Reklama

Głos z Torunia

Budowanie wspólnoty

Jezus nas przyjmuje, akceptuje, przygarnia. Potrzebujemy przygarnięcia przez Boże Serce, zwłaszcza gdy w życiu pojawią się trudności – mówił biskup senior Andrzej Suski podczas jubileuszu parafii bł. Marii Karłowskiej.

Niedziela toruńska 38/2024, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Piknik parafialny sprzyjał serdecznym rozmowom

Piknik parafialny sprzyjał serdecznym rozmowom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia na toruńskiej Skarpie obchodziła w tym roku 25 lat istnienia. Parafianie przygotowywali się do uroczystości poprzez misje parafialne. Prowadził je ks. Hubert Kaliszewski, salwatorianin. Zwieńczeniem rekolekcji było przejście pod krzyż misyjny i złożenie przysięgi wierności Chrystusowi. Podczas Eucharystii w kaplicy zgromadzili się kapłani związani z parafią, siostry pasterki, ale też liczni wierni. Posługę muzyczną pełniła młodzieżowa schola parafialna.

Reklama

– 25 lat to czas budowy kościoła widzialnego, ale i tego duchowego. Cieszymy się, że prace przy kościele postępują, ale cieszy serce, gdy widać żywy Kościół, który tutaj jest, który tutaj się modli i wzrasta w wierze. Chcemy dziś dziękować za czas budowania i za tych, którzy włożyli w jego powstawanie nawet najdrobniejszy gest, wysiłek – tak na rozpoczęcie Eucharystii powiedział ks. Marcin Banach, proboszcz. Homilię bp Suski poświęcił odkrywaniu swojej parafii na nowo i budowaniu więzi z Chrystusem. Przytoczył przypowieści o winnym krzewie i o Dobrym Pasterzu. Zachęcał również, aby spojrzeć na parafię oczami Jezusa. Nie jest ona, jak chciałby świat, jedynie zakładem usługowym czy instytucją charytatywną. To wybrana przez Pana wspólnota. Choć pojawiają się wilki, Pasterz nie opuści swojego stada. – Chrystus żyje i działa w swoim Kościele. Pragnie, abyśmy trwali w Jego miłości, ale też w miłości do bliźnich – zachęcał biskup. Życzył parafianom z toruńskiej Skarpy, aby jak pierwsi chrześcijanie trwali na modlitwie, łamaniu chleba i tworzyli żywy kościół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Eucharystii wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek na placu parafialnym.

Patronką toruńskiej parafii jest niezwykła zakonnica działająca na przełomie XIX i XX wieku – co ciekawe, w zaborze pruskim zakony zostały skasowane, ale sam komendant poznańskiej żandarmerii wyraził zgodę na działalność sióstr pasterek. Maria Karłowska pomagała prostytutkom wyrwać się ze swojego środowiska, a na pierwsze spotkania ze swoimi podopiecznymi umawiała się na cmentarzu. Była pionierką opieki nad osobami chorymi wenerycznie. Szpital, w którym pracowały pasterki, działał m.in. w Toruniu. W jej domach kobiety uczyły się nowego zawodu, odzyskiwały godność i wiarę w Boga. 6 czerwca 1997 r. papież Jan Paweł II ogłosił ją błogosławioną.

Parafia bł. Marii Karłowskiej została ustanowiona 8 września 1999 r. przez bp. Andrzeja Suskiego. Dopiero półtora roku później parafia otrzymała zgodę na wycięcie drzew przeznaczonych na plac budowy kościoła. Pasterki w 2001 i 2002 r. były sprawowane przy rozpalonych ogniskach, co było szczególnym przeżyciem dla parafian. Obecnie trwają prace budowlane przy nowym kościele, a wierni spotykają się w kaplicy.

2024-09-17 14:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wydostać się z sieci

Niedziela toruńska 14/2024, str. I

[ TEMATY ]

depresja

Toruń

Adobe Stock

O tym, że depresja nie jest powodem do wstydu i że warto nauczyć się, jak pomagać chorym, z o. Jozuem Misiakiem rozmawia Renata Czerwińska.

Renata Czerwińska: W parafii Ojców Franciszkanów 13 kwietnia odbędzie się ważna konferencja: „Depresja – kiedy boli życie”. Co było inspiracją? O. Jozue Misiak: Głównym organizatorem konferencji jest fundacja Hodos, którą prowadzę. Fundacja wspiera edukację dzieci i młodzieży, wspieramy stypendiami nasze liceum ogólnokształcące i wiele pozaszkolnych wydarzeń edukacyjnych. Ta konferencja nie będzie miała charakteru naukowego, ale popularnonaukowy. Inspiracją było to, że w ostatnim czasie Bóg podsyłał mi ludzi chorujących na depresję. Przeczytałem o depresji kilka pokaźnych książek, konsultowałem się też ze specjalistami w zakresie depresji, psychiatrami i pomyślałem sobie, że trzeba coś z tym zrobić, dotrzeć do większej grupy osób. Poznając chorych na depresję, zobaczyłem też wielkie niezrozumienie wśród osób, które żyją w otoczeniu tych chorych. Dla samych chorych jest to katastrofalne, ogromnie ciężkie. Nie zawsze wynika to ze złej woli, a raczej z pewnych braków wiedzy. Coś tam o depresji każdy wie. Niestety, najczęściej są to ogólniki i stereotypy, które robią tyle zamieszania, bałaganu, a na pewno nie pozwalają zrozumieć chorych na depresję. Stąd też otwarty charakter naszej konferencji, by z jednej strony nie była tematem tabu, ale też by usłyszeć od profesjonalistów, jak ją diagnozować, rozpoznawać, żeby nie bać się podejmować kroków w kierunku leczenia, żeby leczenie na oddziałach psychiatrycznych było coraz mniej wstydliwe, żeby nas nie paraliżowało poczuciem wstydu. „Moje dziecko w psychiatryku?”. „Mam zamknąć się w szpitalu psychiatrycznym?”. Trzeba zmienić patrzenie na tę chorobę. Na pewno jedną z głównych jej przyczyn jest ogromny stres, brak odpoczynku. Często odwołuję się do innych chorób, które możemy mieć – jeśli masz chore serce, idziesz na oddział kardiologiczny i tam się leczysz. Masz złamaną rękę – idziesz do chirurga, ortopedy, oni robią konkretne zabiegi. Masz chorą psychikę, masz depresję – nie poradzisz sobie sam, potrzebujesz lekarza. Oczywiście, nie każdy chory z depresją musi być hospitalizowany, ale do lekarza trzeba iść. W Toruniu mamy wspaniałych psychiatrów, którzy na pewno mogą profesjonalnie pomóc, mamy siedem oddziałów psychiatrycznych.
CZYTAJ DALEJ

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego prokuratura wszczęła śledztwo

Prokuratura Rejonowa w Słupcy prowadzi śledztwo ws. nadużycia stosunku zależności, które dotyczy ks. Dominika Chmielewskiego – przekazał PAP prok. Piotr Wrzesiński. Chodzi o informacje medialne dotyczące relacji pomiędzy salezjaninem a jedną z uczestniczek jego rekolekcji.

Jak przekazał PAP Wrzesiński, śledztwo prowadzone jest w kierunku art. 199 Kodeksu karnego, który mówi o doprowadzeniu innej osoby do obcowania płciowego, poddania się albo wykonania innej czynności seksualnej przez nadużycie stosunku zależności lub wykorzystanie krytycznego położenia. Za taki czyn grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ DALEJ

Papież pozdrowił młodych, którzy przybyli na kanonizację

2025-09-07 12:21

[ TEMATY ]

młodzi

kanonizacja

Papież Leon XIV

PAP

Kanonizacja Carlo Acutisa i Pier Giorgio Frassatiego

Kanonizacja Carlo Acutisa i Pier Giorgio Frassatiego

Ta kanonizacja to piękne świętego dla całego Kościoła. Wszyscy jesteśmy powołani do świętości - powiedział Leon XIV przed rozpoczęciem liturgii, podczas której Pier Giorgio Frassati i Carlo Acutis zostaną zaliczeni w poczet świętych. Udając się na Eucharystię podszedł do mikrofonu i w spontanicznych słowach pozdrowił rzesze wiernych, a w szczególności młodych, którzy przybyli na kanonizację. Obiecał im, że pozdrowi ich osobiście po zakończeniu liturgii.

Podziel się cytatem - mówił Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję