech Mędrców. Uczestnicy mieli okazje głośno wyrazić swoją wiarę w nowo narodzonego Zbawiciela. Mędrcy zaś złożyli u stóp Jezusa swoje dary. Biskup podziękował za udział w tym swoistym manifeście wiary chrześcijańskiej oraz wszystkim zaangażowanym w przygotowanie orszaku. Na zakończenie udzielił pasterskiego błogosławieństwa.
Głównym organizatorem był oddział Akcji Katolickiej w Siemiatyczach. W orszaku udział wzięli duchowni na czele z dziekanem siemiatyckim ks. prał. Jerzym Cudnym, siostry zakonne, przedstawiciele lokalnych władz samorządowych, uczniowie z siemiatyckich szkół, mieszkańcy miasta oraz przybyli goście. Oprawę muzyczną zapewniła schola młodzieżowa.