Reklama

Głos z Torunia

Przyjaciel dzieci

Jak najmłodsi wyobrażają sobie św. Jana Pawła II? Dzięki opowieściom dorosłych uczniowie z Torunia i okolic ożywili postać papieża Polaka w swoich pracach plastycznych.

Niedziela toruńska 46/2024, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Agata Pawluk

Uczestnicy chętnie poznają nauczanie św. Jana Pawła II

Uczestnicy chętnie poznają nauczanie św. Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Urzędzie Marszałkowskim odbyło się rozstrzygnięcie miejskiego i powiatowego konkursu plastycznego „Opowiem wam o św. Janie Pawle II”. Na konkurs mali artyści ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych przysłali 90 prac. Jury wyłoniło spośród nich 19 zwycięzców. – Możecie opowiadać o św. Janie Pawle II przez różne wydarzenia z jego życia, nauczanie, jakie nam pozostawił, do czego nas wzywał, jakie wzorce nam przekazywał – mówił ks. Mariusz Wojnowski, dyrektor Wydziału Katechetycznego Diecezji Toruńskiej.

Celem konkursu było ukazanie św. Jana Pawła II jako autorytetu i wzoru do naśladowania oraz rozwijanie zdolności plastycznych dzieci i młodzieży. – Mamy świadomość, że nasi uczniowie nie znają Jana Pawła II już jako postaci żywej, dla nich jest to postać historyczna. Chcemy, aby to nie była pamięć pomnikowa, ale żeby jego nauczanie ożyło w młodych ludziach – mówiła Danuta Włoczewska, doradca metodyczny Toruńskiego Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczestnicy z radością wzięli udział w konkursie. Prace przedstawiały wydarzenia z życia Jana Pawła II, jak wizyta w Toruniu, Zakopanem, spotkanie z przedstawicielami innych religii. – Wziąłem udział w konkursie, ponieważ bardzo lubię rysować i malować. Jan Paweł II jest dla mnie bardzo ważną postacią i staram się postępować zgodnie z jego nauczaniem. Chciałem wyrazić wdzięczność za jego życie – mówił Michał. Najmłodsi uczestnicy zwrócili uwagę na pasje papieża. – Narysowałam św. Jana Pawła II, który będąc w górach, jeździł na nartach, ponieważ bardzo to lubił – podkreślała Marcelina. – Narysowałam papieża, który modlił się, chodząc po górach – dodała Liwia. – Wziąłem udział w konkursie, ponieważ moją pasją jest rysowanie. Narysowałem św. Jana Pawła II w łódce na tle gór, ponieważ były to jego pasje – mówił Tymon.

Organizatorami konkursu byli Toruński Ośrodek Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli oraz Wydział Katechetyczny Diecezji Toruńskiej. Patronat honorowy objął marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki. – Możecie poznać św. Jana Pawła II przez świadectwo tych, którzy go poznali. Jako dorośli chcemy, aby pamięć o nim była wciąż żywa, dlatego kiedy malujecie papieża, to tak, jakbyście malowali oczami, słowami dorosłych, tych, którzy przekazują wam o nim wiedzę – mówił do uczestników konkursu.

2024-11-12 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Śmigiel: każde powołanie to wielki dar dla Kościoła

[ TEMATY ]

Toruń

Bp Wiesław Śmigiel

www.katedratorun.pl

Nikt nie przyjmuje kapłaństwa tylko dla siebie. To sakrament wspólnotowy, społeczny. Przyjmujemy kapłaństwo dla innych, by pięknie żyć i innych prowadzić do zbawienia – powiedział bp Wiesław Śmigiel podczas święceń prezbiteratu w katedrze Świętych Janów w Toruniu.

22 czerwca w katedrze toruńskiej dwaj diakoni: Michał Rarus i Mateusz Wiśniewski przyjęli z rąk bpa Wiesława Śmigla święcenia w stopniu prezbiteratu. Kościół wypełnili kapłani, klerycy, siostry zakonne i wierni świeccy. Wszyscy zebrali się, by modlić się za nowych prezbiterów oraz o nowe powołania do służby Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Lyon: zabito maczetą irackiego chrześcijanina

2025-09-12 12:35

[ TEMATY ]

Francja

zabójstwo

Lyon

ChiccoDodiFC/pl.fotolia.com

W Lyonie we Francji zamordowano maczetą irackiego chrześcijanina. Sprawca zbiegł. Policja nie przesądza o charakterze zbrodni. Poruszający się na wózku inwalidzkim 45-letni Irakijczyk prowadził na TikToku transmisje popularyzujące wiarę chrześcijańską. W ostatnim czasie skarżył się, że jego treści są regularnie blokowane z powodu zgłoszeń, dokonywanych przez użytkowników muzułmańskich.

Ashur Sanaya należał do Kościoła chaldejskiego. Regularnie uczęszczał do parafii św. Efrema w Lyonie. Kiedy został zaatakowany, prowadził transmisję na żywo w mediach społecznościowych. Mówił o Panu Bogu, Słowie Bożym, dzielił się swą chrześcijańską wiarą. Został raniony w szyję przed swoim domem w środę wieczorem. Nóż przeciął mu tętnicę. Kiedy przyjechało pogotowie, Ashur Sanaya już nie żył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję