Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Święto muzyki i śpiewu sakralnego

W Wiśle odbywa się po raz 4. Festiwal Muzyki Sakralnej „Wisła Cantat”.

Niedziela bielsko-żywiecka 33/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Wisła

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pierwszym koncercie tegorocznej edycji w kościele Znalezienia Krzyża Świętego na organach zagrał budowniczy tutejszego instrumentu dr Łukasz Kurpas, mezzosopranem zaśpiewała Wiktoria Lerche-Kurpas, na flecie zagrała Oliwia Wantulok. Jak podkreśla dyrektor artystyczny festiwalu proboszcz ks. Sławomir Zawada, świat potrzebuje artystów, aby tworząc dzieła ukazujące w jakiejś mierze nieskończone Piękno, kierowali ku Niemu ludzkie umysły. – Według św. Jana Pawła ll sztuka – nawet wtedy, gdy nie wyraża się w formach religijnych – zachowuje więź wewnętrznego pokrewieństwa ze światem wiary tak, że nawet w sytuacji głębokiego rozłamu miedzy kulturą a Kościołem, właśnie sztuka pozostaje swego rodzaju pomostem prowadzącym do doświadczenia religijnego – zauważa kapłan. Dodaje, że dziś, gdy jesteśmy świadkami ambiwalentnych postaw wobec wartości, na których wzniesiona została cywilizacja chrześcijańska, święto muzyki i śpiewu sakralnego Wisła Cantat, posługując się słowem i dźwiękiem: przemawia, wzrusza, budzi sumienia, inspiruje, każe się zatrzymać, pomyśleć, spojrzeć w górę, uświadomić sobie ludzką tożsamość.

Następne koncerty zaplanowano 18 sierpnia o godz. 16 – na organach zagra prof. Henryk Jan Botor, i w trzecią niedzielę września – wystąpi duet z Częstochowy organista Jan Mroczek i sopranistka Magdalena Kotarska. Wydarzenie organizuje parafia Znalezienia Krzyża Świętego i miasto Wisła przy współpracy z Wiślańskim Centrum Kultury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-08-13 16:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pływanie z legendą

Niedziela bielsko-żywiecka 25/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Wisła

spływ kajakowy

Stowarzyszenie Aktywnych Polaków

Uczestnicy memoriału 4 dni spędzili na wodach Wisły

Uczestnicy memoriału 4 dni spędzili na wodach Wisły

Królowa polskich rzek po raz siódmy gościła na swych wodach uczestników kajakowego Memoriału Henryka Flamego „Bartka”.

Kajakarze płynęli Wisłą z Czechowic-Dziedzic do Krakowa. W tym roku, w dniach 3-6 czerwca, wzięła w nim udział rekordowa, bo 50-osobowa liczba wodniaków. Po raz pierwszy do ich grona dołączyli również rowerzyści, którzy jadąc wzdłuż wałów, uczcili pamięć bohatera podbeskidzkiej grupy Narodowych Sił Zbrojnych.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona Maria Angela Truszkowska

Niedziela podlaska 45/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bł. Maria Angela Truszkowska

Al. Bartosz Ojdana

Obraz bł. Marii Angeli Truszkowskiej w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Obraz bł. Marii Angeli Truszkowskiej w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Chrystus prowadził matkę Angelę drogą niezwykłą, dając jej szczególny udział w tajemnicy swego krzyża. Rzeźbił jej duszę cierpieniem, które przyjmowała z wiarą i heroicznym poddaniem się Jego woli: w ukryciu i samotności, w długotrwałej i uciążliwej chorobie, w ciemnej nocy duszy” (św. Jan Paweł II).

Zofia Kamila (takie imiona otrzymała na chrzcie św.) Truszkowska przyszła na świat 16 maja 1825 r. w Kaliszu jako najstarsza córka Józefa i Józefy z Rudzińskich. Pochodziła z wielodzietnej rodziny szlacheckiej. Ojciec, który posiadał wykształcenie prawnicze i należał do miejscowej inteligencji, zwracał uwagę na wartość kultury i nauki. Z kolei matka, jako osoba bardzo religijna, wychowywała dzieci w duchu chrześcijańskim, kształtując w nich autentyczną pobożność oraz troskę o bliźnich. W 1830 r. rodzina przeniosła się do Warszawy. Tu błogosławiona rozpoczęła edukację na wysokim poziomie, ale z powodu gruźlicy musiała przerwać naukę. Mając 16 lat, wyjechała do Szwajcarii dla ratowania zdrowia. Tam poczuła powołanie zakonne, jednak choroba ojca pokrzyżowała jej plany i pozostała w domu, pomagając rodzinie.
CZYTAJ DALEJ

Podziękowanie czy łapówka? Nowe przepisy dla nauczycieli nie są groźne

2024-10-11 08:26

[ TEMATY ]

edukacja

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało wytyczne dla nauczycieli dotyczące przyjmowania prezentów od uczniów. Ma to związek z nowymi standardami ochrony małoletnich, które obowiązują od lutego 2024 roku i regulują m.in. zasady bezpiecznych relacji między pedagogami a uczniami. Czy prezenty dla wychowawcy to przeszłość? Ministerstwo Edukacji milczy w tej sprawie.

Polska szkoła ma kilka zwyczajów, które kształtowały się przez wieki lub dziesięciolecia. 1 września o godz. 9.00 rozpoczyna się rok szkolny, 21 marca uczniowie zazwyczaj chodzą na wagary a w ostatni dzień zajęć oraz 14 października, w Dniu Nauczyciela, wręczają swoim ulubionym i szanowanym pedagogom drobne upominki. Rodzice dzieci prześcigali się dotąd w pomysłach na prezent dla nauczyciela. Mimo to drobny upominek (czekoladki, kawa, kwiaty) nie były niczym wyjątkowym i stanowiły raczej wyraz szacunku i wdzięczności za misję pedagoga. Czy jednak w świetle nowych przepisów nauczyciel może przyjąć prezent od ucznia? Czy prezent dla nauczyciela to już przeszłość?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję