Pasterka po góralsku jest nowością w tej parafii. Odbędzie się trzeci raz. Podobnie jak w zeszłym roku na Mszy św. zaśpiewa kapela Grajki z Lalik. – Nasz kościół jest codziennie otwarty dla parafian i pielgrzymów. Ogrzewamy go. Na Pasterkę zapraszamy wszystkich tym szczególniej, ponieważ jesteśmy jedynym w Polsce kościołem jubileuszowym z racji obchodzonego w tym roku 800-lecia stygmatów św. Franciszka. Decyzją Stolicy Apostolskiej od 15 września można tutaj uzyskać odpust zupełny aż do 17 września 2025 r. – mówi proboszcz i gwardian o. Tytus Boguszyński OFM. Zaraz po Pasterce wszyscy obecni w kościele podzielą się opłatkiem, życząc sobie Bożego błogosławieństwa. – Jesteśmy z ludźmi i dla ludzi. Mamy na tyle opłatków, że dla każdego starczy. Przez to też chcemy pokazać, że parafia, Kościół, to jedna wielka rodzina – zaznacza gwardian.
Franciszkanie słyną z budowania pięknych, dużych szopek. Jak zauważa o. Tytus, w ten sposób chcą upowszechniać piękno stajenek betlejemskich. – Tegoroczna stajenka, którą rozpoczęliśmy budować 2 grudnia, jest wyjątkowa. Umieściliśmy w niej różne akcenty regionalne związane z góralami żywieckimi. Chcemy w ten sposób połączyć tradycję z nowoczesnością, Betlejem z lokalnością. To wszystko jest mocno wkomponowane w nasze życie codziennie. Betlejem – dom chleba, Boże Narodzenie jest nie tylko historyczne, ono się dokonuje teraz, każdego dnia, kiedy przyjmujemy Jezusa – mówi o. Tytus. Szopka została tak zbudowana, aby była na wyciągnięcie ręki. – Małe dzieci będą mogły zobaczyć z bliska różne elementy, nawet je dotknąć i porozmawiać z rodzicami o tym, co się w niej znajduje. Dzięki temu dzieci będą lepiej poznawać Pana Jezusa i świętych, w tym św. Franciszka – dodaje gwardian. Szopka znajduje się w prezbiterium. W budowę zaangażowali się parafianie razem z franciszkanami. Właściwie budowa trwała już od marca br. Pan Jędrek dokonał renowacji elementów, które były dawniej używane w stajence, a które wymagały odświeżenia. W międzyczasie dokupywali nowe przedmioty i konsultowali się na grupie whatsappowej, co jeszcze trzeba zrobić.
W Koszarawie Bystrej 6 stycznia franciszkanie organizują Orszak Trzech Króli również z towarzyszeniem kapeli góralskiej. W okresie Bożonarodzeniowym odbędzie się też tam wspólne śpiewanie z zespołem Pilsko.
Przy zwyczajach świątecznych najczęściej wracamy do tych ludowych, bo wpływały one na obyczaje w innych grupach społecznych. A nasza archidiecezja to przecież nie tylko tereny wiejskie, ale także miasta i dwory ziemiańskie, które do II wojny światowej były opoką dla polskiej kultury i tradycji
Jednak bez względu na to, czy to chłopska chata, czy pański dwór, przygotowania do Bożego Narodzenia zaczynały się wraz z Adwentem. Wszyscy chodzili na Roraty. A był to nie lada wyczyn, bo zimy w dawnej Polsce były śnieżne i mroźne. Żeby więc dojść do kościoła na czas, ludzie wędrowali nocą, przedzierając się przez zaspy, niosąc latarnie dla odstraszenia przed wilkami. Zachowało się sporo świadectw opisujących, że mimo takich warunków kościoły pękały w szwach.
Zaczynamy obserwować duży rozłam między dziećmi, które odrabiają prace domowe, a tymi które tego nie robią. Prace domowe – nie będące przeciążeniem i w nadmiarze - pełnią ważną rolę we wdrażaniu uczniów do systematyczności i pomagają utrwalać wiedzę – podkreśla ekspert KUL dr Renata Kołodziejczyk.
Decyzją Minister Edukacji Narodowej od kwietnia ubiegłego roku w klasach 1-3 szkół podstawowych nauczyciele nie mogą zadawać uczniom prac domowych. W klasach 4-8 takie prace są nieobowiązkowe i nieoceniane. Ta zmiana miała pozwolić „przeciążonym obowiązkami” dzieciom na rozwijanie swoich zainteresowań i kontaktów społecznych. - Czas pokazał, że to nie udało się, a wręcz negatywnie odbiło się na rozwoju dzieci. Pozbawiono je bardzo ważnego w procesie nauki narzędzia – uważa polonista, logopeda, prywatnie mama trójki dzieci doktor Renata Kołodziejczyk z Katedry Pedagogiki Specjalnej KUL. Z obserwacji nauczycieli wynika, że nie osiągnięto ważnej zmiany w zachowaniu dzieci – przekierowania zainteresowania z komputerów na kontakty społeczne z innymi dziećmi. Dzieci, które do tej pory nie korzystały z kół zainteresowań, nadal tego nie robią, wybierając telefony czy Internet.
Klubowe Centrum Aktywności Caritas – 25 lat troski o najmłodszych
2025-09-02 13:48
mat. pras
mat. pras
Przy ulicy Słowiańskiej 17 we Wrocławiu działa szczególne miejsce – Klubowe Centrum Aktywności Dzieci i Młodzieży Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. To właśnie tu, od 25 lat, dzieci z klas 0–8 znajdują przestrzeń, w której mogą rozwijać swoje talenty, odkrywać pasje i uczyć się współpracy z innymi.
Wszystko to – zupełnie bezpłatnie. Dzięki wsparciu Gminy Wrocław oraz zaangażowaniu Caritas najmłodsi mieszkańcy miasta mają dostęp do zajęć plastycznych, muzycznych, multimedialnych, turystycznych, a także sportowych i rekreacyjnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.