Reklama

Niedziela plus

Biegonickie Betlejem

Co roku świątecznego klimatu dodaje kościołowi św. Wawrzyńca w Nowym Sączu-Biegonicach żywa szopka.

2025-01-07 11:22

Niedziela Plus 2/2025, str. IV

[ TEMATY ]

diecezja tarnowska

żywa szopka

Biegonice

Mateusz Góra

Młodzież zorganizowała wspólne kolędowanie przy żywej szopce

Młodzież zorganizowała wspólne kolędowanie przy żywej szopce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konie, owce, gęsi, osiołek, a nawet wielbłąd. Takie zwierzęta można zobaczyć w żywej szopce w Biegoniacach. Stała się ona już tradycją w tym miejscu. Spotykają się przy niej parafianie, aby kolędować i biesiadować.

Strzał w dziesiątkę

Inicjatorem żywej szopki jest ks. Bogusław Tokarz – wikariusz, który wcześniej taki projekt zrealizował w poprzedniej parafii. I ta tradycja tam pozostała, także po przeniesieniu ks. Bogusława. – To chyba z miłości do zwierząt i dzięki Opatrzności Bożej zrodził się ten pomysł. Ksiądz biskup kieruje mnie do pracy w takich parafiach, gdzie ludzie bardzo cenią sobie taką szopkę, i za to jestem jemu i im wdzięczny – opowiada kapłan. Jak dodaje, atrakcja cieszy się dużym zainteresowaniem. Parafianie przychodzą do niej nawet kilka razy dziennie, pojawiają się także goście spoza Biegonic. – Byli turyści z Anglii, Węgier, Hiszpanii i nawet z Włoch – wylicza ks. Tokarz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najwięcej radości żywa szopka sprawia najmłodszym. Dzieci mają możliwość pogłaskać zwierzęta, nakarmić je, ale też zobaczyć, w jakich warunkach na świat przyszedł Pan Jezus. – To pokazuje, że On się nie wywyższa i nie potrzebuje wielkich luksusów. Że nie uważa się za największego króla, że potrafi być skromny. Jednocześnie pokazuje, że jest większy od człowieka – zauważyła oglądająca kucyki Zuzia.

Reklama

– Takie miejsca to świetna sprawa dla całych rodzin. Można uświadomić sobie, w jakich warunkach narodził się Jezus, i pokazać to dzieciom. Zwierzęta też stanowią dla nich ciekawostkę, bo przecież tradycja gospodarstw rolnych już zanika – przyznała jedna z kobiet odwiedzających szopkę.

Zaangażowanie

– Najważniejsza w szopce jest Święta Rodzina. To Ona stanowi jej centrum. W pewien sposób żywa szopka obrazuje ewangeliczny opis przyjścia Chrystusa na świat. Któreś z tych zwierząt z pewnością były w betlejemskiej grocie – zaznacza ks. Tokarz. Dodaje, że szopka stwarza także możliwość integracji wiernych, którzy chętnie angażują się w realizację tej inicjatywy.

– Najpierw budowaliśmy zagrody, klatki itd. Potem organizowaliśmy światełka, jakieś ozdoby. Pracowaliśmy nad szopką przez prawie cały miesiąc i była to ciężka praca. Ale jest efekt. Widzimy to po liczbie osób, które tu przyjeżdżają! – stwierdzili Franciszek i Michał z parafialnej grupy młodzieżowej, którzy pomagali przy budowaniu szopki, a później w opiece nad zwierzętami. Młodzież z parafii organizowała także wspólne kolędowanie w szopce. – Bardzo często spotykamy się w grupach młodzieżowych, żeby grać i śpiewać. Ksiądz Bogusław wyszedł z pomysłem, żeby w szopce zaśpiewać i zagrać kolędy, i od razu się zgodziliśmy. To jest podtrzymywanie tradycji, bo kolędowanie, niestety, powoli zanika – dodał Tomasz.

Innym zaangażowanym w szopkę jest p. Józef Górka, który opiekuje się zwierzętami. – Ja mam gospodarkę i cieszą mnie takie inicjatywy, i w ogóle zwierzęta. Trzeba trochę dać od siebie, bo to codziennie rano dwie godziny karmienia. W końcu jednak to moja parafia, więc trzeba pomóc. Ale ja to lubię i oko się cieszy, gdy widzi się tłumy – podsumował mężczyzna.

Przy szopce zorganizowano także wystawę poświęconą historii parafii i św. Wawrzyńca. Zaprezentowano także staropolskie wnętrze izby i kuchni oraz dawne sprzęty rolnicze. – Trzeba podtrzymywać tradycję, pamiętać o przeszłości. Na tym też mi zależy, gdy przygotowuję szopkę – zaznacza ks. Tokarz.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepowtarzalne lekcje

Niedziela Plus 47/2024, str. IV

[ TEMATY ]

patriotyzm

wieczornica

diecezja tarnowska

w diecezjach

MFS/Niedziela

W Wieczornicy Listopadowej wystąpili uczniowie ze SP w Muchówce

W Wieczornicy Listopadowej wystąpili uczniowie ze SP w Muchówce

Wielka cisza apelu jest na to, abyśmy dojrzewali do wolności codziennych wyborów – przekonywał ks. Paweł Bartula.

Słowa proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Muchówce wybrzmiały podczas patriotycznego wydarzenia, na które zaprosiło stowarzyszenie historyczno-eksploracyjne Zorganizowana Grupa Poszukiwawcza P. PANC. Południe.
CZYTAJ DALEJ

Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim w sprawie regulacji związków partnerskich

„Projektowana nowa regulacja określana jest mianem związku partnerskiego i dotyczyć ma po pierwsze związków, które od dawna określane są w polskiej nomenklaturze prawnej mianem konkubinatu, jako mającego cechy stałości, opartego na współżyciu stron związku kobiety i mężczyzny. Jednak, po drugie, instytucja związku partnerskiego stanowić ma jednocześnie ramy prawne dla związków dwóch osób tej samej płci” - piszą członkowie Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim w oświadczeniu w sprawie regulacji związków partnerskich.

Według nauczania Kościoła katolickiego, małżeństwo nie jest tylko ludzką instytucją, lecz wyrazem woli Bożej i ma swój początek w akcie stworzenia człowieka. Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę - jako „męża” i „mężatkę” (tłum. Cylkow; Lepiej oddają to określenia mężczyzny i kobiety w innych językach: np. czeskim: muž i žena czy rosyjskim: mużczina i żenszczina.) - jedno ze względu na drugie (Rdz. 1,27). „Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem”. Jedność ciał oznacza intencję prokreacji dla stworzenia rodziny, a także wspólnotę ducha i złączenie osobistych losów. W kulturze judeochrześcijańskiej komplementarność płci i płodność należą więc do samej natury instytucji małżeństwa. Dlatego małżeństwo nie jest dostępne dla osób tej samej płci. Chrystus wyniósł małżeństwo między ochrzczonymi do godności sakramentu. Zaakcentował też jeszcze bardziej oryginalny zamysł Boży, podkreślając nierozerwalność małżeństwa: „Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19,6).
CZYTAJ DALEJ

Papież obejmuje Romana - ukraińskie dziecko z połową ciała spaloną przez pociski rakietowe

2025-02-03 14:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

wojna na Ukrainie

Vatican Media

9-letni Roman Oleksiw został ranny w ataku rakietowym w Winnicy w lipcu 2022 roku. Doznał oparzeń czwartego stopnia na 45 proc. powierzchni ciała. Chłopiec spotkał się z papieżem w 2023 r. podczas audiencji generalnej, a dziś powrócił do Watykanu wraz z przedstawicielami „Alliance Unbroken Kids”, sojuszu organizacji pomocowych utworzonego na Międzynarodowym Szczycie Praw Dziecka, którego celem jest realizacja inicjatyw wspierających osoby dotknięte wojnami.

Oparzenia spowodowane przez rosyjski pocisk na 45 proc. ciała małego Romana Oleksiwa nie są już źródłem bólu ani wstydu. Nosi je z dumą, ale robił to już wtedy, gdy został zmuszony do noszenia maski, rękawic i kombinezonu ochronnego, które nadały mu wygląd niemal superbohatera. Z drugiej strony, trochę superbohaterem jest to dziecko, które w wieku 7 lat przeżyło śmiertelny atak z 14 lipca 2022 r. na ukraińskie centrum Winnicy pociskami manewrującymi „Kalibr” - który zabił 28 osób i ranił ponad dwieście. Wśród nich był Roman i jego matka, która zmarła później. On natomiast doznał poparzeń czwartego stopnia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję